Seks oralny.. wątpliwosci (???)

napisał/a: monisia3 2007-07-22 17:53
ja i moj chlopak uwielbiamy seks oralny moj chlopak po wstepnych pieszczotach zajmuje sie mna a potem ja nim a czasami robimy pozycje 69.Bardzo mocno sie kochamy i w ten sposob pokazujemy ze w pelni akceptujemy nasze ciala.Jednak nigdy moj chlopak nie pozwolilby na to zebym lykala jego nasienie bo uwaza ze to jest ponizajace.Poczatkowo sam zajmowal sie moja lechtaczka a nie pozwalal mi brac do ust swojego penisa gdyz nie chcial zebym sie ponizala w ten sposob.Ale po kilku razach przekonal sie do tego i razem sprawiamy sobie przyjemnosc.
napisał/a: aXwife 2007-07-22 17:54
uwazam, że jest to jedna z przyjemniejszych rzeczy jaka ludzie mogą "zafundować" sobie w łóżku. Uwazam jednak ze najwazniejsze jest zaufanie, nic na siłe i bezwzględne przestrzeganie higieny.......moje początki też były trudne a twraz uważam, że jest to cos niesamowitego co można dać drugiej osobie jak i sobie, powodzenia ale pamietaj nic na siłe
napisał/a: Hania9 2007-07-23 14:17
do monisi...

robisz dobrze ustami chłopakowi, ale on uważa, że połknięcie spermy jest poniżające! dlaczego? jaka jest różnica w braniu do ust penisa a połykaniu spermy? a jak on ciebie liże, to nie połyka Twoich płynów? hmmm...
napisał/a: karolincia 2007-07-24 18:59
Ja uwielbiam seks oralny,nie mam absolutnie nic przeciwko polykaniu, nawet to lubie,ale nie zawsze. To cos na wyjatkowe okazje. Lubie tez patrzec na mojego faceta w momencie gdy on dochodzi, a on uwielbia gdy ja patrze na niego kiedy mam go w ustach. Ale do tego potrzebne jest ogromne zaufanie pomiedzy partnerami i milosc. Ty tez musisz miec z tego przyjemnosc, nic wbrew sobie.
napisał/a: buba 2007-07-25 04:14
Magdalenka napisal(a):Smakowe prezerwatywy (chociaz wcale nie sa takie smaczne:) albo sex pod prysznicem
Wiecej wyobrazni;) pozdrawiam

Zaprzestan w odpowiednim momencie i juz.
napisał/a: ZakochanaSkorpionica 2007-07-25 12:56
buba napisal(a):Zaprzestan w odpowiednim momencie i juz.


Ahahahah TAK! Zaprzestań i nie daj mu orgazmu, na pewno się ucieszy! Zaprzestań, powiadam Ci ! :D
napisał/a: kasiutek 2007-07-25 14:50
Cześć dziewczyny. Na początku miałam wielkie opory co do seksu oralnego ale potem już było ok. Zarówno ja, jak i mój partner polubiliśmy takie igraszki. Tylko ja nie mam z tym zadnych problemów, ponieważ moja Szyszunia poprostu zatrzymuje mi głowę w odpowiednim momencie i nie kończy we mnie. Jestem mu za to bardzo wdzięczna :p
napisał/a: Dziewczyna20 2007-07-25 20:06
Mam pytanie. Jak wy wszystkie się przełamałyście, żeby sprawić partnerowi przyjemność oralnie? Ja mam ogromne opory. Podziwiam was.
napisał/a: ZakochanaSkorpionica 2007-07-26 08:52
Pamiętam, że straszliwie się wstydziłam... Po prostu postanowiłam kiedyś, że to zrobię.
Na początku nie pozwalałam mu na to patrzeć, tylko pod kołdra itd. Nie było to dla mnie przyjemne jeszcze przez długi czas.
Ale to też chyba zależy od partnera - z ówczesnym nie wspominam dobrze seksu oralnego
napisał/a: Magdalenka8 2007-07-26 09:25
Ja za pierwszym razem zaczelam sie smiac:D bo czulam sie jak gwiazda porno, mi tez to zaczelo sprawiac przyjemnosc dopiero po jakims czasie
napisał/a: JULKA84 2007-07-26 10:04
Ja musze sie przyznac ze tez tego chcialam ale nie wiedzialam jak sie do tego "zabrac" zeby nie dac plamy...a zeby sprawic mu przyjemnosc.... No i tak malymi kroczkami, zdecydowalam sie... był moment ze poprostu sie mu zapytalam jak mam to robic zeby jemu bylo dobrze...:)Z poczatku bylam troche skrepowana ze on sie patrzy ale teraz to juz mi to nie przeszkadza:) i jest bardzo zadowolny ja zreszta tez:)
napisał/a: poly 2007-07-28 22:13
Pamiętam, że gdy ja piewrszy raz zabierałam się do seksu oralnego, pożerał mnie wstyd. Nie mogłam wyobrazić sobie tego, że on będzie sie na mnie gapił podczas gdy ja będe pieścić jego męskość.
Wpadłam więc na genialny pomysł! Za piewrszym razem, poprostu zawiązałam mu oczy apaszką :D :D Dzięki temu mogłam się skupić na dostarczaniu mu przyjemności, a nie martiwć się tym że śledzi moje poczynania :p

Okropnie się bałam, zwłaszcza smaku spermy... ale naprawde uwierzcie mi, nie ma czego! Może z początku nie jest to jakoś wyjątkowo przyjemne, ale każdy następny raz idzie coraz sprawniej. A świadomośc jak wielką przyjemność sprawiam mojemu ukochanemu jest dla mnie najwspanialszą zapłatą :p

Przełamcię się i do boju!! :D

Pozdrawiam, poly...