Seks ze starszym mężczyzną

z reguly jest tak ze zazwyczaj ciezko jest zrozumiec to co niektorzy chca tu przekazac... wiele ludzi pisze zbyt ogolnikowo i oczekuja pomocy poprzez zrozumienie szczegolow, ktorych nie przedstawili. Wiele ludzi nie potrafi tez wyrazic w zrozumialy sposob tego co ich boli czy zastanawia. Sama mialam z tym problem, kiedy pisalam tu swoje posty a ludzie mnie mieszali z blotem bo nie kumali mojego przekazu. To moze moja wina ze nie potrafilam tego jasniej przedstawic. ale od paru tygodni cierpie na cholerne zapalenie zatok i mozg mi sie lasuje od tabletek haha. Zeby rozwiazywac czyjes problemy, nalezy rozmaiwac o tym osobiscie lub poswiecic wiecej czasu na rozmowe nad szczegolami. Nietolerancja w naszym kraju jest i bedzie zawsze, poki ludzie nie zaczna akceptowac odmiennosci... zamknelismy sie w tym swoim swiatku i tylko niektorzy potrafia otworzyc sie na nowosci. Podejrzewam ze w wiekszosci sa to ludzie wyksztalceni, ktorzy z nowosciami spotykaja sie na codzien. Co innego mozna powiedziec o ludziach niewyksztalconych, patologicznych, ktorzy przez cale zycie maja wpajany jeden schemat myslenia. dzieki czemu niestety sa wrogo nastawieni do czegos, lub kogos, kto pochodzi z innej rzeczywiscosci niz oni.... kurde troche odbieglam od tematu. no wiec wracajac do watku, to mysle ze moze autorka miala cos innego na mysli lub cos wiecej do przekazania, ale nie daliscie jej na to szansy poprzez ataki. Bo w pewnym momencie zaczela sie bronic. A gdyby kazdy podszedl do tego obiektywniej, napewno dowiedzielibysmy sie czegos wiecej i nasz punkt widzenia moze by sie zmienil :)

w całkiem innym temacie Rose - w Polsce zaczęto robić zabiegi (jakieś super nowoczesne) na te nieszczęsne zatoki, które i mnie nękają co jakiś czas - koszt ok 7,000 zł (nie jest refundowany), ja się jeszcze specjalnie nie męczę, ale jeśli u Ciebie jest to poważny problem, to się zastanów...niestety nie pamiętam, która to klinika, ale pewnie bez trudu znajdziesz to w google....ponoć metoda jest wymyślona u nas, jeszcze w świecie nie rozpowszechniona, ale na tyle dobra, że trąbili o tym w telewizji bodaj dwa dni temu ...Po prostu wpadnij kiedyś do Polski na weekend i "wyrwij chwasta" :)

no wpadanie na weekend do Polski to nie jest dobry pomysl bo taki bilet kosztuje 4tys zl :P a z moim zatokami to jest tak... jak bylam w Polsce to co lato problemy bo w aucie klimatyzacja... kiedy przyjechalam tutaj klimatyzacja jest wszedzie... w domu mam klime, a sklepach, w autobusie, wszedzie...i jak tak posiedze sobie w chlodnym domku, wstane rano i wyjde na okropny upal po czym wsiade do zimnego autobusu i pozniej znowu na upal i znowu do klimatyzacji to mozna zwariowac... i wlasnie tak to tu wyglada. pieprzony tropikalny klimat. na dworze duszno i nie ma czym oddychac a w domu zimno. Pamietam jak w tym roku w Polsce byly dziwne skoki temperatur i co chwila ktos byl chory. Nie wiem jak ja tu jeszcze funkcjonuje. Jakies 2 tyg temu bylam w szpitalu i dostala jakies leki, oczywiscie nie na moje zatoki.. bo nikt nie kumal o co mi chodzi z ta glowa. Ale dostalam tabetki na gardlo, po ktorych lezalam 3 dni nieruchomo albo spalam non stop. tu z lekami wogole jest jakas maskra. wchodzisz do marketu i masz jedna wieeeeelka polke z czyms na gardlo, druga wiiieeellka polke z czyms na alergie itp... mozna stac tam caly dzien i tak nie wybierze sie tego co ci pomoze w 100%. wiec sobie tak juz od miesiaca choruje i zdrowieje na 2-3 dni. Na szczescie brat wysle mi z Polski jakies leki a kolezanka ktora czesto jest w stanach podala mi nazwe leku jaki mi powinien pomoc...

Małe OT
Zabieg pt 'udrażnianie zatok przynosowych' na pewno można zrobić w Enel Medzie w Wawie, bo mój tato 4 tygodnie tamu miał robiony (był w części refundowany z NFZ).

Małe OT
Zabieg pt 'udrażnianie zatok przynosowych' na pewno można zrobić w Enel Medzie w Wawie, bo mój tato 4 tygodnie tamu miał robiony (był w części refundowany z NFZ).

Zabieg udrożnienia zatok przynosowych wykonują w Enel-Medzie w Wawie. Jeszcze kilka tygodni temu zabieg był refundowany - wiem, że miał to się zmienić

ja jestem takiego zdania
JAK BYŁO SWIETNIE TO DLACZEGO NIE - i nie ma co przejmowac sie wiekiem. cale szczescie ze facetowi drygnal ;)

tedybear27 napisal(a):

ja jestem takiego zdania
JAK BYŁO SWIETNIE TO DLACZEGO NIE - i nie ma co przejmowac sie wiekiem. cale szczescie ze facetowi drygnal ;)

Haha, z taką młódką to co by mu nie drygnął :P

Hmm..wszyscy złośliwcy mogliby się zdziwić..

hmmmm podobno to młode pokolenie dwudziestoparolatków ma problem z potencją...:) zła dieta, czy co? Starsi widocznie byli bardziej zahartowani....

Pewnie tak..Oczywiście, że zgubnym wpływ ma na to wszystko nieodpowiednie jedzenie..a strasi?no cóż zahartowanie i inna dieta..

omijanie szerokim łukiem fast foodów, poruszanie się za pomocą kończyn dolnych, a nie tylko samochodem.....wiecie co? ostatni tydzień urlopu spędziłam pławiąc się w basenie...smutna rzecz, faceci, którzy z reguły mają mniejszą tendencję do tycia niż my nieszczęsne istoty, są teraz otyli.......I to mówię o chłopakach przed 30-tką....Brzuchole przeogromne....Oczywiście, to nie jest żelazna zasada, ale jakoś ich sporo, więcej chyba niż dawniej