Ona sprawia, że czuję się jak "przegryw"

napisał/a: krasnolud1 2016-03-04 01:37
niezwyciezony napisal(a):Jeśli chodzi o seks to nie poruszaliśmy tego tematu, nie nazywaliśmy sprawy po imieniu i jeśli pojawił się jakikolwiek wątek to zwyczajnie po 5 minutach wygasł. Zwykle po chwili rozmowa przeszła na inny zupełnie, przyziemny temat - "oo jutro ma padać".
nie wiem, nie widzę tego w żaden sensowny sposób, nie umiecie rozmawiać na dorosłe tematy to napisz chociaż jak spędzacie czas? Jak często się widzicie? Sory nie zrozum mnie źle, ale ludzie którzy są ze sobą jakiś czas i układa się między nimi, stopniowo pozwalają sobie na coraz więcej, lub ustalają granicę z jakiegoś konkretnego powodu. Taka sytuacja nie dziwiłaby mnie gdybyście byli 1,5 miesiąca, ale 1,5 roku to już ciut czasu na zapoznanie się choćby mentalne, poznanie punktu wiedzenia tej drugiej osoby.
Jak dziewczyna na trudne sprawy reaguje szlochem i płaczem to jest rozchwiana emocjonalnie i na każdą sytuację będzie grała scenki rodem z dramatu, a Ty będziesz się męczył.
napisał/a: errr 2016-03-04 19:51
Do głowy przychodzą mi dwa powody takiej sytuacji
Albo poprzedni facet tak jej dał w kość, że nie chce o tym mówić
albo dziewczyna Tobą manipuluje.
No, jeszcze może być tak, że źle zadajesz pytania. Nie wiem, agresywnie, władczo, oceniająco...

W każdym razie myślę, że musisz nauczyć się z nią rozmawiać albo ją zostawić.
niezwyciezony napisal(a):Jeśli chodzi o seks to nie poruszaliśmy tego tematu, nie nazywaliśmy sprawy po imieniu i jeśli pojawił się jakikolwiek wątek to zwyczajnie po 5 minutach wygasł
to jest nienormalne.
Przecież nie jesteście już dziećmi żeby się wstydzić takich tematów.