Meridia 10

napisał/a: beta32 2008-09-03 18:02
renatad1967 napisal(a):Cześć beta32 chciałam zapytać,czy nie masz problemu z zwisającą skórą nie wyobrażam sobie jak można w miesiąc stracić 13 kg.Napisz co jesz czy może uprawiasz jakiś sport?ja przez 1,5 m-ca zgubiłam 4,5 kg,przy drakońskiej diecie,dlatego jestem ciekawa jak Ty to zrobiłaś.Pozdrawiam.




Witam cie serdecznie. Wsumie ja sama niewiem jak ja to zrobilam ale to jest pierwsza kuracja jaka mi pomaga. stosowałam przeróżne diety. Nawet w desperacji się głodziłam, ale bez żadnego skutku. śtosuje się do diety , dużo wody niegazowanej, zielona herbata ale lepsza dla mnie jest czerwona.
Co tydzień zapisuje moje wyniki czyli wagę cm w pasie i udzie. Jestem pod stałą kontrolą lekarza. Jeżeli chodzi o sporty to poprostu dużo ruchu wsumie tylko tyle. Jestem na meridi10. Narazie ze skórą niemam problemów, ale zaczynam wcierac balsamy bo też się boje o skóre póżniej. Na wizyty lekarskie chodzę raz w miesiącu z moimi zapisami. Czekam na dalsze efekty bo jeszcze troche mi zostalo do zrzucenia. Będe wam na bierząco pisała.J utro znowu moje pomiary robię co czwartek. Napisze czy jest znowu coś mniej. Pozdrawiam.
napisał/a: beta32 2008-09-03 18:15
beta32 napisal(a):
renatad1967 napisal(a):Cześć beta32 chciałam zapytać,czy nie masz problemu z zwisającą skórą nie wyobrażam sobie jak można w miesiąc stracić 13 kg.Napisz co jesz czy może uprawiasz jakiś sport?ja przez 1,5 m-ca zgubiłam 4,5 kg,przy drakońskiej diecie,dlatego jestem ciekawa jak Ty to zrobiłaś.Pozdrawiam.




Witam cie serdecznie. Wsumie ja sama niewiem jak ja to zrobilam ale to jest pierwsza kuracja jaka mi pomaga. stosowałam przeróżne diety. Nawet w desperacji się głodziłam, ale bez żadnego skutku. śtosuje się do diety , dużo wody niegazowanej, zielona herbata ale lepsza dla mnie jest czerwona.
Co tydzień zapisuje moje wyniki czyli wagę cm w pasie i udzie. Jestem pod stałą kontrolą lekarza. Jeżeli chodzi o sporty to poprostu dużo ruchu wsumie tylko tyle. Jestem na meridi10. Narazie ze skórą niemam problemów, ale zaczynam wcierac balsamy bo też się boje o skóre póżniej. Na wizyty lekarskie chodzę raz w miesiącu z moimi zapisami. Czekam na dalsze efekty bo jeszcze troche mi zostalo do zrzucenia. Będe wam na bierząco pisała.J utro znowu moje pomiary robię co czwartek. Napisze czy jest znowu coś mniej. Pozdrawiam.



Jeszcze jedno moja pani doktor mówiła mi ,że na każdego ten lek działa inaczej , jedni tracą kilogramy na początku , inni wolno a póżniej więcej. Ja najpierw chudlam po 2,3 kg a teraz na tydzień 1kg. Pije wszystko niesłodzone, niejem slodyczy, owoce niewszystkie bo niektóre są bardzo kaloryczne, najwięcej banany. Ale jem chleb tylko ciemny, nabiał chudy, jogurty itd....... Na obiad dużo sałatek ze świeżych warzyw, chude mięso, tłuszcze zastępuje oliwą z oliwek. Przedewszystkim dużo wody pić bo wypłukuje toksyny z organizmu i oczyszcza go, nawet 2litry dziennie i herbata czerwona . Narazie to na mnie działa, zobaczymy z czasem. Pozdrawiam trzymam kciuki.
napisał/a: beta32 2008-09-03 18:31
kokakolka napisal(a):Witajcie :)
Wczoraj rozpoczęłam stosowanie Meridi 15. Efekt - przez cały dzień nie czułam głodu zupełnie, nie miałam ochoty na podjadanie. W rezultacie zjadłam tylko activię przez cały dzień ale zdaję sobię sprawę, że tak nie wolno... tym bardziej, że po pracy popędziłam na godzinkę fitnesu.
Dziś zaczęłam dzień od zielonej herbatki i kromki pieczywa chrupkigo wasa z liściem sałaty i plasterkiem szynki z piersi indyka. Na drugie śniadanie zjadłam płatki fitnes z mlekiem 0,0% i pół jabłka.
Popijam wodę mineralną i zieloną herbatę. Zrezygnowałam z pieczywa i ziemniaków na rzecz wasy i surówek :) Na obiad mam zamiar zjeść gotowanego kurczaka i pomidora. Kolację sobie podaruję :)

Wydaje mi się, że Meridia działa właściwie... Do tej pory ze smakiem zajadałam sobie pizzę popijając pepsi, na chandrę lody bakaliowe.. generalnie nie żałowałam sobie niczego :) Tym czasem od wczoraj mam w sobie tyle energii i samozaparcia... zobaczymy na jak długo starczy!

Do tej pory nie stosowałam, aż tak silnych leków.. Próbowałam zgubić parę kilo popijając "slim figurę".. ale niestety brakło systematyczności.. Meridia w tym przypadku jest o niebo lepsza, gdyż łykam ją rano i mam spokój na cały dzień..

...i jak czytam sobie, ze zgubiłyście po kilkanaście kg czuję, że rosną mi skrzydła :) Jak myślicie ile średnio się chudnie w ciągu tygodnia?
Ja zaczynam od wagi wyjściowej 75 kg przy wzroście 173 cm.. Marzy mi się zrzucenie jakiś 12 kg... :)

Pozdrawiam Wszystkich i obiecuję zdawać relacje z moich osiągnięć!




Jeżeli chodzi o chudnięcie to wydaje mi się żę każdy inaczej reaguje na ten lek. Widzisz ja na początku chudłam dosyć dużo , oczywiście przestrzegając do tego dietę. Przez pierwszy miesiąc zrzucałam co tydzień po 2,3 kg, teraz biore już meridię10 prawie drugi miesiąc ale średnio tak 1kg na tydzień udaje mi się zrzucić. Przy tym trzeba dużo wody niegazowanej pić i najlepiej herbatę gorzką a kawę rozpuszczalną z mlekiem 0,5% raz dziennie. Ale jak widzę to ty niemasz aż tak dużo do zrzucenia, bo ja już13kg a jeszcze conajmniej drugie tyle musze. Jestem dobrej myśli. Pozdrawiam.
napisał/a: jaromsia 2008-09-04 08:19
Hej kobitki :)
juz jestem po urlopie....
mało czasu zeby poobserwowac forum, ale pamietam o Was :*
Mój bilans Wagi....
12,5 kg w dół od 22 lipca 208 :)))))))
Czyli całkiem nieźle
Meridia + ciągła dieta = efekt :))))

planuje ztrzucic jeszcze troche.
Moja waga wyjściowa 104 kg
Obecna 91,5 kg
Wymazona 70 kg
wzrost 171 cm


buziale lece pracować :*:*:*:*

Trzymam za Was kciuki
napisał/a: susanity 2008-09-04 09:02
Witajcie

Dziś zaczęłam swoja przygode z Meridią 10. Licze na trwały efekt :) z tego co czytalam to moze z tym byc roznie, jedni szybko wracaja do swojej duzej wagi a inni nie, zobaczymy jak bedzie u mnie.

Startuje z wagą 104kg przy wzroscie 170cm. Jak moja poprzedniczka wymarzona waga na dzien dzisiejszy to 70kg, ale jesli bede widziec juz 8 na poczatku tez bede happy :)


[img]http://tickers.TickerFactory.com/ezt/t/wbR1nGY/weight.png[/img]
napisał/a: beta32 2008-09-04 10:16
susanity napisal(a):Witajcie

Dziś zaczęłam swoja przygode z Meridią 10. Licze na trwały efekt :) z tego co czytalam to moze z tym byc roznie, jedni szybko wracaja do swojej duzej wagi a inni nie, zobaczymy jak bedzie u mnie.

Startuje z wagą 104kg przy wzroscie 170cm. Jak moja poprzedniczka wymarzona waga na dzien dzisiejszy to 70kg, ale jesli bede widziec juz 8 na poczatku tez bede happy :)


[img]http://tickers.TickerFactory.com/ezt/t/wbR1nGY/weight.png[/img]



Witam cię cieplutko. Miejmy nadzieję , że ten lek pomoże Ci tak jak mi pomaga. Ja już na meridi10 drugi miesiąc i po wielu poraszkach moich , które miałam wkońcu coś pomaga. Na obecną chwilę już 13,5 kg straciłam, a jeszcze wiele przedemną. Dieta, ruch i dużo wody niegazowanej tylko pomagają plus dziennie jedna tabletka rano. Życzę wytrwałości. Pozdrawiam.
napisał/a: kemilia1 2008-09-04 10:49
Dzień dobry słonecznie ☺
Juz 3 tableteczka za mną :)
Wczoraj apetyt zmalał, zjadłam w sumie mało, a na kolację musiałam się zmusić :) gdyz na 20 30 jechałam na ATC- strasznie wyczerpujące zajęcia wzmacniające, mające na celu rozbijani tkanki tłuszczowej z okolic celulitowych :) pośladki, biodra, uda, ramiona, brzuch....Wytrzymałam z kuzynką ( chudzinką) 30 min, i niby cichaczem opuściłyśmy salę zalane potem....Nie zdążyłyśmy dojśc do szatni- wbiegła za nami instruktorka- dała nam taki wykład, że za moment byłyśmy spowrotem na sali i przetrwałyyśmy do końca- tj. w sumie 1,15 godz. )A jeszcze wcześniej byłam sobie pograć przez godz. w siatkówkę :)
Spałam dobrze, ale bez rewelacji- przebudzałam się :)
Dzisaj znów jadę na fitnes, tym razem na inne ćwiczenia. A teraz czas na śniadanko, bo jak do tej pory jestem o kubku kawy z mlekiem 0 % i szklance przepysznego soku pomidorowego.
Jak zwykle pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłego dzionka :)
p.s. nie wiem czy sobie wmawiam, ale czuję się szczuplejsza w okolicach żeber ☺☺☺
napisał/a: kokakolka 2008-09-04 10:53
Rany.. jak ja bym chciała już wejść na wagę i zobaczyć choć 1 kg mniej... ale to dopiero 3 dzień... Biorąc przykład z doświadczonych koleżanek założyłam sobie "zeszyt pomiarów" :)
Wasze sukcesy bardzo mnie motywują... choć niewątpliwie gdy zobaczę pierwsze efekty u siebie będę jeszcze bardziej zmotywowana.. Obiecałam sobie, że nie wejdę na wagę przez tydzień...
Idę dziś na fitnes i postanowiłam dorzucić jeszcze godzinke na rowerku w domu co dzień
napisał/a: kokakolka 2008-09-04 10:58
kemilia napisal(a):Dzień dobry słonecznie ☺
Juz 3 tableteczka za mną :)
Wczoraj apetyt zmalał, zjadłam w sumie mało, a na kolację musiałam się zmusić :) gdyz na 20 30 jechałam na ATC- strasznie wyczerpujące zajęcia wzmacniające, mające na celu rozbijani tkanki tłuszczowej z okolic celulitowych :) pośladki, biodra, uda, ramiona, brzuch....Wytrzymałam z kuzynką ( chudzinką) 30 min, i niby cichaczem opuściłyśmy salę zalane potem....Nie zdążyłyśmy dojśc do szatni- wbiegła za nami instruktorka- dała nam taki wykład, że za moment byłyśmy spowrotem na sali i przetrwałyyśmy do końca- tj. w sumie 1,15 godz. )A jeszcze wcześniej byłam sobie pograć przez godz. w siatkówkę :)
Spałam dobrze, ale bez rewelacji- przebudzałam się :)
Dzisaj znów jadę na fitnes, tym razem na inne ćwiczenia. A teraz czas na śniadanko, bo jak do tej pory jestem o kubku kawy z mlekiem 0 % i szklance przepysznego soku pomidorowego.
Jak zwykle pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłego dzionka :)
p.s. nie wiem czy sobie wmawiam, ale czuję się szczuplejsza w okolicach żeber ☺☺☺


Kemilio.. widzę, że razem zaczęłyśmy.. ja również dziś jestem po trzeciej magicznej tabletce :) Jaki cel sobie wyznaczyłaś?
Z tym przebudzaniem w nocy.. mam tak samo.. ale co najważniejsze.... nie chce mi się w ogóle jeść! Dziś zjadłam płatki fitness z mlekiem 0,0 % i popijam wodę niegazowaną... i też jakby w żebrach lżej :P
napisał/a: kemilia1 2008-09-04 11:43
-kokakolka
tak, jak opisywałam wcześniej nie mam pojęcia ile ważę, od jakiegoś czasu bałam się wejść a wagę ;/ A od kilku dni, szukam bateryjki w kształcie monety do wagi i nie potrafię znaleźć. Może dzisiaj mi sie uda :)
Chciałabym ważyć tak 68-65 kg, więc wydaje mi się, że przeszło 18 kg przede mną :)
Jestem głebokiej nadzieji, gdyz poza tabletkami, tak jak i Ty mam dietę i zaplanowane ćwiczenia 5 x w tygodniu, po min. godzinie :)
Weekendami plauję saunę + jacuzzi☺ Poza tym weekendem- jadę na Słowację- ale tam za to pospaceruję po górkach :)i mam zamiar zjeśc najpyszniejszą zupkę czosnkową :)
jeszcze 26 dni i liczę na efekty:)
napisał/a: susanity 2008-09-04 11:56
Zazdroszcze Wam czasu na ćwiczenia. U mnie to nie ma szans, mam 3 miesiecznego synka i 3 letnia córcie :)

[img]http://tickers.TickerFactory.com/ezt/t/wbR1nGY/weight.png[/img]
napisał/a: kemilia1 2008-09-04 12:13
susanity napisal(a):Zazdroszcze Wam czasu na ćwiczenia. U mnie to nie ma szans, mam 3 miesiecznego synka i 3 letnia córcie :)

[img]http://tickers.TickerFactory.com/ezt/t/wbR1nGY/weight.png[/img]


susanity- Ty za to masz ruch biegając wokół dzieciątek......
chyba najmilsza forma sportu ☺
pozdrawiam