pytanie chyba z psycholgii...

napisał/a: ~EDI 2006-02-08 22:56
Aicha napisał(a):

>> Niekoniecznie, moze znajda cos innego co im odpowiada, a moze
>> sie przyzwyczai.
>
> Przywyczajać? W imę czego? Życie seksualne powinno być przyjemnością,
> a nie testem na wytrzymałość.

Tak, tylko że zwiazek nie składa się tylko z życia seksualnego. Chyba że
mówimy o prostytutce, której się płaci i wymaga.

> Jestem spokojna. Tylko przestałam należeć do kobiet, które się do
> czegokolwiek zmuszają lub "są w stanie zaakceptować" coś, co mi nie
> odpowiada - z dniem własnego rozwodu.

myślę że to nastąpiło wiele dni wcześniej ;)

--
http://www.bez.tabu.prv.pl/ - *_Twoja alternatywa_*
napisał/a: ~Aicha" 2006-02-08 23:07
Użytkownik "EDI" napisał:

> przez takie kobiety jak ty, jest tyle agencji. Bo nie dajecie.

ROTFL! Ale przecież podobno można się przyzwyczaić :>

> >>>> Dopoki jakies fantazje nie sa imperatywem ktory 2 strona musi
> >>>> wcielac w zycie
> >>> "Musi wcielać w życie" to część definicji zboczenia :>
> >> Skoro nie musi, to i nie jest koniecznoscia by pedzil na te
dziwki
> >> realizowac kazdy swoj pomysl ;).
> > Skoro nie musi, to po mu w ogóle seks? :>
> czyli co ? albo spełnienie fantazji albo wogóle zero seksu ?

Czyli seks spełnianie swoich _wzajemnych_ marzeń, fantazji i pragnień.
Dla _wzajemnej_, obopólnej satysfakcji. Amen.

Pozdrawiam - Aicha

--
Dozwolone od lat 18:
http://aicha.opowiadania.org
subject..Komentarz z Gniazda
komentarz..jestes zboczonym facetem




napisał/a: ~EDI 2006-02-08 23:17
zofia_kobialkowska@poczta.onet.pl napisał(a):

> Nie liczyla bym na to, ze przejdzie. Skoro ma takie a nie inne potrzeby i
> fantazje to raczej one nie znikna. Albo wdrozy je z Toba albo w tajemnicy przed
> Toba. Jesli to ztlumi w sobie (z Twojego badz innego powodu) to pewnym jest, ze
> predzej czy pozniej wybuchnie to w niekontrolowany wrecz sposob.

Czyli ona go nie kocha.
Twierdzenie to wynikło z wieloletniego czytania tej grupy. Wiekszość
ludzi jest zdania, że jeśli się kogoś kocha to się nie zdradza.
Skoro pewnikiem jest, że każdy majacy takie fantazje wdroży je w czyn,
to znaczy że ci którzy kochają nie mają takich fantazji.
Dlatego dochodzę do wniosku, że się mylisz.

--
http://www.bez.tabu.prv.pl/ - *_Twoja alternatywa_*
napisał/a: ~Aicha" 2006-02-08 23:21
Użytkownik "EDI" napisał:

> >> moze sie przyzwyczai.
> > Przywyczajać? W imę czego? Życie seksualne powinno być
> > przyjemnością, a nie testem na wytrzymałość.
> Tak, tylko że zwiazek nie składa się tylko z życia seksualnego.
> Chyba że mówimy o prostytutce, której się płaci i wymaga.

Nie, mówimy o seksie. OBOJGA partnerów. RAZEM. A nie o zmywaniu
naczyń, praniu skarpet, prasowaniu koszul, robieniu zakupów,
prowadzeniu dzieci do szkoły czy płaceniu rachunków z podziałem na
role.

> > przestałam należeć do kobiet, które się do czegokolwiek
> > zmuszają lub "są w stanie zaakceptować" coś, co mi nie
> > odpowiada - z dniem własnego rozwodu.
> myślę że to nastąpiło wiele dni wcześniej ;)

Bingo. Rozwód to był creme de la creme ;)

Pozdrawiam - Aicha

--
Dozwolone od lat 18:
http://aicha.opowiadania.org
subject..Komentarz z Gniazda
komentarz..jestes zboczonym facetem


napisał/a: ~EDI 2006-02-08 23:24
Aicha napisał(a):

>> przez takie kobiety jak ty, jest tyle agencji. Bo nie dajecie.
>
> ROTFL! Ale przecież podobno można się przyzwyczaić :>

zależy czy się chodzi ciągle do tej samej dziwki

> Czyli seks spełnianie swoich _wzajemnych_ marzeń, fantazji i pragnień.
> Dla _wzajemnej_, obopólnej satysfakcji. Amen.

Hmmm. Jeśli faktycznie mają byc wspólne, to mogą się bardzo zawęzić.
Może im pozostać tylko seks przed kominkiem.


--
http://www.bez.tabu.prv.pl/ - *_Twoja alternatywa_*
napisał/a: ~Aicha" 2006-02-08 23:30
Użytkownik "EDI" napisał:

> Czyli ona go nie kocha.
> Skoro pewnikiem jest, że każdy majacy takie fantazje wdroży je
> w czyn, to znaczy że ci którzy kochają nie mają takich fantazji.

Tak jest! Miłość wszystko zwycięży. Miłość to poświęcenie dla
ukochanej osoby. Nie ma miłości bez zazdrości. I inne takie bezedury
:]

Pozdrawiam - Aicha

--
Dozwolone od lat 18:
http://aicha.opowiadania.org
subject..Komentarz z Gniazda
komentarz..jestes zboczonym facetem

napisał/a: ~Aicha" 2006-02-08 23:34
Użytkownik "EDI" napisał:

> >> przez takie kobiety jak ty, jest tyle agencji. Bo nie dajecie.
> > ROTFL! Ale przecież podobno można się przyzwyczaić :>
> zależy czy się chodzi ciągle do tej samej dziwki

Ba! Wtedy to się nawet zakochać można :D

> > spełnianie swoich _wzajemnych_ marzeń, fantazji i pragnień.
> > Dla _wzajemnej_, obopólnej satysfakcji. Amen.
> Jeśli faktycznie mają byc wspólne, to mogą się bardzo zawęzić.
> Może im pozostać tylko seks przed kominkiem.

A gdzie ja napisałam "wspólnych"? Umiesz Ty czytać?

Pozdrawiam - Aicha

--
Dozwolone od lat 18:
http://aicha.opowiadania.org
subject..Komentarz z Gniazda
komentarz..jestes zboczonym facetem

napisał/a: ~EDI 2006-02-08 23:35
Aicha napisał(a):

> Nie, mówimy o seksie. OBOJGA partnerów. RAZEM.

Ale mówimy tu o fantazjach. A te z reguły są różne. Nie znam faceta,
którego żona spełnia jego wszystkie fantazje. A jakoś nie wszyscy chodzą
do burdelu.

--
http://www.bez.tabu.prv.pl/ - *_Twoja alternatywa_*
napisał/a: ~EDI 2006-02-08 23:43
Aicha napisał(a):

>>> spełnianie swoich _wzajemnych_ marzeń, fantazji i pragnień.
>>> Dla _wzajemnej_, obopólnej satysfakcji. Amen.
>> Jeśli faktycznie mają byc wspólne, to mogą się bardzo zawęzić.
>> Może im pozostać tylko seks przed kominkiem.
>
> A gdzie ja napisałam "wspólnych"? Umiesz Ty czytać?

Jeśli źle zrozumiałem, to rozwiń to zdanie na górze proszę.

--
http://www.bez.tabu.prv.pl/ - *_Twoja alternatywa_*
napisał/a: ~Aicha" 2006-02-08 23:48
Użytkownik "EDI" napisał:

> nie wszyscy chodzą do burdelu.

Są jeszcze kochanki. Alkohol. Zupa za słona. Jakoś zawsze można
odreagować :]

Pozdrawiam - Aicha

--
Dozwolone od lat 18:
http://aicha.opowiadania.org
subject..Komentarz z Gniazda
komentarz..jestes zboczonym facetem







napisał/a: ~Lilith 2006-02-09 00:33
On Wed, 8 Feb 2006 23:48:56 +0100, Aicha wrote:

> Są jeszcze kochanki. Alkohol. Zupa za słona. Jakoś zawsze można
> odreagować :]

A może żadne z tych, może nie musi odreagowywać, może te _fantazje_ nie są
aż tak ważne? Może są w sferze "fajnie by było gdyby, ale jeśli nie jest
tak - to też jest fajnie" ?

Nie całkiem rozumiem dlaczego uważasz że niespełnienie jakiejś z fantazji
musi od razu prowadzić do jakiegoś "odbijania sobie tego" - czy to przez
burdel, czy przez agresję, czy cokolwiek innego.
Związek to nie jest "wytrzymywanie ze sobą" - zgoda, związek nie może być
jednym wielkim kompromisem - zgoda, ale nie znam udanego długotrwałego
związku w którym nie byłoby ŻADNYCH kompromisów - uważasz że w sferze seksu
jest inaczej? Że tu nie trzeba _czasem_ też ustąpić trochę z obu stron?

Nie wierzę w teorię że gdziekolwiek na świecie mógłby być człowiek którego
potrzeby, fantazje i chęci byłyby w 100% kompatybilne z moimi, choćby z tej
najprostszej przyczyny, że nie jestem raz na zawsze ukształtowanym tworem,
zmieniam się, więc nawet jeśli ktoś by przystawał w 100% teraz, mógłby
przestać za pół roku albo 10 lat. Bez umiejętności znalezienia kompromisu,
zrozumienia i akceptacji dla odmienności drugiej strony, każdy związek moim
zdaniem musi umrzeć, to tylko kwestia czasu.

--
Nieustannie demonicznie ;] pozdrawiam
Lilith
napisał/a: ~Aicha" 2006-02-09 08:37
Użytkownik "EDI" napisał:

> >>> spełnianie swoich _wzajemnych_ marzeń, fantazji i pragnień.
> >>> Dla _wzajemnej_, obopólnej satysfakcji. Amen.
> >> Jeśli faktycznie mają byc wspólne, to mogą się bardzo zawęzić.
> >> Może im pozostać tylko seks przed kominkiem.
> > A gdzie ja napisałam "wspólnych"? Umiesz Ty czytać?
> Jeśli źle zrozumiałem, to rozwiń to zdanie na górze proszę.

Rozwijam.
1. Akceptacja
Własnych pragnień i potrzeb
2. Rozmowa
Umiejętność, chęć i czas na nią
3. Akceptacja
Wzajemnych pragnień i potrzeb
4. Realizacja tego, co zrealizować się da.
5. Ustalenie "strefy zakazanej"
6. Ewentualne ustępstwa na zasadzie "Ty mi to, a ja Ci tamto - co może
niekoniecznie mi się podoba, ale spróbuję, pod warunkiem, że
spróbujemy też tego, co mnie się podoba, a co niekoniecznie podoba sie
Tobie"
7. Poszerzanie "strefy dozwolonej" heheh

Pozdrawiam - Aicha (wciąż poszerzająca)

--
Dozwolone od lat 18:
http://aicha.opowiadania.org
subject..Komentarz z Gniazda
komentarz..jestes zboczonym facetem