Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
wstydliwa sprawa
napisał/a:
jeanemagne
2009-10-29 09:02
Mam prosbe o pomoc w rozwiazaniu bardzo wstydliwego problemu. Glupio mi naprawde tu o tym pisac ale nikomu nie chcialabym o tym mowic na zywo bo bym sie spalila ze wstydu...za mojego chlopaka. Chodzi o to, ze zauwazylam ze od jakiegos czasu on...puszcza przy mnie baki 
Nie wiem, czy ma problemy z żolądkiem czy co, ale strasznie mi to przeszkadza. Nie mowi przy tym nawet przepraszam. Wiadomo, jest to cos, co wszystkim nam sie zdarza ale mozna to robic w sposob niezauwazalny. A on, smiem podejrzewac, uwaza ze takie wstrzymywanie sie jest niezdrowe. Ale do cholery, mnie to odstrecza. Za kazdym razem jak tak zrobi, nie wiem jak sie zachowac, pesze sie. Nie mowiac juz o tym, ze przez to przestaje mnie pociągac. A ponadto boje sie spotkan w wiekszym gronie z moimi znajomymi bo jeszcze tak zrobi i bede spalona. Doradzcie mi coś prosze
Nie wiem, czy ma problemy z żolądkiem czy co, ale strasznie mi to przeszkadza. Nie mowi przy tym nawet przepraszam. Wiadomo, jest to cos, co wszystkim nam sie zdarza ale mozna to robic w sposob niezauwazalny. A on, smiem podejrzewac, uwaza ze takie wstrzymywanie sie jest niezdrowe. Ale do cholery, mnie to odstrecza. Za kazdym razem jak tak zrobi, nie wiem jak sie zachowac, pesze sie. Nie mowiac juz o tym, ze przez to przestaje mnie pociągac. A ponadto boje sie spotkan w wiekszym gronie z moimi znajomymi bo jeszcze tak zrobi i bede spalona. Doradzcie mi coś prosze
napisał/a:
tomato2
2009-10-29 09:13
nie przejmuj sie aż tak,to czysta fizjologia...porozmawiaj z nim (chyba przed rozmową o tym nie masz żadnej blokady) i powiedz to, co tutaj napisałaś,że to cię krępuje itd,a swoja drogą dieta też jest ważna 
może je za dużo rzeczy "wiatropędnych", a może i lekarz też będzie potrzebny... będzie dobrze
napisał/a:
kula
2009-10-29 15:37
no wstrzymywanie bąków jest nie zdrowe. więc niech puszcza bąki na zdrowie. mój chlopak tez puszcza bączki i wtedy mu mowie że jest kierdą i świnią. że mu nie wstyd. ale jestem pogodną dziewczyną i biore wszystko na śmiech. wkoncu kiedyś zamieszkacie ze sobą (mam nadzieje) no to niestety bedziesz musiala sie przyzwyczaić .ty przecież też puszczasz bąki może nie przy chłopaku bo wiadomo dziewczynie nie wypada ale jak zamieszkacie razem no to co wtedy zrobisz? bedziesz uciekała do łazienki bo ci głupio bedzie? oswajajcie się ze sobą za w czasu. no i na zdrowie:)
napisał/a:
Monini
2009-10-29 16:20
jeanemagne, hmmm... nie wiem, co powiedziec 
Ile jestescie ze soba??? Fizjologii nie zmienisz
A co do wyjscia gdzies to raczej przy innych ludziach sie powstryma, raczej taki luzny przy nich nie bedzie ale jak chcesz to z nim o tym porozmawiaj
Ile jestescie ze soba??? Fizjologii nie zmienisz
A co do wyjscia gdzies to raczej przy innych ludziach sie powstryma, raczej taki luzny przy nich nie bedzie
ale jak chcesz to z nim o tym porozmawiaj
napisał/a:
jeanemagne
2009-10-29 18:20
poltora roku. Uwazacie ze to normalne ? Ja tego nigdy na glos nie robie jesli jestem w jakimkolwiek towarzystwie. Przeciez to straszny wstyd, masakra. A jesli mozna sie powstrzymac przy znajomych to tym bardziej powinnio sie to robic przy dziewczynie. Jak dla mnie masakra. Przy tym jak on tak robi to psze sie strasznie i czuje sie zniesmaczona
napisał/a:
~gość
2009-10-29 20:59
bolał Cię kiedyś brzuch od wstrzymywania? jeśli nie to sprawdź jak to jest i zrozumiesz ;) poza tym ze znajomymi nie przebywa się tak długo jak z połówką (przynajmniej u mnie), więc łatwiej wytrzymać ;)
napisał/a:
Misia7
2009-10-30 09:49
jeanemagne, Widać, że czuje się przy tobie swobodnie, to chyba dobrze. Jeżeli ci to strasznie przeszkadza to pogadaj z nim.
A co do znajomych to myślę, że przy nich tego nie robi.
A co do znajomych to myślę, że przy nich tego nie robi.
napisał/a:
konewka2
2009-10-30 10:04
jeanemagne, to chyba nic strasznego takie bączki to, że się przy Tobie nie krępuje świadczy o swobodzie jaką przy Tobie czuje, a to chyba dobrze, no nie? 
Wydaje mi się, że jednym ze sposobów jest sposób jaki napisała kula - wziąć to na śmiech i powiedzieć mu czasem np.: "Ty prosiaku! Jak możesz tak przy mnie pierdzieć?!"
to, że się przy Tobie nie krępuje świadczy o swobodzie jaką przy Tobie czuje, a to chyba dobrze, no nie? Wydaje mi się, że jednym ze sposobów jest sposób jaki napisała kula - wziąć to na śmiech i powiedzieć mu czasem np.: "Ty prosiaku! Jak możesz tak przy mnie pierdzieć?!"
napisał/a:
Monini
2009-10-30 11:38
no tak, w towarzystwie nie wypada...
Nie mów, że nigdy Ci się nie zdarzyło przez przypadek w jakiejś sytuacji tego zrobić
A półtora roku to i tak długo się powstrzymywał
mój po jakimś miesiącu przestał się krępować, a teksty typu:komentował słowami: A co, mam pęknąć?
no właśnie
Dla mnie to jest niezły ubaw, ale jak naprawdę tak Ci to przeszkadza to nie wiem czy kiedyś stworzysz inny związek z jakąś osobą, chyba, że znajdziesz takiego, który będzie się powstrzymywał
napisał/a:
konewka2
2009-10-30 11:39
...i który w końcu pęknie!
napisał/a:
sorrow
2009-10-30 12:57
Ja nie uważam tego za normalne. Zgodne z naturą... owszem, ale nie normalne. Nie rozdzielam też przebywania w towarzystwie od przebywania w domu z partnerką. Czemu mam ją traktować "gorzej" niż obcych mi ludzi? Są pewne rzeczy, które człowiek robi na osobności. Argument o tym, że nie zdrowe, że coś tam pęknie jest niedorzeczny. Brak wysiusiania się i wypróżnienia na czas też może spowodować problemy zdrowotne... a jednak nikt tego nie robi kiedy tylko poczuje chęć... i to jeszcze przy ludziach.
Puszczanie bąków to nie tylko kwestia śmiesznych odgłosów, ale też przede wszystkim (powiedzmy wprost) smrodu. Palaczy prosi się o wychodzenie, mają swoje oddzielne miejsca do palenia. Niby ze względów zdrowotnych, ale ja nigdy nie myślę o własnym zdrowiu, tylko się cieszę że nie muszę wąchać smrodu, więc to jest główny powód (przynajmniej dla mnie). Można sobie więc wyobrazić lokale, przedziały w pociągu, firmy z plakietkami "tu wolno pierdzieć"... wtedy nie ma problemu. W waszym mieszkaniu rozumiem, że takiej wywieszki nie ma. Masz więc prawo do "domagania" się trochę kultury. To samo dotyczy bekania w towarzystwie (również twoim).
Czasem oczywiście nie da się nad tym zapanować, ale z powodzeniem takie zdarzenie (mimo wstydu) kwituje się zwykłym i prostym słowem "przepraszam". Tak, czy inaczej rozmowa na ten temat jest konieczna. Z tego co widzę, to nie jesteście ze sobą zbyt blisko skoro boisz/wstydzisz się porozmawiac z nim na tak proste i ludzkie tematy. To tyle ode mnie :).
napisał/a:
Negocjator
2009-10-30 13:53
bąki puszczają faceci a kobiety motylki :)
a teraz tak na poważnie to mnie osobiście nie zdażyło się puscić bąka przy jakiejkolwiek z moich kobiet, nie robiłem tego nawet przy mojej żonie (kiedy to jeszcze byłem żonaty naszczęście to już stare dzieje;) takie sprawy mogą zdażyć się dzieciom a nie dorosłym ludziom, wszystko wszystkim ale trzeba mieć granicę dobrego smaku i jak się zachce to można wyjść do łazienki czy coś i zrobić to na osobności,niedługo zacznie przynośić do pokoju wiadro i jak mu się zachce to zrobi przy tobie klocka do wiadra i to też ma być normalne?? ja bym mu zwrócił uwagę i to nie delikatnie tylko konkret w końcu jest człowiekiem a nie wieprzem więc powinien kontrolować swoje odruchy
a teraz tak na poważnie to mnie osobiście nie zdażyło się puscić bąka przy jakiejkolwiek z moich kobiet, nie robiłem tego nawet przy mojej żonie (kiedy to jeszcze byłem żonaty naszczęście to już stare dzieje;) takie sprawy mogą zdażyć się dzieciom a nie dorosłym ludziom, wszystko wszystkim ale trzeba mieć granicę dobrego smaku i jak się zachce to można wyjść do łazienki czy coś i zrobić to na osobności,niedługo zacznie przynośić do pokoju wiadro i jak mu się zachce to zrobi przy tobie klocka do wiadra i to też ma być normalne?? ja bym mu zwrócił uwagę i to nie delikatnie tylko konkret w końcu jest człowiekiem a nie wieprzem więc powinien kontrolować swoje odruchy