Spelnianie fantazji seksualnych ...
napisał/a:
Rooda666
2015-01-23 12:09
no to mogłabyś się nieźle zdziwić ;)
dokładnie.
Ls..., już nie rób z siebie jakiegoś mega perwersyjnego potwora wzbudzającego strach w każdym facecie :P
dokładnie.
Ls..., już nie rób z siebie jakiegoś mega perwersyjnego potwora wzbudzającego strach w każdym facecie :P
napisał/a:
stokrotka211
2015-01-23 13:04
Ls..., już nie rób z siebie jakiegoś mega perwersyjnego potwora wzbudzającego strach w każdym facecie :P[/quote]
No wlasnie...tyle , ze ja nie napisalam wszystkiego na co mam ochote... mimo tego, se jest to anonimowe forum nie chce zebyscie uznali mnie za nienormalna i zboczona...juz sie tego nasluchalam od meza i siostry przed ktorymi na prawde sie otworzylam...
To co napisalam wyzej to sa takie delikatne podstawy, na ktore moj maz moze i by sie zgodzil jakbym go gnebila ale cala reszta jest po prostu nieosiagalna, wiec sobie tym nawet glowy nie zawracam.
Co do innych facetow, napisalam, ze nie chce mi sie wierzyc , a nie , ze na pewno nie ma. Niestety juz nie dane mi bedzie tego sprawdzic
co do spelniania marzen przez partnera Kokosowanutka, to mezowi czasami sie zdarza. Teraz tez na spokojnie z nim rozmawialam i powiedzial, ze nie ma problemu kochac sie ze mna na zniane, ale zebym nie prosila go o calowanie po, bo tego nie przezwyciezy. No trudno, trzeba isc na kompromis i powoli probowac wprowadzic kilka zachcianek, szkoda ze z ustepstwami ale wazne ze cos moze bedzie
No wlasnie...tyle , ze ja nie napisalam wszystkiego na co mam ochote... mimo tego, se jest to anonimowe forum nie chce zebyscie uznali mnie za nienormalna i zboczona...juz sie tego nasluchalam od meza i siostry przed ktorymi na prawde sie otworzylam...
To co napisalam wyzej to sa takie delikatne podstawy, na ktore moj maz moze i by sie zgodzil jakbym go gnebila ale cala reszta jest po prostu nieosiagalna, wiec sobie tym nawet glowy nie zawracam.
Co do innych facetow, napisalam, ze nie chce mi sie wierzyc , a nie , ze na pewno nie ma. Niestety juz nie dane mi bedzie tego sprawdzic
co do spelniania marzen przez partnera Kokosowanutka, to mezowi czasami sie zdarza. Teraz tez na spokojnie z nim rozmawialam i powiedzial, ze nie ma problemu kochac sie ze mna na zniane, ale zebym nie prosila go o calowanie po, bo tego nie przezwyciezy. No trudno, trzeba isc na kompromis i powoli probowac wprowadzic kilka zachcianek, szkoda ze z ustepstwami ale wazne ze cos moze bedzie
napisał/a:
Romeo_159
2015-01-23 17:13
Nie wydaje mi się ;) Ja spełniam każda zachciankę swojej kobiety, szkoda tylko że ich prawie tyle co nic...
napisał/a:
stokrotka211
2015-01-23 17:43
romeo_159 tak szczerze...spelnilbys zachcianke swojej kobiety, ktora akurat by Cie odrzucala,brzydzila? i jakby chciala coraz wiecej, nie odsuwalbys sie od niej? moj maz nie ma problemu z rzeczami, ktore go nie brzydza, tylko o te na ktore ma wyznaczone granice. To mnie najbardziej interesuje, czy namawianie moze doprowadzic do jakichs konsekwencji...?
napisał/a:
Romeo_159
2015-01-24 15:57
Po pierwsze, jak mogę być z osobą która mnie odrzuca?
Niestety, moja dziewczyna ma bardzo małe libido, seks oralny tak ale tylko ja jej, ona to już nie bardzo... 99% to klasyka seksu i nic więcej. Czasem jakieś pończochy założy i tyle.
Niestety ja mam spore potrzeby. Ale odpowiadając na Twoje pytanie, tak dla drugiej osoby zrobię wszystko ;) Gdybyś mnie namawiała na takie coś to nie było by żadnych konsekwencji no może bym chciał więcej i więcej i więcej...
Niestety, moja dziewczyna ma bardzo małe libido, seks oralny tak ale tylko ja jej, ona to już nie bardzo... 99% to klasyka seksu i nic więcej. Czasem jakieś pończochy założy i tyle.
Niestety ja mam spore potrzeby. Ale odpowiadając na Twoje pytanie, tak dla drugiej osoby zrobię wszystko ;) Gdybyś mnie namawiała na takie coś to nie było by żadnych konsekwencji no może bym chciał więcej i więcej i więcej...
napisał/a:
dr preszer
2015-01-25 00:33
Romeo_159, a walnąłbyś kloca na klatę swojej dziewczynie i efektownie rozsmarował a następnego dnia jadłbyś z nią śniadanie jakby nigdy nic ? Ja bym nie potrafił i realizacji takiej fantazji nigdy bym się podjął.
napisał/a:
Valkiria_
2015-01-25 09:36
dr preszer, a to samo masz z pissingiem? czy to drugie juz przejdzie?
napisał/a:
dr preszer
2015-01-25 10:55
Piss jak najbardziej. U mnie nie przejdzia scat, cuckold, żyganko i sadyzm.
napisał/a:
stokrotka211
2015-01-25 16:55
I wlasnie. Kazdy ma swoje granice i niestety moj maz ma ich wyjatkowo duzo. Nie dodalam, ze jak robie mu lodzika, rowniez nie moge go pocalowac i tak bylo zawsze. Tak sobie mysle, ze jezeli on ma takie odczucia do moich zachcianek, jakie ja mam na scat to trzeba sobie odpuscic. Nic na sile Pozytku z tego nie bedzie.
napisał/a:
dr preszer
2015-01-25 19:14
Ale to całowanie po lodziku to po finale w ustach czy tak w przerwie ?
napisał/a:
stokrotka211
2015-01-25 19:47
W przerwie od biedy, ale to takie buziaki szybkie, a po spuście , nie ma mowy nawet. Nasz seks przeważnie zaczyna się od lodzika, więc mam z głowy całowanie
napisał/a:
Annie
2015-01-26 20:39
Hmm różni mężczyźni, różne granice, różne potrzeby i fantazje.
Ja przy moim małżu też musiałam się "uspokoić" albo czekać od imprezy do imprezy, bo po alku jest chętny na wszystko...
Ja przy moim małżu też musiałam się "uspokoić" albo czekać od imprezy do imprezy, bo po alku jest chętny na wszystko...