Schudłam 15kg!

napisał/a: dolarry 2008-10-14 12:55
Ewelinka gratulacje ;) a słuchaj, jak tam odchudzanie ukochanego?? jak mu idzie?? grzecznie bierze tabletki? ja też chudnę chociaż będę się ważył dopiero w piątek :P a w weekend idę na wesele więc może sobie zjem coś dobrego :P
napisał/a: Cosmogirl83 2008-10-16 11:01
he he, wesela, imprezki i wszystkie inne "wyjścia" to to, co najbardziej przeszkadza mi w odchudzaniu
napisał/a: dolarry 2008-10-27 10:58
ja byłem niedawno na weselu :D i wcale odchudzanie nie przeszkadzało mi w odchudzaniu, wystarczyło, że sobie wziąłem dwie tabletki i po sprawie. Raz, że dzięki nim nie musiałem się przejmować kaloriami, no a poza tym to wiadomo, spaliłem wszystko w tańcu :)
ale
napisał/a: ale 2008-10-27 11:34
ja nie biorę żadnych tabletek, po prostu jadałam mało węglowodanów i zero cukru i schudłam przez pół roku 12 kilo, do tego aerobic dwa razy w tygodniu, ale gdy tylko ćwiczyłam bez diety, to nie było efektów.

Niedługo połowa ciąży, a ja zyskałam dwa więcej. Przyznaję, ze teraz aż tak się nie ograniczam, w ciąży muszę zapenić dziecko wszystko czego mu trzeba, a tak zwane "samki" czasem mnie pchają do jakiegoś małego grzeszku w postacji większej porcji kalorii, ale spaceruję, chodzę na earobic dla kobiet w ciąży, a po ciąży ostra dieta i szybko wrócę do siebie :)
napisał/a: milenka10 2008-10-27 23:26
czesc wam, w sprawie odchudzania moge powiedziec tylko tyle ze cale zycie sie odchudzam, przynajmiej ciagle o tym mowie. nie jestem gruba zebym musiala ale lepiej sie czuje jak nie mam tych boczkow, mimo iz wszyscy mowia ze ich nie widac i przesadzam.
Odchudzalam sie raz bardzo, ale przestalam bo wszyscy zaczeli mowic ze mam anorekcje a poza tym wlosy mi strasznie zaczely wypadac, brakowalo w mojeje diecie jakiegos kompleksu witamin. jadlam tylko wase jakos max 8 dziennie tych chrupek, to bylo sniadanie i kolacja. na obiad jadlam tylko mieso i surowke, nic macznego i ziemniaczanego
po 3 tygodniach czulam juz duze efekty na ciele. na wadze mniejsze bo ja i tak malo waze, ja na wadze malo tyje i malo chudne to chyba dlatego ze mam drobne kosci.
napisał/a: EwelinkaNova 2008-10-28 11:45
ja u siebie też nie znoszę tych boczków :/ i też mi wszyscy mówią, że przesadzam, ale ja i tak je widzę. ale na szczeście chudnę. Wczoraj się ważyłam już prawie 2,5 kg mniej :) dla mnie spory sukces i motywacja do dalszej pracy,
chciałam tylko zapytać czy np. jeżeli jem jajecznicę na bekonie o 9 rano to bez problemu mogę wziąć formoline?? czy to za wcześnie??
napisał/a: dolarry 2008-10-30 09:55
wiesz co, nie wiem czy powinnaś brać tabletkę na czczo. Ja nigdy nie brałem. Po prostu ze zwykłej ostrożności. Natomiast jem małe śniadanko, najczęściej około 8 dwie kanapki, a później biorę tabletkę około 14 przed obiadem. I widać efekty :) to najważniejsze, a i jeszcze jedno, moja dziewczyna też już trochę schudła, ponad 2 kg :)
napisał/a: EwelinkaNova 2008-11-24 10:55
cześć :) sory za nieobecność, poprawię się. Zabiegana byłam ostatnio. W każdym bądź razie, 6,5 kg mniej :D wspaniale się czuję, jestem coraz szczuplejsza. Najbardziej cieszę się, że naprawdę jadłam, może nie wszystko, ale jadłam. Tabletki i ćwiczenia zrobiły swoje :)
napisał/a: emilciak 2008-12-08 11:07
piękne wyniki tutaj widzę :) wiecie co, tak sobie myślę, że to odchudzanie nie musi być jakąś straszną męczarnią. Ja to polubiłam, co prawda głównie dzięki tabletkom, bo mogę jeść, ale o to w odchudzaniu chodzi żeby jeść tyle, że mądrze. Ja tak właśnie robię. Tablteka przed obiadem i po kaloriach :)
napisał/a: mXodaXpolka6 2008-12-08 16:38
Ja nigdy nie stosowałam drakońskich diet. Fakt, otyłość to mi raczej nie grozi, bo mam taką budowę i przemianę materii.
Uważam, że łykanie świństw typu tabletki odchudzające, bądź picie herbatek powodujących rozwolnienie (bo tak po prostu jest), to coś bardzo niebezpiecznego dla naszego organizmu.
Dbam o linię, teraz chciałabym zrzucić ok. 4 kg. Aby to osiągnąć jem często, ale nieduże porcje, mam dietę bogatą w warzywa i owoce. trzy razy w tygodniu spożywam ryby. Piekę je sobie w folii w piekarniku (posypuję tylko trochę ziołami).
Zrezygnowałam z pieczywa kupowanego w piekarni. Od miesiąca mam maszynę mulinexa i wypiekam sobie sama chleb, najczęściej żytni. Jest pyszny i dużo zdrowszy od tego kupnego!
Zamiast batonów wolę suszone banany, jabłka i koktajle ma które sama miksuję owoce.
Dziewczyny, dbajcie o siebie, by później nie zbierać efektów ubocznych drakońskich diet! :)
napisał/a: marylka87 2009-01-23 17:56
Ale wam wszystkim zazdroszcze ale wreszcie słyszęjak mądrze ktoś może sie odchudzić, nie stosuje jak ja idiotycznych głodówek po których drugie tyle przytyłam. Chciałabym miec tyle siły i samozaparcia co wy pozdrawiam, cały czas próbuje i nic jak na razie ale postaram się to zmienić.
napisał/a: warzywaiowoce 2009-03-14 20:55
Witam, przede wszystkim polecam serdecznie zająć się przy odchudzaniu zagadnieniem dostarczania organizmowi odpowiednich ilości związków znajdujących się w warzywach i owocach. Ja swoją wiedzę opieram na bazie rozmów i szkoleń z mojej pracy, oraz własnych dociekań.Moja żona jest biologiem, i inżynierem ochrony środowiska, co ma duży wpływ na to czym się zajmuję z racji oceny tego na poziomie naukowym. Problem dotyczy często samego braku odpowiednich składników odżywczych. Mówię tutaj o warzywach i owocach. W chwili obecnej zajmuję się propagowaniem zdrowego trybu życia poprzez polecanie suplementu żywności -warzyw i owoców w kapsułkach. Produkt posiada badania naukowe, od tego roku jesteśmy sponsorem drużyny olimpijskiej Niemiec. To dowodzi, że nie polecam jakichś korzeni wykopanych na działce. Nie mówię że jest to środek na odchudzanie. Jest to środek, który pomoże ustabilizować gospodarkę Twojego organizmu poprzez wpływ różnych związków (ponad 50 000 różnych - witamin jest zaledwie kilkanaście) zawartych w 18 różnych warzywach i owocach. A prawidłowe działanie organizmu ma kolosalny wpływ na wchłanianie, łaknienie, wydalanie, procesy metaboliczne. Więc z reguły jeśli ktoś chce zrzucić parę kilogramów, polecam najpierw zacząć dbać o dietę w sensie urozmaicania jedzenia o warzywa i owoce a nie ograniczania pokarmów. Głodzenie się, czy też preparaty z reguły dają efekt jojo, gdyż organizmowi brakuje związków do właściwego zarządzania wszystkimi procesami w naszym ciele. Głodówki dodatkowo uczą nasz organizm gromadzić zapasy - bo organizm nie wie, kiedy znowu nie dostanie "jeść", więc chomikuje. Efekt odwrotny niż chcesz osiągnąć! Jeśli kogoś interesuje temat to proszę o kontakt na [email]warzywaiowoce@onet.eu[/email] - podeślę więcej informacji itd. Proszę zaznaczyć że to z tego forum i że chodzi o urozmaicenie diety. Powodzenia w osiągnięciu naszych celów! Krzysiek