Kawa, herbata, kakao?

Dla mnie najlepszym sposobem na przebudzenie zawsze była herbata. Najczęściej piję oczyszczającą zieloną z cytryną lub rumianek. Nigdy natomiast nie przepadałam za smakiem kawy. Ponadto jest ona bardziej szkodliwa dla naszego organizmu, ponieważ wypłukuje magnez.

Wiele osób powie że kawa, a najlepiej taka http://www.coffeedesk.pl/product/272/Arcaffe-Margo . Sama lubie te które dają silnego "kopa" a są delikatne w smaku. Ta jak czytałam ma jeszcze w sobie nutkę czekolady wiec już w ogóle jest świetna

pierwsze kroki w kierunku kawy!!! Czarnej i fusiastej, najlepiej Arabici (tu można dostać taką prawdziwą http://www.coffeedesk.pl/) zresztą już o tym pisałam.

Jestem amatorką pysznej, fusiastej, mocnej kawy :D

Mam coś wspólnego z mamą z Gilmore Girls - o ile oglądałyście serial :P

a czy macie jakiś pomysł na dietetyczne kakao? :)

Herbata i to zielona - jest o niebo zdrowsza niż kawa a ma więcej Kofeiny od niej. Odpowiedni zaparzona daje taką dawkę energii, że spokojnie można na niej działać cały dzień. Kawę piłam przez 4 lata codziennie z rana i koło południa, postanowiłam coś zmienić i przerzucić się na zieloną Herbatę - POLECAM!!!

Ostatnio tylko czerwona herbata strasznie mi posmakowała pierwszy raz próbowałam w Mekongu w Krakowie i od tego czasu piję codziennie bo jest zdrowa i smaczna.

Ja osobiście uwielbiam zieloną herbatkę ale tylko sypaną tak samo czerwoną która nie każdemu pasuje przez jej oryginalny ziemisty smak. Za kawą to ja w ogóle nie przepadam chyba że zieloną ale to też nie codziennie. Co do kakao :) na chłodniejsze wieczory jak najbardziej ale nie żadne słodzone badziewia tylko takie prawdziwe gorzkie.

Uwielbiam kakao :) Zwłaszcza w zimowe wieczory :) Rano pierwsza kawa. Potem herbatka do śniadania :)

Niestety nawyk picia kawy rano od lat inaczej nie mogę rozpocząć dnia
chociaż ostatnio też pijam dość często kolorowe herbatki są podobno duzo zdrowsze

Mocna kawa z mlekiem w proporcjach 50:50 - moja ulubiona :cool:

Oj tak kawusia to coś co stawia na nogi! Nie ma nic z taką pobudzającą do życia mocą jak ona. Ja znalazłam http://www.coffeedesk.pl/product/272/Arcaffe-Margo i ta kawa ma kopa. Bez kawy chyba nie mogłabym funkcjonować. Taki mój mały nałóg :p

A ja preferuję tylko zieloną herbatę i to taką w liściach. Te torebkowe odpadają bo mają w sobie same sztuczne barwniki. Natomiast zielona liściasta genialnie wpływa na organizm i wiem to z doświadczenia a nie z telewizji :) Polecam wszystkim spróbować pić przez dłuższy czas.