cwiczenia na kregoslup

napisał/a: nieves123 2008-10-08 10:16
kto ma jakies fajne cwiczenia do robienia w domu na plecy? prowadze siedzacy tryb zycia i juz zauwazylam ze coraz czesciej bola mnie plecy. moze mi ktos cos doradzi?
napisał/a: arronia 2008-10-09 14:50
Więcej ruchu, kiedy się da? Spacery (żywe)?
Uważanie bardziej, jak się siedzi?

A może coś z rozluźniających ćwiczeń Tai Chi?
Klik, klik, klik

Może coś z ćwiczeń Feldenkraisa? klik

Plecy trzeba rozluźniać i rozciągać, ale konieczne jest też dbanie o mięśnie tułowia - bo to one są naszym pancerzem na co dzień. Joga, pilates - to dobre tropy. Chociaż lepiej poznać podstawy u fachowców i dopiero wtedy sobie w domu ćwiczyć.
napisał/a: nieves123 2008-10-09 14:55
myslalam o tym tai chi ale nie wiem z czym to sie je i jak sie robi ;) kiedys chodzilam na joge ale teraz nie mam za bardzo jak.
ale
napisał/a: ale 2008-10-13 22:33
Pilates na kręgosłup?! Wykluczone, zwłaszcza przy dyskopatii. Spacery nie szybkie i nie za długie.
Najlepszy na kręgosłup jest basen, a potem ćwiczenia wzmacniajace mięśnie grzbietu i brzucha (koci grzbiet, brzuszki, krążenia ramion) oraz wszelkie rozluźniające.
napisał/a: arronia 2008-10-14 17:48
A pilates nie skupia się właśnie na wzmacnianiu mięśni m.in. korpusu?

I kto mówi o dyskopatii? Ja tu widzę problem zwykłej osoby, na której mści się siedzący (i może stresujący) tryb życia. Mięśnie słabe, nie trzymające szkieletu, brak nawyków dobrego używania ciała, pewnie też spięcia, takie tam "cywilizacyjne" historie... Jak ktoś jest chory, to i tak na własną rękę nic nie powinien sobie ordynować (nawet basenu - żabka przy niektórych problemach na przykład zdecydowanie niewskazana).

Wzmacniać, rozciągać, rozluźniać - oczywiście wszystko potrzebne.
napisał/a: nieves123 2008-10-15 09:34
spacery to nie wiem,na nogi najlepsze ale jakos malo czasu zawsze na to zostaje, tylko weekendy. ciekawi mnie to tai chi
napisał/a: arronia 2008-10-15 23:48
Nie umiem doradzić, czy da się samemu choćby liznąć tai chi. Najlepiej byłoby pochodzić choćby z pół roku na zajęcia, poznać podstawy, wyrobić sobie pod czyimś okiem dobre nawyki - i potem już sobie samemu praktykować, jeśli tak wygodniej organizacyjnie.
napisał/a: Cosmogirl83 2008-10-16 10:40
ja polecam jogę, wystarczy kupić dobry podręcznik i można sobie spokojnie w domu próbować. wyrabia nawyk prostego siedzenia.
napisał/a: e412382aebddc168752e16cfc580b5d87b4ca261 2008-10-16 12:55
Joga, pilates, pływanie i ewentualnie taniec.
ale
napisał/a: ale 2008-10-28 17:49
arronia napisal(a):A pilates nie skupia się właśnie na wzmacnianiu mięśni m.in. korpusu?
I kto mówi o dyskopatii? Ja tu widzę problem zwykłej osoby, na której mści się siedzący tryb życia. Mięśnie słabe, nie trzymające szkieletu, brak nawyków dobrego używania ciała, pewnie też spięcia, takie tam "cywilizacyjne" historie... Jak ktoś jest chory, to i tak na własną rękę nic nie powinien sobie ordynować


Racja, tutaj nie ma mowy o dyskopati. Ja głupia to już wszędzie widzę dyskopatię. :rolleyes:
napisał/a: nieves123 2009-10-25 19:20
ale mi sie trudno samej zorganizowac :)
napisał/a: polinka 2010-03-09 09:39
pilates, joga- swietne cwiczenia na postawe, kregoslup i takze ksztaltowanie ciala.