Z chłopakiem mojej córki

1. Jesli jestes jakims małolatem/ małolatą robiąca sobie jaja z forum to daj sobie juz spokoj, pobawiłes się i spadaj.

2. Jesli faktycznie jestes taka ***** to szczerze wspolczuje..... i nie komentuje.....

strasznie dobrze mi robi i ma odwage mnie tak brać ze nie mam żadnych oporów mąż tak długo nie wytrzymuje i nie dominuje

To chyba jakieś kpiny. Kobieto tobie nawet psychiatryczny nie pomoże. Ale szczerze to pogratulować takiej mamusi która jeszcze chce oddać córkę w ramiona takiego świra. A może dlatego jesteś za ze będziesz miała komu dupy dawać?

psychiczna kobieto, idz do lekarza sie leczyc, bo nikt na forum nie pomoze Ci bo masz zbyt "skomplikowany" problem z soba!!!

Idź do lekarza .... bo to co robisz jest dla mnie nienormalne....

Przecież to jakiś durny żart...Widac nawet po pisowni - wyjątkowo głupi chłopaczek albo laseczka pisali to, co mu/jej psiapsióły dyktowały, nawet interpunkcji nie ma, widać, że na szybko...Małolaty nie mają co robić w wakacje...szkoda...

A przynajmniej mam nadzieję, że to żart, bo jak nie to to jest najbardziej chora sytuacja o jakiej tu czytałam!!!

Juz się rozpoczęły wakacje sama nie wiem co będzie tak mi tu nagadałyście, że az coś. Nie spodziewałam się tego, że to się tak obróci w moja stronę, bo najpierw byłam zszokowana i zkołowana jak mnie prawie zgwałcił a póżniej mój niedoszły kat stał sie przemiłym sympatycznym... . Teraz będe w kropce bo córka jedzie na wakacje do Gerecji i Rafał pewnie będzie przychodził do mnie ale juz sama nie wiem co robić, tym bardziej że ona jest z niego zadowolona ( zresztą ja tez :) ). Sama nie wiem chyba musze wyjechać dla ich dobra

A tak ciezko jest nie otwierac drzwi? A czego sie spodziewałas? I tak chyba każda osoba wypowiadająca sie tutaj kontroluje sie zeby nie używac zbyt niecenzuralnych słów określających Ciebie. Żal.....az nie chce mi sie tego komentowac, bo widze ze masz mozg mniejszy od orzeszka, wiec i tak nie wiele zrozumiesz co sie do Ciebie mowi, wiec szkoda czasu. Idz sie leczyc bo forum Ci w niczym nie pomoze.

No włąśnie powoli dociera, że źle robię tyko myślałam że może jest więcej podobnych sytuacji. Za twoją rada zdecyduje sie i użyję resztki mózgu i pojade do tej pracy dzięki Ci wielki ejesteś wspaniała kobietaą

więcej podobnych sytuacji jest pewnie na stronach z opowiadaniami erotycznymi...

bo nawet jeżeli to co piszesz byłoby prawdą to, to świadczy o Tobie w sposób taki że mąż i własna córka są nic nie wartymi śmieciami skoro postępujesz jak postępujesz...(zgwałcił? to na policje z nim i nie wpuszczać do domu a już tym bardziej nie dopuszczać córki do niego, ale do tego trzeba mieć rozum). a słowami że jesteś zadowolona z tego że może będzie przychodził sama wystawiłaś sobie opinię...

ehh ŻAŁOSNE... bawi Cię że ktoś wogóle odpisuje? lepiej idz na truskawki dziecko na książki zarobisz i pomożesz mamusi a nie bzdury wypisujesz wszem i wobec...

głupia prowokacja

jak ja nienawidze takich zmyslonych durnych historii,powinno sie usuwac takie głupoty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!