Kij w mrowisko ...

a ja polecam leki obnizajace potencje... goraco polecam...
poza tym z tego co czytam facet ma wyrzuty sumienia po masturbacji, to co dopiero bedzie po zdradzie... i dont know...

hej, Nikita8, dzieki za zainteresownie ! Jest mi milo !

A poza tym, jestem bardzo zadowolony, bo to co zaczelo sie zle skonczylo sie bardzo dobrze. Zrobilem sobie "przeglad" mysli i doszedlem do wniosku (takze po waszych poradach - z calym szacunkiem do Dariaa, bo to ona "obrazila" moje wypowiedzi - tak mi sie na poczatku wydawalo) ze ratowanie zwiazku to tylko przykrywka; ze tak naprawde to zalezalo mi na tym zeby sie przespac z ta kobieta. Wtedy zdalem sobie sprawe ze zranie swoja kobiete i jak zdalem sobie z tego sprawe podjecie decyzji okazalo sie banalnie proste!

Dzieki raz jeszcze za "rozmowe" bo odkrylem wazna strone swojego charakteru.

A-ha, no i jeszcze poszlismy z zona na dlugi spacer w gorki i porozmawialismy na temat naszych potrzeb - taka otwara i szczera rozmowa. Co ciekawe, ona mi powiedziala ze czuje, ze staje sie bardziej oziebla i ma duzo mniejsze potrzeby niz kiedys. W sumie stanelo na tym, ze obydwoje bedziemy starac sie zaradzic sytuacji, wiec ROZMOWA, ROZMOWA I JESZCZE RAZ ROZMOWA!

Dzieki raz jeszcze wszystkim za pomoc!

napisze w krótkich słowach.
kochanka to ciepłe ciastko.
ale wystygnie.

kochneki należy się wystrzegać, potrafią człowieka doprowadzić do przepaści.

pozdr z przepaści.

AAA widzisz! może taka mała, słowna prowokacja była Ci potrzebna? :) dała "kopniaka", skłoniła do głębszych refleksji i podjąłeś dobrą decyzję. Pozdrawiam!

Miło wiedzieć że można kogość odwieść od zdrady :) To forum jest świetne.

Powodzenia bnn4! Czasem rozwiązanie jest na wyciągnięcie ręki tylko uparcie staramy się go nie widzieć i dążyć do czegoś innego.