Po stosunku

Użytkownik "volt890" napisał w wiadomości
> zgadzam się. wymieniać przescieradło po każdym zbliżeniu przeciez to
> nierealne.

Prześcieradło to pryszcz, to się i tak częściej zmienia. Im chodzi o całą
pościel.

Użytkownik "EDI" napisał
> Może po prostu robią to w domu, i przed zawsze się myją ?

Taaa. Czyli niektorzy kochaja sie najczesciej raz w miesiacu i tyle tez sie
myja...

Pozdrawiam
Perkoska

On , *PerKoska* - Wszystko co od
tej chwili powiesz, może być użyte przeciwko tobie:

> Taaa. Czyli niektorzy kochaja sie najczesciej raz w miesiacu i tyle tez sie
> myja...

Być może. I w dodatku wszyscy ci niektórzy jeżdżą po warszawie w tramwajach
i autobusach.
--
^^^Thomas Edison Corporation^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Użytkownik "EDI" napisał
> Być może. I w dodatku wszyscy ci niektórzy jeżdżą po warszawie w
> tramwajach
> i autobusach.

I dokladnie o to mi chodzilo... Heeh no moze nie wszyscy, bo ja tez jezdze
zkmem, wprawdzie nie w wawie ale zawsze. Mysle ze ichna won jest tak silna
ze roztacza sie na caly autobus, tudziez tramwaj...

Pozdrawiam
Perkoska

pamana napisał(a):

> moze ksiadz to wytłumaczy a moze babcia w moherowym berecie?
> a pani na naukach nie mówiła?
> p.

Dla porzadku koniecznie wspomnij o murzynach, ktorzy sa brudasami i
smierdzielami, no i o Zydach - ze parchy.
Dlaczego moderatorzy nie wycinaja tak jaskrawych przejawow prostactwa jak
powyzej ?


--

On , *mpingo mook* - Wszystko co od tej
chwili powiesz, może być użyte przeciwko tobie:

> Dlaczego moderatorzy nie wycinaja tak jaskrawych przejawow prostactwa jak
> powyzej ?

Bo moderacja to nie cenzura.
--
^^^Thomas Edison Corporation^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Użytkownik "A.L." napisał w wiadomości
> On Tue, 28 Jun 2005 18:18:34 +0200, "anonsx"
> wrote:
>
>>Rozpoczęlismy z żoną współżycie. Po każdym stosunku musimy wymieniać
>>pościel. Dlaczego tak się dzieje? Czy w przyszłości nie będzie tego
>>problemu? Bo np. wydzialanego nasienia będzie mniej? Nie chcemy używać
>>prezerwatyw. Co powinniśmy zrobić?
>
> Nic. Posciel powinno sie wymianiac co dzien. Podobnie jak zmieniac
> reczniki.
>
>
Oczywiście, że powinno się pościel zmieniać codziennie! Mi wystarczyło, że
kupiłem komplet czarnej pościeli (w duże kolorowe koty, ale prześcieradło
było jednolicie czarne, bez wzorów) i zobaczyłem jak ono wygląda na drugi
dzień. Na białym tak nie widać, ale zaręczam, że białe jest tak samo brudne!
Za żadne skarby nie położył bym się drugi raz do tej samej pościeli.
Widoczne są wszystkie cielesne wydzieliny w postaci zaschniętej. Kłaść się
do nie zmienianej pościeli, to tak jakby ktoś wam najpierw wszystko
obsmarkał, a potem twierdził, że przecież jest czyste! I dziewczyny, nie
róbcie rabanu! Są przecież pralki automatyczne. A jak nie, to nająć jakąś
praczkę, niech co tydzień zabiera wszystko, pierze i prasuje!
Miłych zmagań
Zirhan

EDI napisał(a):

> Bo moderacja to nie cenzura.

Czy tepienie buractwa mozna nazwac cenzura ? to nazbyt wyrafinowane narzedzie
dla takiego zjawiska.


--