Zarejestruj

Muzyczne dedykacje

napisał/a: MEE 2008-09-03 22:31
Dla Wszystkich, ktorzy kochali, kochaj i beda kochac.

Sting "Moonlight".

http://pl.youtube.com/watch?v=0HhgBq_qb2Y
napisał/a: MEE 2008-09-03 22:35
;)

Miles Davis "Someday My Prince Will Come"

http://www.milesdavis.com/flash/musicPlayer.asp
napisał/a: MEE 2008-09-03 22:37
;)

http://pl.youtube.com/watch?v=6zQcJUIVA6Q
napisał/a: MEE 2008-09-03 22:45
Mruniu,

Nasz watek "Seks i muzyka" podupadl.

Tym razem wybralem Nine Simone i jej "Sinnermana".


Niech bedzie na jazzowo!

http://pl.youtube.com/watch?v=cFqCjtDbvcM&feature=related

I troche po brazylijsku!

http://pl.youtube.com/watch?v=5fX0zx9dF6A:D
napisał/a: MEE 2008-09-03 22:59
:)

Z Wyspy na poludnie niedaleko.

http://pl.youtube.com/watch?v=OAMuNfs89yE

Czas jednak cos zmienia!

http://pl.youtube.com/watch?v=2wmaUw_I33g.

Chcialoby sie powiedziec : dla milosniczek wysokich obcasow i wypastowanych parkietow.;).

I jeszcze cos:

http://pl.youtube.com/watch?v=_0LTRPMpOVM:D
napisał/a: MEE 2008-09-03 23:09
Walczyc w slusznej sprawie, czyli, co laczy Shakespeare'a i Prokofieva.

http://pl.youtube.com/watch?v=fqST2xkimJ0

Swoja droga smutna jest ta komercjalizacja i inkrustowanie takimi dzielami reklam.

Orffa tez to spotkalo.

http://pl.youtube.com/watch?v=SBwgppQS5io.
napisał/a: MEE 2008-09-03 23:15
Dla Tej co sie szweda po gorach od tego, co dziecinstwo spedzil nad morzem.

http://pl.youtube.com/watch?v=mpmGKbXxaOk&feature=related
napisał/a: Mari 2008-09-06 20:26
dla Tych ze złamanym sercem ...

https://www.youtube.com/watch?v=OWoToUeQ3mY

kiedyś będziesz miał / a siłę...
https://www.youtube.com/watch?v=-FysG72APrs

większej tolerancji dla nowych związków ...
https://www.youtube.com/watch?v=r2qp6NObTvs / https://www.youtube.com/watch?v=Ts7p8Y6QOsI

:)
napisał/a: MEE 2008-09-06 20:55
Mari,

musze sie przyczepic. Przeciez to muzyka dla nastolatek! I to na dodatek tych co nascie lat mialy w latach 80.:D.

A jesli idzie o Romea i Julie, to moim skromnym zdaniem ich historia zakonczyla sie happyendem!
napisał/a: Mari 2008-09-06 21:27
MEE ja happy end rozumiem inaczej :p a to co wkleiłam to marzenia lat szczeniackich które mam :D .
napisał/a: MEE 2008-09-06 21:38
Nie Mari, rozumiemy go tak samo tylko musisz przyjac inna perspektywe. Pomysl o Panu R. i Pani J. jak o osobach piecdziesiecioletnich.
napisał/a: Mari 2008-09-06 22:05
eee...ja tam wolałabym być pięćdziesięcioletnią J i z R pływać gondolą a zresztą moja rodzina też była przeciwna temu związkowi :D