Kawa, herbata, kakao?

Ja piję w pracy dużo herbaty, kawy w ogóle. Chyba że ktoś mi zrobi jakąś bardzo delikatną: cappuccino lub coś w tym stylu. Z przewagą mleka.

Jedna kawa z mlekiem rano jak najbardziej pomaga w funkcjonowaniu w ciągu dnia lepiej

Ja polecam yerba mate. Czerwona, z rana, daje lepszego kopa niż kawa. Sam rytuał picia Mate w tykwach, odpowiednie parzenie, jest bardzo przyjemny. Można zalewać wielokrotnie. A i nie wolno słodzić. Więc to też plus dla zdrowia.

gretchen1 napisal(a):

Każdy wymieniony napój zawiera kofeinę, mobilizują na jakiś czas umysł do pracy. Przede wszystkim nasza ukochana kawa:) Czy po przebudzeniu Wasze pierwsze kroki skierowane są do kuchni w celu przygotowania filiżanki kawy? A może herbatki? Ja bez białej, gorzkiej kawy nie mogłabym żyć:)

Ja zazwyczaj piję capucino. inaczej bym nie wstała w ogóle z łóżka.

dasia09 napisal(a):

Ja zazwyczaj piję capucino. inaczej bym nie wstała w ogóle z łóżka.

Możesz zastąpić to zieloną herbatą. Wiele osób tego nie wie ale herbata zielona posiada sporą zawartość teiny, która działa tak samo pobudzająco jak kofeina.
Poczytaj sobie:
http://www.herbata.info/herbata-zielona/

Poza tym:
wspomaga odchudzanie
nie wypłukuje z organizmu magnezu
oraz zwalcza wolne rodniki

Też tak mam, że bez kawki z rana nie mam możliwości funkcjonowania.

Zdecydowanie herbata - nie jestem kawoszem. Kakao też lubię, ale kojarzy mi się raczej z napojem dla dzieci :)

Rano kawa z mlekiem i miodem:), a potem herbata.

Prawda jest taka, że kawa kawie nierówna. Jeśli ktoś do tej pory pił tylko słabą kawę, to faktycznie może być zrażony. Ciężko dostać dobrą kawę. Mi szczególnie smakuje prawdziwa Brazylia Santos z palarni kawy Finest Coffee. To w 100% arabica z nutami czekoladowo-orzechowymi. Dzięki temu, że jest świeżo wypalana, czuć jej świeżość. Dopiero kiedy ktoś spróbuje takiej kawy, może oceniać, czy ją lubi ;)

Piję zarówno herbatę, jak i kawę i kakao. Z herbat piję tylko zielone liściaste (odpowiednio przyrządzone są znacznie smaczniejsze od tych w torebkach) lub yerba mate, a z kaw wyłącznie czarną ziarnistą - kaw rozpuszczalnych nie znoszę. W kawę i herbatę zaopatruję się tutaj http://kacikzkawa.pl - mają tam też niezłą yerba mate.

Podstawa mojej diety sa liscie roznych roslin zmiksowane ze zrodlana woda, oraz orzechy, miod, niektore warzywa, kasza gryczana i owoce (ale tylko te, ktore rosna w Polsce). Zero miesa i produktow z maki. Zwyklych kaw, herbat nie pijam.

A może zielona herbata albo zielona kawa? Ostatnio jest szał na te wszystkie zielone "preparaty"