pierwszy raz. powiedzieć mu?

Na dziewczynie ci zależy czy na straceniu dziewictwa? Podchodzisz do tego zbyt "apokaliptycznie", a jak wokoło ciebie jest sodoma i gomora to tylko sie ciesz że nie złapiesz żadnego syfa. Angielki? cóż... poćwicz na siłowni to pewnie szeroka klata na nich zrobi wrażenie, ale czy aby na pewno o to ci chodzi? ; >...Polki? słyszałam już mnóstwo o polkach w UK (m.in że każda biała dziewczyna czarnego w Londynie to Polka) ale pewnie stereotypy.

Daj sobie czas. Koniec świata dopiero za 4 lata xD

aa mam pytanko do Pan, chciałybyście wiedzieć ze wasz facet jeszcze tego nie robił? czy lepiej nie mówić kobiecie takich rzeczy? zwłaszcza jeśli ona na już doświadczenie.

ja bym radzil powiedziec :) bo gdyby Ci cos nie wyszlo to nie miala by pretensji zreszta sporo dziewczyn lubi takie sytuacje bo wowczas moga przejac inicjatywe

Zygfryd napisal(a):

aa mam pytanko do Pan, chciałybyście wiedzieć ze wasz facet jeszcze tego nie robił? czy lepiej nie mówić kobiecie takich rzeczy? zwłaszcza jeśli ona na już doświadczenie.

Szczerze powiedziawszy - bez znaczenia. Oczywiscie znajdziesz idiotki co będą patrzyły z góry na faceta niedoświadczonego jak na jakieś stworzenie z Zoo (tudzież posiadającego osprzętowanie w stanie gotowości mniej niż 20 cm) ale kto by sie takimi przejmował.

Dla mnie to nie byłby problem. Szczerze powiem to mnie odpycha jak słyszę "miałem wiele kobiet" (jakby to był powód do dumy) aż mam odruch wymiotny -_-'''' chyba łatwiej zaakceptowałabym tłumaczenie "byłem młody i głupi" xD ale to już schodzimy z tematu.

Oczywiście o takich rzeczach sie nie mówi ,jak już mówiłam ,trzeba sie starać o partnera a nie o jego dziewictwo. Jak doświadczona to cię nauczy, ciesz sie xD byle nie mężatka, one fałszywe xD

Zygfryd napisal(a):

aa mam pytanko do Pan, chciałybyście wiedzieć ze wasz facet jeszcze tego nie robił? czy lepiej nie mówić kobiecie takich rzeczy?

kurcze, czy ja jestem do jasnej anielki z innej planety?!?!?! ;( SZCZEROŚĆ!!!! jeśli chcesz się tylko z panną przespać, to nie mów, pewnie i tak wiele rozmów ze sobą nie przeprowadzicie :| ale jeśli jesteś w związku, chcesz jakiejś przyszłości z tą osobą, to uważam, że nie należy kłamać :/ mi nie przyszło nawet do głowy, żeby ściemnić obecnemu chłopakowi co do mojego dziewictwa...

Mi zależało aby wiedzieć czy mój facet NIEwspółżył już z dziewczyną, z dużym naciskiem na "nie" I znam wiele takich dziewczyn.

vanilla napisal(a):

SZCZEROŚĆ!!!!

to jest słowo klucz udanego i poważnego związku

MałoDoswiadczona nie ma sie czego wstydzic, powinnas byc z siebie dumna. Faceta który dostanie od ciebie cos tak wyjątkowego bedzie poprostu rozpierac duma. Życze Ci aby okazł sie tym jedynym.
Z reszatą jak ma być tej jedyny to wytrzyma dopóki ty nie nabierzesz pewności

Nie czytałem całego wątku, ale zdecydowanie powinnaś mu o tym powiedzieć, jeśli na to zdecydujecie. Ja na jego miejscu ucieszyłbym się z tego powodu, zgadam się z poprzednikiem :)) z resztą jeśli Cię kocha to bez znaczenia czy jesteś dziewicą czy nie.

MałoDoświadcza, dziewczyno, dla niego to będzie coś w rodzaju "prezentu" że będziesz tylko jego, że nikt inny przed nim nie mógł zbliżyć się do Ciebie tak bardzo. Poczuje się wyjątkowy!

Musisz mu o tym powiedzieć, to będzie dla niego wiele znaczyło. Będzie cieszył się, że to właśnie on wprowadzi Cię w ten świat... że to on będzie tym, który sprawi, że staniesz się prawdziwą kobietą.

Powiedz mu, napewno się ucieszy! Zrozumie, że jesteś rozsądna i decydujesz się na to właśnie z nim bo czujesz, że jest wyjątkowy. A jemu będzie łatwiej gdy mu o tym powiesz. W trakcie zbliżenia i tak to odkryje... i wtedy może mu się zrobić nawet przykro, że mu o tym nie powiedziałaś. Więc powiedz, uprzedź go że będzie musiał być ostrożniejszy. Będzie dobrze

[ Dodano: 2008-12-01, 17:39 ]

Zygfryd napisal(a):

mam 21 lat i jestem prawiczkiem i cholernie sie tego wstydze:P

Nie ma czego się wstydzić...

Zygfryd napisal(a):

bo co niby mialbym powiedziec dziewczynie ze jeszce tego nie robilem

No a dlaczego nie? Powinna zrozumieć.

Zygfryd napisal(a):

w przypadku chlopaka to tak jakby powiedziec "hej jestem oferma, nie moge nawet zaciagnac laski do lozka"

Jak powiesz to pustej lalce, której chodzi tylko o dobre bzykanko napewno będziesz stracony.

Ale dla dziewczyny z gową na karku to będzie coś normalnego i w żadnym wypadku nie nazwie Cię ofermą.

bycie dziewicą to duma! pomyśl jakbyś się czuła mając mu wymienić liczbę tych co byli przed tobą? i pomyślałby "........wiadomo co;)"

to duma to znaczy ze si eszanujesz a to nie wymaga wstydu

ja z moim narzeczonym przezylismy pierwszy raz 8 miesiecy po poznaniu sie i byciu razem :)