Meridia 10

a jak Wasz bilans???

Witajcie,

jaromsia bardzo dziekuję Ci za informacje; gorące gratulace dla Ciebie za wytrwałość[/b]! Dzień przebiegł mi miło na żaglach gdzie nie chce się jeśc ale jak dotarłam do domu to przed przeczytaniem Twojej informacji opendzlowalam opakowanie delicji - były na wyciagnięcie ręki!!! ale już nie będę!

Widzę, że dieta nadal to bardzo istotna sprawa! Mam się dobrze po pierwszej tabletce ale cały dzien miałam bardzo sucho w ustach i nie wiem czy to od meridii czy od upału ale maiła takie napdy ciepla zimna, ale ogólnie mam się dobrze. Mam nadzieję, że meridia doda mi energii - tak jak niektórym z was! teraz by mi się to przydało!

Pozdrawiam wszystkich

ja.monia napisal(a):

Oczywiście również Pozdr. i raz jeszcze ośmielę się polemizować z moderatorem. Chyba czegoś nie rozumiem : "Proponuję skoncentrować na tych pozostałych metodach, bo uczepiliście się jednej akurat ze zdrowym stylem życia nie związanej. Ponieważ robi się off topic proszę więcej nie komentować mojej edycji, bo nie jest to związane z tematem meridia 10." Tak mówi moderator, zatem mamy zająć się pozostałymi metodami a nie tą niezdrową czyli Meridią, z drugiej strony nie komentujemy tego co nie jest związane z Meridią... Dziwna logika. Nie trzeba mnie wypraszać, dziękuję, było mi bardzo miło a moderatorowi radzę zająć się literaturą albo idiomami, pa

Albo masz kłopoty w czytaniu ze zrozumieniem, albo próbujesz niepotrzebnie wprowadzić zamęt którego forum nie potrzebuje.
Gdzie ja napisałem, żeby nie zajmować się meridią? Przecież to temat poświęcony temu lekowi!!! Napisałem że jak chcecie komentować, to komentujcie pozostałem metody wypróżniania się!!!
Bo o to chodziło formułowiczce renia1-proszę przeczytać jej post jeszcze raz, jak Pani nie rozumie co czyta.
Ostatni raz zbieram głos w tej sprawie.

Grubaskakasia, nie martw się tymi delicjami. Jestem pewna, że po kilku dniach Twój apetyt na słodkosci znacznie spadnie. Ja też byłam ogromnym łakomczuchem, ale M skutecznie ograniczyła moje zapędy w tym wględzie. Moja rodzinka je pączki a ja idę po jabłuszko. I co najlepsze wcale nie czuj e się z tego powodu źle. Owszem czasem coś skubnę, ale czasem wystarczy kilka kęsów i chęć na słodycze zostaje zaspokojona. Zresztą to samo jest z jedzeniem. Kiedyś nie potrafiłam wstać od stołu jak nie zjadam wszystkiego w zasięgu wzroku a teraz zostawiam jedzenie na talerzu!!!!
Nie stosuję żadnej diety. I tutaj wielki SZACUN dal Jamrosi! Po prostu jem, kiedy jestem głodna. Czasem mniej czasem więcej - to więcej to niestety w weekendy. Ale nie zależy mi na biciu rekordu w utracie kg, bo to dziewczyny nie sluży naszej skórze. Poza tym zaczyna mnie martić ubytek ciała w miejscu, które jak do tej pory jest moim największym atutem
trzymam za Was kciuki

Jaromsia - sorki za przekręcenie Twojej ksywki.
A jeśli chodzi o mój bilans - zaczynałam od 74kg przy 164cm
Po miesiącu miesiąca 68,5 kg. tydzień przerwy od M i wtedy +1 kg niestety.
Obecnie 69
Chciałabym dotrzeć do 62-63. Ale stopniowo i bez szaleństw, bo z tego co czytałam na formu odstawienie M może ten piękny proces chudnięcia szybko zaprzepaścić. I to tak naprawdę będzie wyzwanie - życie bez M.

Wenus7 to masz piękna wagę.
Ja wczoraj schowałam wagę i sie nei waże do końca tygodnia, bo jakąś obsesje mam na jej punkcie.... mogłabym sie wazyc co godzine hehehhehehee
Więc waga została mi odebrana..

Jest jedna najgorsza rzecz w mojej diecie... schudłam juz 5 kg i mówią mi że nic nie widać :(((((

Witam wszystkich :)

Po 6 dniach zażywania Meridii spadł mi 1 kg, z tego co wyczytałam jest to właściwy spadek wagi tygodniowej. Jestem bardzo szczęśliwa, aby tak dalej.

Madziara

ja mam pytanie która meridia jest mocniejsza . Mi zawsze sie wydawało ze 15 ale duzo osob mi mowi ze jednak 10 ..... Czy ktoś moze mi pomoc ????

malutkaxxx Meridia 15 jest w mocniejszym lekiem, ponieważ ma większa dawkę.
Meridia 10 to inaczej dawka 10 mg, a Meridia 15 to inaczej dawka 15 mg.

pyzdra dietkę jakaś stosujesz?

jaromsia napisal(a):

pyzdra dietkę jakaś stosujesz?

Po Meridii nie mam ochoty na słodycze więc wogóle ich nie jem. A od kilku miesięcy wogóle odstawilam : ziemniaki, mączne rzeczy, gazowane napoje oraz fast foody. Jem za to dużo warzyw, owoców, ryb i kury czasem kaszę lub ryż jako dodatek do posiłku ale wszystko staram się opierać na metodzie Montignac (http://dietamm.com/forum/).

Madziara

dzieki jaromsia . mam jeszcze pytanie chciałam stosowac przez miesiac meridie i przesz miesiac adipex . Czy raczej trzymac sie jednego ????