Wspolny orgazm?

Arwen napisal(a):

Albo masz za szeroką pochwę, albo twój partner jest nieodpowiednio wyposażony, albo po prostu natura nie obdażyła cię możliwością doświadczania takich orgazmów, wszytsko jest możliwe.

hehe

sorrow napisal(a):

Mam nadzieję, że twój partner jest świadomy tego, że nie przezywasz orgazmu i jest gotowy na różne eksperymenty

jest świadomy i nawet gdybym przeżywała to oboje jesteśmy otwarci na eksperymenty ogolnie nie ma co narzekać, po prostu byłam ciekawa, czy do tego można z czasem dojść, czy jak się od początku nic nie czuje, to już stracone ;)

Ze mna bylo troche dziwnie. Byly razy kiedy ona dochodzila a ja nie (daje przyklad. 2h. seksu, ona mogla miec 4 orgazmy, a ja nic :S)
a tez bylo tak ze 15 min i ja juz.
Ale bardzo rzadko sie zdarzalo ze w tym samym czasie.

FindtheGoal hehem, moge się postawić na miejscu Twojej partnerki ;) też tak mam, mój parten czasem po prostu nie dochodzi a ja kilka razy ^^
A co do tematu, myśle że można dojść razem, w naszym przypadku to ja musze sobie przerywać (z reguły dochodzę pierwsza, mam to szczęście :D), np myśle o czymś nie związanym z seksem a potem od nowa i dochodzimy razem ) i to cudowne uczucie

sorrow napisal(a):

po pierwsze jesteś młoda, po drugie raptem od pół roku uprawiasz seks. U wielu kobiet to na prawdę sprawa treningu, który trochę trwa. Mam nadzieję, że twój partner jest świadomy tego, że nie przezywasz orgazmu i jest gotowy na różne eksperymenty. Takiej postawy z jego strony potrzebujesz. Myślę, że jesteś na dobrej drodze skoro piszesz, że lubisz się kochać. Tak właśnie powinnaś robić... czerpanie relaksu i przyjemności ni myśląc jednocześnie o tym "żebym go w końcu miała"

wlasnie z tym sie zgodze...
Ale, niestey w miare jedzenia apetyt rosnie... u mnie tez! Jak juz zaczelam takowe miec, to sobie obejrzelismy kilka filmikow z mokrymi orgazmami i chcialam miec to samo... kwestia treningu i sie spelnilo! Poczekaj troche, sprobuj sie wczuc i nie pospieszaj sowjego ciala nie dzis, to jutro... A bedzie! I wydaje mi sie ze juz niedlugo:))

Monini napisal(a):

kwestia treningu i sie spelnilo!

brzmi pocieszająco... może jeszcze będą ze mnie ludzie :P

Monini napisal(a):

Jak juz zaczelam takowe miec

mam rozumieć, że też na początku nie miałaś, tylko doszliście do tego z czasem?