miłość w pracy

sasanka85
napisał/a: sasanka85 2009-08-21 22:02
Spokojnie, z dnia na dzień powinno być łatwiej. Tylko zachowuj dystans cały czas, z czasem coraz lepiej ci to będzie wychodzić.
napisał/a: ~gela20 2009-08-22 10:19
Nowy kurs: zdrowy związek
Pogoda w czasie żeglugi: Kilka burz i ulewne deszcze potem spokojne fale
Zadania w czasie żeglugi: Utrzymywac kurs na pełen optymizm
Port docelowy: Spokojna i bezpieczna zatoka
;)
napisał/a: Agas8 2009-08-22 10:37
nie wiem jak się to wszystko dalej potoczy bo wylgadał na troche zdezorientowanego moim wczorajszym olaniem go, nie wiem jak bedzie dalej reagowac, co by nie robił to mam nadzieje że wytrzymam..
napisał/a: jejdi_magbet 2009-08-24 12:48
Musze byc szczera. To jest moja opinia, moze nie znam czystych faktow, ale z tego co piszesz to generalnie facet chce tylko i wylacznie z toba sypiac. Nie liczylabym na milosc. Facet jest inaczej skonstruowany niz kobieta. Kobiecie ciezej jest oddzielic sex od uczucia, wiekszosc facetow to potrafi. On czuje so siebie jakis pociag, podobasz mu sie zapewne, ale nie czuje TEGO, by chcec budowac zwiazek. Jesli bedziesz mu ulegac, on pojdzie na latwizne. Jak mu powiesz woz albo przewoz to najprawdopodobniej da ci spokoj, albo sie ocknie i zacznie mu zalezec. Ale raczej nie liczylabym na cuda.
napisał/a: Agas8 2009-08-24 16:10
NIE CHCE MU ULEGAĆ BO NIE ZALEŻY MI NA ZWIĄZKU "BEZ ZOBOWIĄZAŃ" i nie mam zamiaru się na to godzić. wszystkie opinie są można powiedzieć jednoznaczne, chciałam znać opinie osób które mnie nie znają, i mogą na cała sytuację spojrzeć inaczej niż moja przyjaciółka. nie boję się krytyki, potrafię ją do siebie przyjąć i przemyśleć wszystko. pozostaje przy tym że skoro On nie chcę niczego więcej prócz sexu to daje sobie spokój, tak będzie najbezpieczniej dla mnie.
napisał/a: jejdi_magbet 2009-08-25 11:29
Tak uważam, że szkoda marnować czas na faceta który chce tylko "zaliczyć", zwłaszcza, że wydajesz się być wrażliwą osoba. Oszczędź sobie cierpienia i daj z tym spokój. Wiem, że może byc ciężko, zważywszy, że pracujecie razem i widujecie sie codziennie. Ale uważam, że tak będzie dla Ciebie lepiej
napisał/a: Agas8 2009-09-01 21:18
Hmm, minęło parę dni,jakoś daje sobie radę, z czasem wydaje mi się że będzie mi łatwiej że muszę go tak traktować, i wydaje mi się że w nawyk mi to powolutku już wchodzi. widzę że on nadal próbuję, ale wiem że jestem odporniejsza już na to. dam radę, muszę.
napisał/a: jejdi_magbet 2009-09-02 10:21
musisz jakos to przezyc, zobaczyc jak sie sprawy potocza. Jak mu zacznie zalezec to bedziesz to widziala. Narazie chce cie tylko do lozka zaciagnac
napisał/a: Agas8 2009-09-02 15:49
wiem że robię dobrze, przestałam mysleć o tym co On może chcieć, czego On potrzebuje. koncentruje swoją uwagę na tym czego ja chce, czego ja potrzebuję od faceta, prócz sexu,widze że on więcej mi dac nie może/nie potrafi więc ograniczam nasze kontakty, i wiem że dobrze robię. dziekuję za waszą pomoc, nie będę zalować, i jakoś to przetrzymam, pozdrawiam:)
napisał/a: royalninja96 2016-06-21 16:18
Też pewnego razu zakochałam się w koledze w pracy. Teraz po 4 latach w końcu zamierzamy wziąć ślub. Jesteśmy na etapie szukania fotografa, ale myślę, że wybierzemy już takiego sprawdzonego na ślubie kuzynki (http://rgfotograf.pl)
napisał/a: Becia88 2016-06-21 20:09
takie związki jednak są trudne ze względu na pracę
napisał/a: tuasia 2016-06-21 21:35
chłopak nie należy do zbyt dojrzały, ale jak Ci na nim zależy to zakręć go tak, że nie będzie chciał luźnego związku. Przede wszystkim daj mu trochę odczuć, że za Tobą tesknij, nie może Cię stale mieć w rozmowie. Nie mniej dla niego czasu, olewaj go trochę, ale tak miło, po prostu bądź zajęta.