rozwód a separacja -proszę o porade

napisał/a: 1309aga 2008-09-24 08:41
Prosiła bym o wyjaśnienie różnicy, jak to wygląda ze strony prawnej? Moj mąż od pół roku jest gościem w domu- zamiast tego woli imprezować. Jesteśmy małżeństwem od 4 lat, mamy 2 letniego synka. Nie wiem co mam robić, jak już łaskawie pokaże sie w domu(raz na tydzien, dwa) żeby zostawić nam troche pieniędzy na życie( ja jestem osobą bezrobotna) to tylko mnie wyzywa i upokarza(bywało też tak że nie zostawiał nam środków do życia i gdyb nie pomoc rodziny nie mieli byśmy nawet chleba). Mam już tego dość i chce coś wkońcu z tym zrobić tylko sama nie wiem jak się do tego zabrać. On grozi że odbierze mi dziecko, mimo że prawie się nim nie interesuje (udaje kochanego tatusia jak jest w pobliżu jakiś jego znajomy) a pozatym nie chodzi z dzieckiem na spacery, nie ma pojecia co mały lubi a gdy marudzi lub był chory poprostu wychodził z domu. Już nie wiem co mam robić...?! Jak się zabrać do tego od strony prawnej i gdzie szukać jakiejś pomocy
napisał/a: haniaw1979 2008-09-24 09:29
niestety nie znam się na prawiea le pomóc i doradzić na pewno może radca prawny zacznij od rozmowy z prawnikiem przedstaw mu wszystko na 90% nie zabierze Ci dziecka zawsze dziecko jest przy matce no chyba że będzie narkomanką alkocholiczką itp to wtedy sąd kieruje się dobrem dziecka radca prawny powie Ci jak masz postępować jakie dowody na niego szukać musisz mieć światków itp. jedynie dobrze pomoże prawnik udaj się do niego i zakończ sprawę nie męcz się z gnoj......... będzie musiał płacić alimenty będziesz miała za co żyć a nie jakieś ochłapy które Ci rzuci
powodzenia :) i odawgo będzie ok tylko zdecyduj się na krok....
napisał/a: zXaXkobieta 2008-09-25 11:38
nie idz do radcy tylko do adwokata, bo radca nie bedzie gonił po sadzie kiedy bedzie sprawa rozwodowa, gdyz oni tego nienawidza. dziecka Ci na 100% nie odbiora, gdyz w takim postepowaniu jest komisja, ktora bada z kim dziecko ma wieksza wiez emocjonalna. jesli chodzi o alimenty to od wysokosci jego zarobkow bedzie ci przyslugiwala odpowiednia kwota na dziecko + na Ciebie gdyz ty tym dzieckiem sie opiekujesz. wiadomo,ze jesli nie mieliscie spisanej intercyzy to wszystko co zakupione po slubie dzielicie na 1/2. w przypadku gdy Ty mialas wiekszy wplad w mieszkanie bo np. Twoi rodzice wyremontowali lub darowali Ci pieniadze to podzial jest z kozyscia dla Ciebie. pamietaj ,ze jesli macie mieszkanie wlasnosciowe, to splacasz go lub on ciebie z metrażu jaki jest TAM zapisany, andresole, strych, piwnice, balkony liczone sa inaczej ( nie jak za m2 mieszkania) bardzo wazni sa swiadkowie, ktorzy beda zeznawac, iz TWoj maz nie opiekuje sie WAMi a w szczwgolnosci dzieckiem.

najważniejsze to nie dac sie zastraszyć.

pozdrawiam
napisał/a: edzia851 2014-01-22 18:26
Mówi że zabierze dziecko - ciekawe kiedy będzie się nim zajmować jak imprezuje.

Pogadaj z nim a jak nie dociera to możesz złożyć pozew o rozwód i alimenty - jak kwestia mieszkania - jest wasze wspólne ?
napisał/a: olaa134 2014-02-25 13:41
Niestety moja znajoma była w podobnej sytuacji, ale udało jej się znaleźć kancelarie, które pomogła jej we wszystkim. Wdziałam po niej, że potrzebowała tego wsparcia. W sumie każdy go potrzebuje w takich chwilach, nikt nie ma głowy do zajmowania się papierową robotą. Pytałaś o pomoc więc może i Tobie pomoże ta kancelaria
Powodzenia
napisał/a: dyt 2014-03-20 20:59
W takim przypadku najlepiej udać się do prawnika ;/ kosztowne to jest trochę, ale przynajmniej wiadomo, że zrobi wszystko, co w jego mocy, żeby Ci nie odebrano dziecka, zwłaszcza, że tatuś się nim nie zajmuje na co dzień.
AnnaSun
napisał/a: AnnaSun 2014-04-05 11:05
Boże, no współczuje po prostu, jak facet może sie pojawiać w domu raz na 2 tyg, wiedząc, że nie masz pracy i masz dziecko (jego dziecko...). To jest naprawdę koszmar.
Moim zdaniem wejdź sobie na portal rozwodowy -http://www.mojrozwod.pl/ - tam masz możliwość poczytania sporo o takich sytuacjach, jest też kalkulator alimentów i jeśli znasz,a pewnie tak, dokładną sytuacje męża to wylicz ile mógłby Ci płacić alimentów w razie rozwodu, a potem albo zgłoś sie po poradę do prawnika - na tej stronie też masz taką opcję, albo od razu składaj pozew o rozwód... w końcu tu chodzi o dziecko!
napisał/a: AnnaToJa 2014-04-19 19:14
Dokładnie, a jeszcze sąd zasądzi alimenty i będzie musiał płacić, a przynajmniej będzie za to ścigany i nie będzie problemu, że nie masz za co zrobić zakupów.
napisał/a: magda906 2014-04-27 15:19
Muszę cię zmartwić. Możesz nie dostać rozwodu ze względu na małoletnie dziecko. Niestety tak dzieje się bardzo często. Mój znajomy chce rozwieść się z żoną, ale ta non stop coś wymyśla i zasłania sie 8 letnią córką. Sprawa jest w toku już 3 rok i mała była już kilkakrotnie badana przez psychologów. Koniecznie idź do adwokata. jesli nie masz środków, to na pewno są adwokaci, którzy zrobią to nieodpłatnie - są tacy, tylko popytaj. Możesz nawet iść do MOPS-u i tam popytaj co możesz jeszcze zrobić. Głowa do góry. Dziecka ci nigdy nie zabierze, chyba, ze pijesz, bierzesz narkotyki, bijesz, albo molestujesz dziecko, lub nie masz mieszkania i żadnych szans na jego utrzymanie. A skoro rodziona ci pomaga to znaczy, że sa o twojej stronie.
napisał/a: Gemma83 2014-05-07 22:25
Witam,
rozwód to poważna decyzja i niesie za soboą nie tylko skutki natury psychicznej ale równiez szereg komplikacji prawnych:( Zanim podejmiecie decyzje może warto zastanaowić się nad separacją.
napisał/a: pati_80 2014-07-16 12:55
Zanim zdecydujemy się na jakąkolwiek decyzję, warto jest zapoznać się z różnicami między rozwodem a separacją ponieważ wbrew pozorom znacznie różnią się one nie tylko pod względem życia prywatnego jakie prowadzimy, ale także w świetle polskiego prawa. Lepiej jest więc przygotować się na wszelkiego rodzaju następstwa jakie występują po złożeniu wniosku o separację lub rozwód.
napisał/a: kubik11 2014-07-21 17:20
Spróbuj z nim porozmawiać, może otworzy oczy. Ma dziecko oraz Ciebie. Porozmawiaj szczerze i spokojnie.