Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

on - 30, Ona - 16.

napisał/a: ~gość 2009-10-03 09:05
mam prośbę do autora- napisz co na to jej rodzina? o ile wie. Pytam, bo moja kuzynka w wieku niespełna 18 lat wyprowadziła się do faceta 9 lat starszego i jestem ciekawa jak w innych rodzinach (szeroko pojętych czyli włączają ciotki, wujki, itp) są postrzegane różnicowe związki.
napisał/a: Monini 2009-10-03 09:37
JesusChristFan, też kiedyś miałam 16 lat i też poznałam starszego od siebie faceta, któremu wyraźnie się podobałam. Skończyło się na jego próbie nakręcenia ze mną w roli głównej amatorskiego porno, na szczęście w porę się zorientowałam.
Nie muszę chyba nic więcej mówić... nie wierzę w takie związki

JesusChristFan napisal(a):natomiast co do wzajemnej akceptacji przez Jej bliskich - jest "rispekt".

aaa no tak, gdybyś wcześnie zaczął, mógłbyś być jej ojcem
napisał/a: margaret3 2009-10-03 09:39
vanilla napisal(a):mam prośbę do autora- napisz co na to jej rodzina?

Też jestem tego ciekawa, czy Cię znają, czy wiedza jaka jest miedzy Wami różnica wieku, czy bywasz u niej w domu??
Ja nie potępiam różnicy wieku bo mój tata też był starszy od mamy. Chociaż kiedy się poznali ona nie miała 16 lat wiec może to ina sytuacja.
Jest jeszcze jedna kwestia jak długo jesteście razem??
napisał/a: kania3 2009-10-03 10:00
Ja też nie potępiam, ale zwyczajnie bym się bała. Gdyby chociaż miała te 20 lat, to jeszcze by to mozna było przełknąc, ale 16..? To, że 16latka to jeszcze dzieciak, a 30 letni facet, to 30 letni facet to nie jest stereotyp. Ona jest zwyczajnie za młoda na taki związek.
napisał/a: Nikita8 2009-10-03 10:08
To ja dorzucę coś od siebie. Jak miałam 16 lat poznałam faceta 33-letniego. On był ochroniarzem, co trzeci dzień miał "służbę" i wtedy przychodziłam. Gadaliśmy, całowaliśmy się i tyle. Poza jego pracą spotkaliśmy się tylko raz, a trwało to wszystko jakieś 4 miesiące. Podobało mi się, po pewnym czasie stwierdziłam że się zakochałam. Niestety on był żonaty i w końcu wybrał ratowanie małżeństwa. Wspominam miło tamten okres, bo facet mnie nie skrzywdził. Nie było między nami nic więcej niż całowanie i lekkie macanko. Myślałam, że jestem zakochana. Czy byłam? Dzieliła nas prawdziwa przepaść.
Wiele związków rozpada się, bo zaczęły się przed dwudziestką, a potem ludzie dojrzewali i ich drogi się rozeszły. Wiele jest takich związków, często długoletnich, na tym forum i mój też do takich należał mimo różnicy 5 lat a nie 14. Ciekawa jestem jaką Ty widzisz przyszłość z nią, no i jak szybko "przegrasz" z jej znajomymi ze szkoły, potem może studiów. Kiedy okażesz się zbyt "poważny". Kiedy Twoje podejście do życia, przyszłości, pieniędzy, itp stanie się dla niej "nudne" i usłyszysz "zachowujesz się jak mój ojciec". Bo 16-letnia dziewczyna wie jeszcze bardzo niewiele, przede wszystkim o sobie, o tym czego chce i potrzebuje. Tego będzie się dopiero uczyć, ustali swoje priorytety, odkryje kim chce być. Ty masz to już właściwie za sobą, ona za rok może być już kimś zupełnie innym. Pewnie dziewczyna jest nad wiek dojrzała, rówieśnicy są dla niej zbyt dziecinni, a Ty zrobiłeś na niej wrażenie właśnie swoją dorosłością. Ale potrzeby 16-latki są daleko odmienne od Twoich i te różnice będą coraz częściej wychodzić.
Uważasz że miłość wystarczy? A czytałeś kiedyś to forum? Jako 30letni mężczyzna powinieneś chyba wiedzieć że miłość to za mało.
Swoją drogą rówieśnice Cię rozczarowały, domyślam się że niewinna 16-latka jest dobrą kandydatką, bo można ją ukształtować niemal od podstaw. Nie ma doświadczeń, jest pewnie pod wrażeniem Twojego, Twojej wiedzy i dorosłości, więc zapewne posłucha Twoich rad. Zależy to od jej siły charakteru oczywiście.
Twierdzisz że jest mowa o związku a nie poważnym związku. To co piszesz w ogóle trochę się miejscami rozbiega. Z jednej strony nie chodzi o wykorzystanie i traktujesz ją poważnie, z drugiej nie ma mowy o wspólnej przyszłości, tylko życie chwilą. Czyli "kocham ją, chcę być z nią i nie myśleć o jutrze". Nie bardzo więc rozumiem o co tak naprawdę pytasz. Uważamy to za niedojrzałe z Twojej strony - to wiedziałeś zanim spytałeś. Uważamy że ona jest za młoda na coś poważnego - to też wiedziałeś. Czego więc nie wiedziałeś?
Chciałeś usłyszeć oklaski, że jesteś taki cudowny? Może słowa potępienia którymi wzgardzisz? Twierdzisz że chciałeś poznać opinię ludzi którzy oglądają się za wami na ulicy - a jednak doskonale wiesz co oni myślą i nie musisz o to pytać. Sam masz pewnie takie wątpliwości choć ukrywasz je za argumentem "miłość wszystko pokona".
napisał/a: margaret3 2009-10-03 10:09
Moim zdaniem to jest z jej strony ciekawość. Wkracza dopiero w dorosłe ( jej zdaniem ) życie i chce próbować nowych rzeczy. Chciałabym usłyszeć jak sytuacja będzie wyglądała za pół roku
napisał/a: ~gość 2009-10-03 10:58
a mnie jeszcze ciekawi- czy dziewczyna pochodzi z normalnej, czy może z zaburzonej rodziny? Bo często dziewczyny niedoświadczające miłości ojca znajdują potem starszych partnerów. W sumie mając jakieś 17 lat zauroczyłam się w HAHAHA gościu instalującym mi internet oj co ja przeżywałam, jak po DWOCH tygodniach zaczęło się to kończyć, wtedy to jedyny raz w swoim życiu jak do tej pory napisałam kilka wierszy. Fakt, natchnienie było miłe, ale trauma była ogromna :/ Naiwna byłam, co ja sobie myślałam... Wiem, że teraz pewnie jesteś nią zafascynowany, ale uważasz, że wytrzymasz powiedzmy te minimalne 2 lata do jej pełnoletności chodząc tylko na spacerki? A skoro wiesz co jej się w Tobie podoba, to zdradź proszę, jestem ciekawa ludzi i ich myślenia, chętnie się dowiem (bez żadnych złośliwości) :)
napisał/a: empe1 2009-10-03 11:08
Zgadzam sie z Vanilla. Dziewczyna moze pochodziec z rodziny o pewnych zaburzeniach, ojciec nie jest dla niej ani oparciem, ani kims okazujacym uczucia. To ma u 30 letniego "chlopaka". Problem w tym, ze taki zwiazek jest w 99 % skazany na "nieistnienie". Dziewczyna, gdy juz sama nakarmi sie uczuciami i stanie sie pewna siebie, sama zrozumie i bedzie chciala odejsc.

Poza tym, moze jest niedoswiadczona (a raczej napewno) i niesmiala wobec swoich rowiesnikow.
Dlatego tez starszy "chlopak" obdarzajacy ja uczuciami, ktorych jej brak, uczy ja mesko-damskiej relacji.

Natomiast 30 letni facet co widzi w 16 letniej dziewczynie? Sama jestem ciekawa, bo jedynie jedno mi przychodzi do glowy. Moze byc tak, ze kobiety w jego wieku juz wiedza, czego chca, a on sie na to nie godzi. A 16latke jest latwo sobie wychowac.
napisał/a: Karolinka_U 2009-10-03 11:24
A dleczego wszyscy doszukujecie sie drugiego dna nkomu nie przyszło do głowy, że ona rzeczywiście woli starszych facetow nie trzeba daleko szukac podobnym przykładem jest Weronika Rosati
napisał/a: szprycha1 2009-10-03 11:48
Karolinka_U napisal(a):nie trzeba daleko szukac podobnym przykładem jest Weronika Rosati


no ok ale ona nie ma 16 lat czy uwazasz ze ta dziewczynka bo nia jeszcze jest mysli tak samo jak dziewczyna ktora ma 25lat??? przeciez ona jeszcze nie zna swiata i ludzi i nie wie do czego sa teraz zdolni :/
namowic 16latke na cokolwiek jest bardzo latwym zadaniem:/
napisał/a: Karolinka_U 2009-10-03 12:32
szprycha napisal(a):no ok ale ona nie ma 16 lat
ale mi chodziło o róznice wieku i była w podobnym wieku jak zaczynała z Maxem Kolonko

szprycha napisal(a):namowic 16latke na cokolwiek jest bardzo latwym zadaniem:/
to chyba zależy od osoby nie ma co wrzucać wszystkich do jednego worka
napisał/a: ~gość 2009-10-03 12:35
Karolinka_U napisal(a):ale mi chodziło o róznice wieku i była w podobnym wieku jak zaczynała z Maxem Kolonko
no i nie są ze sobą już z tego co znalazłam na necie.