po czym poznać, że pora się rozstać?

Jestem po rozwodzie , byłam w związku 15 lat , a prawie 10 lat po ślubie.
Nie miałam nikogo innego przed mężem , to była moja pierwsza miłość.
Mamy wspólne dziecko , i niejedno przeszliśmy .
Niejeden kryzys , ale do decyzji doszliśmy w momencie , kiedy oboje stwierdziliśmy , że gdzieś się wypaliliśmy i nie jesteśmy w stanie już sobie pomóc , że narastające konflikty negatywnie wpływają na dziecko i to ono tak naprawdę cierpi najbardziej .
Czasami jest tak , że aby coś odbudować trzeba do tego dwojga , a mnie męczyło juz zmienianie siebie . Nie zamierzam się zmieniać niech partner też coś da od siebie.
Jestem po rozwodzie , mam kogoś innego nie wiem jak będzie za rok za dwa , ale idzie żyć dalej i da się być szczęśliwym.
U mnie było podobnie tzn. mój ex nosił mnie na rekach i co 5 minut powtarzał , że kocha i co mi z tego przyszło ? Słowa to nie wszystko , nie wystarczy z kimś być ...

Co musiałoby się stać, co takiego musiałby zrobić, abyś uznała, że to już dość?

Jaką częstotliwość zbliżeń uważasz za absolutne minimum?
Jaką ilość zaangażowania z jego strony: czasowego (dziennie, tygodniowo, miesięcznie), emocjonalnego (pocałunek, miłe słowo, kwiaty, itp.), finansowego we wspólne sprawy?



Określ swoje granice w różnych, ważnych dla siebie kwestiach.