Kobiety Sa Straszne

napisał/a: Koni 2007-11-17 11:21
Witajcie
Nie mam Ci za złe Ciarka że tak o tym piszesz.To jest złe zdaje sobie sprawe,ale to jest silniejsze odemnie...
ania333@ bardzo Ci współczuje.Domyślam się co czujesz i co czuje Twoje dziecko.To jest okropne ale faceci tak mają.Są beztroscy.Wiem że ja jestem ostatnią osobą która powinna ich krytykować.Nie powinnam tego robić,ale robie to.Kobiety najpierw pomyślą o dziecku a potem o sobie.Faceci myślą swoim pe..... .
napisał/a: ania333 2007-11-17 13:32
To jest silniejsze ode mnie... - tak piszesz...Przekonuję się, jak różni są ludzie. Zawsze mi się wydawało, że skoro mam jakieś zasady, skoro nazywam się Człowiekiem, stać mnie na to, by zapanować nad żądzami...Ale, właśnie - różni są ludzie...
napisał/a: ANNA67 2007-11-22 14:36
taiskierka napisal(a):to nikt nie założy ze mną partii przeciw wrednym babsztylom?


ja jestem na takim etapie,że chętnie bym taką partię założyła
napisał/a: Fionagosia 2007-11-24 16:47
Mój były tez zdradził mnie z lafiryndą oboje sie dobrze bawili w pracy...
napisał/a: ania333 2007-11-25 08:55
Ja bym w tej chwili utopiła tę dziewczynę w łyżce wody. Kazała mi sobie życie ułożyć, póki jeszcze czas, napisała, że jestem nienormalna i żyję w jakiejś beznadziei.

A ja mam nadzieję, że los kiedyś się odwróci i te, które swoje szczęście budują na krzywdzie innych a szczególnie dzieci - poniosą tego konsekwencje!
napisał/a: Fionagosia 2007-11-25 09:13
Ja juz zdazyłam sie z tym pogodzić dokładnie! zradził mnie z rozwódka z dzieckiem pewno chciała swojemu dziecko zapewnic ''normalny'' dom ale po jakims czasie okazało sie ze nie pasuja do siebie a dziecko zdazyło sie przywiązac do niego a on do niej i teraz ma problem a to to było rok temu to ja naszczescie jestem juz ponad tym.. przeczuwałam ze tak to sie skonczy.. Pozdrawiam:)
napisał/a: Kacha1 2007-11-25 12:12
Moja lafirynda też zlapala mojego dla swoich dzieci ale odebrala ojca moim dzieciom.Ja też mam nadzieję i wierzę w to,że na krzywdzie na lzach i na moim i dzieci nieszczęściu, szczęścia nie zbuduje.Wszystko pokaże życie.Kiedyś wyrówna rachunki.
napisał/a: Fionagosia 2007-11-25 14:05
życie samo zweryfikuje i predzej czy później ktos przejży na oczka.. tak jak to było w moim przypadku :) Dodam ze ja jestem wolna i nie mam dzieci
napisał/a: blondas 2007-11-26 17:01
Jako facet chcialem napisac ze uwazam to samo o niewiernosci.
Totalna zapasc moralna, zatracenie najważniejszych wartośći.

Bylo w moim zyciu kilka dziewczyn, bywalo roznie, lepiej - gorzej, zadnej nie zdradzilem, bo po co? Jest jedna,jedyna, ukochana, reszta to tylko tło, jest dużo ładnych dziewczyn ale nikdy by mi nie przyszlo do glowy cos takiego. Brrrrr.



Uważam że osoby ktore zdradzają powinny powinny odwiedzić psychologa, napewno nie powinny tkwic w zwiazkach ktore kaleczą, tkwić w kłamstwie.
Jak tak można żyć?
napisał/a: Fionagosia 2007-11-26 17:33
A jednak, można tak życ mało tego potem jak gdyby nigdy nic chcec wrócić do tej osoby która sie zdradziło ja byłam wierna w swoim tamtejszym zwiazku nawet przez myśl mi nie przeszło zeby zdradzić myslałam ze złapałam pana Boga za nogi..
napisał/a: monique_no 2007-12-01 16:06
co tym myślicie? jeżeli widać, ze osoba, która zdradziła zmieniła się i daje z siebie wszystko aby naprawić krzywde to co wtedy? wybaczyć i zapomneć czy nie? wiem, ze to nie jest proste ale dać szanse takiemu zwiazkowi...
napisał/a: ANNA67 2007-12-02 01:37
Ja dałam szansę . Widzę ,że naprawdę chce by byśmy byli nadal razem.Zapomieć chyba się nie da walczę z tym, ale wciąż wraca. Niektóży walczą o związek , bo są dzieci jest sytuacja taka, a taka, ale walczyć warto tylko wtedy gdy jest jeszcze jakieś uczucie i obie strony tego chcą.