moja mama ma romans

napisał/a: albaricoque 2008-04-25 20:57
mam 18 lat i mieszkam z siostrą (16) i mamą (45) w Gdańsku. Mój tata i starsza siostra mieszkają w Warszawie. Ojciec od 2,5roku, siostra od początku roku akademickiego 2007/08. Od kilku tygodni obserwuję moją mamę i widzę, że coś jest nie w porządku. Zaczęła nosić telefon do pracy, cały czas z kimś smsuje, nie ma czasu na ugotowanie obiadu oraz na rzeczy, które robiła codziennie (jest pielęgniarką, pracuje w nieregularnych godzinach). Ponieważ mam 2 numery telefonu, często przekładam kartę sim z mojego tel, na jej. Wtedy zobaczyłam różne smsy, które ewidentnie wskazywały na związek mojej mamy z innym mężczyzną. Byłam w zupełnym szoku. Moja mama, która zawsze propagowała wszelkie zasady moralne zrobiła coś takiego? Nie wiem, czy mam z nią rozmawiać normalnie, czy wykrzyczeć prawdę w twarz. Nie potrafię z nią rozmawiać, nie chcę obarczać tym siostry. Rozumiem, że jest sama, nie jest jej wesoło żyć w pojedynkę, jednak nie umiem się z tym uporać, zwłaszcza, że kiedy ojciec przyjeżdża na Boże Narodzenie czy Wielkanoc wszystko jest ok. Czy powinnam z nią porozmawiać, czy pozwolić aby sama podejmowała takie decyzje, nie informując nas o tym?
napisał/a: Ankaaaa 2008-04-25 21:38
mysle,ze powinnas porozmawiac ze swoja mama i po prostu zapytac jej,jaka jest prawda.nie wiem, na jakie smsy sie natknelas,moze ma po prostu bliskiego kolege albo z kims flirtuje,ale to nie musi zaraz byc romans. a moze Twoj tata rowniez kogos ma i rodzice postanowili pozostac w takim formalnym zwiazku ale dac sobie wolną rekę?najlepiej zrobisz,jesli z nia porozmawiasz,poniewaz nie wiesz,jaka jest sytuacja.

moze Ci sie to nie podobac,ale nie powinnas krzyczec na mame,bo ona rowniez jest dorosla i odpowiada za siebie. musisz zrozumiec,ze to autonomiczna jednostka, nie tylko matka i czyjas zona.ale na pewno rozmowa z Toba ja otrzezwi i moze sprowokuje do rozmowy z Twoim ojcem,jesli on o tym nie wie.
napisał/a: albaricoque 2008-04-25 22:44
wiem, że muszę z nią porozmawiać, ale na razie nie jestem gotowa. Musze ochłonąć. Z smsów wynika, że sie już z tym facetem spotkała. Nie wiem, czy to coś na dłużej, bardzo chcę, żeby była szczęśliwa, jednak zawsze byłam dzieckiem z pełnej rodziny i nie umiem sobie wyobrazić, że nagle w życie mojej mamy (a po części także i moje) wtargnie zupełnie obca osoba.
napisał/a: Ankaaaa 2008-04-25 23:18
no tak, ale spotkanie, to jeszce nie romans.poza tym smsy rownie dobrze moga byc od kolegi z naszej klasy:)
jakos mi sie wydaje,ze Twoja mama nie "rozbije" rodziny.ma 3 córki,i męża, który jest rzadko,ale kiedy przyjezdza to "wszystko jest ok":) co prawda wszystko sie moze zdarzyc...
po prostu z nia pogadaj.
napisał/a: albaricoque 2008-04-26 14:39
mama nie ma konta na n-k :P Wiem, że to wszystko może być zupełnie czym innym, ale po prostu to dla mnie trudna sytuacja. Nie umiem łatwo przystosowywać się do nowych sytuacji i najbardziej rani mnie to, że trzyma ten fakt w tajemnicy.
napisał/a: Ankaaaa 2008-04-26 19:28
no bo moze jest szczesliwa z powodu tych smsow :P ale smsy nie musza swiadczyc jeszze o romansie-nie mowie, ze to jest w porzadku,jesli flirtuje przez smsy to nie ma jej za co chwalic.krotko mowiac nie ma co gdybac tylko dorosla dziewczyno urzadz babski wieczor i bierz matke na spytki:D
napisał/a: lil 2008-04-29 12:59
sorry - nie masz prawa się mieszać w zycie swojej mamy.
Rodzice nie są własnością dzieci.
Twoja matka ma 45 lat - od 2,5 roku nie mieszka z ojcem.
Nigdy się nie zastanowiłaś dlaczego?
przyjezdy na Swięta - nie czynią "pełnej rodziny".

Twoja matka jest jeszcze kobietą - moja przyjaciółka tak zniszczyła zycie swojej matce.

miała 19 lat kiedy rodzice zamerzali się rozwieść. Ona zagroziła im, wrecz ich szantażowała samobójstwem.
Zostali "razem" (spiąc w osobnych pokojach - ale tak było dla niej "jak pełna rodzina") - jeszcze rok, potem ona sie wyprowadziła, ojciec 3 miesiące póżniej a jej matka została sama .
Mężczyzna który ją kochał wyjechał do Australii na stale.
Ojciec -ma nową nieformalną rodzinę ( z kobieta którą znał przedtem juz 2 lata i która miała być przyczyną rozwodu)
I co dziwne nie ma do niego pretensji - nawet lubi Panią Hanię.
A matka - jest sama, córka ma do niej pretensje że przez nią "był wstyd", ze sie zaniedbała (miała wypadek i nie jest w pełni sprawna)..

Ale formalnie ma "pełną rodzinę".
napisał/a: sampo21 2008-04-29 13:54
A czy Ty zawsze spowiadasz sie ze swoich związków mamie??
Twoja mama tez ma prawo do szczescia i ulozenia sobie zycia od nowa.
A moze ten zwiazek to tylko zwykly, krotkotrwajacy romans o ktorym n ie ma co mowic. Uszanuj prywatnosc swojej mamy i nie czytaj sms'ow nawet przez przypadek. Napewno nie bylabys szczesliwa gdyby to Ona czytala Twoje sms'y.
Daj jej troche swobody.
napisał/a: sampo21 2008-04-29 13:55
A czy Ty zawsze spowiadasz sie ze swoich związków mamie??
Twoja mama tez ma prawo do szczescia i ulozenia sobie zycia od nowa.
A moze ten zwiazek to tylko zwykly, krotkotrwajacy romans o ktorym n ie ma co mowic. Uszanuj prywatnosc swojej mamy i nie czytaj sms'ow nawet przez przypadek. Napewno nie bylabys szczesliwa gdyby to Ona czytala Twoje sms'y.
Daj jej troche swobody
napisał/a: Hania9 2008-04-29 15:32
Nie chodzi tutaj o kwestę 'rodzice nie są własnością dzieci'...
Dziewczyna ma prawo wiedzieć co się dzieje w związku jej rodziców, jakie mają plany na przyszłość - wspólną czy osobną, itd.
W prawdziwej rodzinie o problemach i dylematach się rozmawia, a nie zamiata pod dywan jak zeszłoroczny kurz:mad:

Szczera rozmowa na pewno będzie dobrym sposobem na wyjaśnienie sobie pewnych rzeczy - jeśli decyzją Twojej mamy jest stworzenie związku z innym mężczyzną niż Twój ojciec (w sytuacji jeśli nie są już razem), to na pewno będzie jej zależało na Twojej akceptacji.
napisał/a: Rozczepantus 2008-04-29 23:19
No no ... niech sie zapyta MAMO MASZ ROMANS .
Nie przesadzacie dziewczyny czasami ?
A Twoja mama tak bardzo zaniedbała dom? ... bo ziemniaków nie ugotowała na czas , albo Twojej kiecki nie uprasowała?
Spotyka sie z komś , może nawet ma romans - bo czuje sie samotna , opuszczona i zupełnie nie czuje sie potrzebna MĘSZCZYZNIE - a Twój tata ?
Czy jestes pewna , że on sam tam sobie mieszka , ze sie z nikim nie spotyka , ze nikogo nie ma?
Moja rada - nie mieszaj sie bo to nie twoja sprawa, owszem przygladaj się i jak będzie bardzo niebezpiecznie zareaguj jakoś ... zapytaj np o co chodzi , ale nie atakuj jej teraz , i nie wymyslaj jej romansu - każdy postrzega sprawy inaczej - dla Twojej mamy moze to być spotkanie kogos po latach , mały flirt - pomyslałas jak by sie czuła gdybyś jej z mostu wyjechała - CZYTAŁAM TWOJE ESY I WIEM ZE MASZ ROMANS?
Nie rób tego ......
napisał/a: Rose 2008-04-29 23:42
jesli twoi rodzice nie sa razem, to nie widze nic złego w tym ze twoja mama chce spotykac sie z innymi facetami. Jest młoda i ma do tego prawo. poza tym ile mozna niańczyc dzieci, jestescie juz dorosłe i gotowac mozecie same. poza tym sama w jej wieku bedziesz chciala miec troche wolnosci i zapomniec o codziennych czynnosciach! ona tez zasługuje na szczescie!