SUPLEMENTY DIETY

dziewczyny wydaje mi sie ze z odchudzaniem to tak jak z paleniem papierosow...
trzeba miec silna wole a wtedy wszystko sie uda...

skutecznymi srodkami sa adipex, ostatnio afera z nim zwiazana byla, oraz lindaxa... owszem sa one ingerujace w organizm, ale ktore srodki nie sa, a poza tym wszystko szkodzi. a co sie bierze zalezy tylko od nas, jak i wiedzy na temat tego i owego

kobietka Swiss napisal(a):

dziewczyny wydaje mi sie ze z odchudzaniem to tak jak z paleniem papierosow...
trzeba miec silna wole a wtedy wszystko sie uda...

Zgadzam się w 100%. To najlepszy sposób.
Ostatnio ograniczam słodycze - jem ich mało, prawie wcale.
Jem także lekkie kolacyjki i zawsze staram sie, by kolacja była przed 18.
Powoli widzę rezultaty. Do ślubu będzie w sam raz.

Ja ostatnio słyszałam o leku wspomagającym odchuchanie, który nazywa się homeoslim. Może, któraś z Was stosowała?

nie słyszałam ale sądząc po nazwie jest chyba homeopatyczny co???

wiolisia, tak to lek homeopatyczny. Podobno hamuje uczucie łaknienia, i w ten sposób nie chce się jeść.
Wiecie co.. ja jestem przerażona tym, ile potrafię wchłonąć. W ciągu trzech miesięcy przytyłam 10 kg, i bynajmniej nie jestem w ciąży

piłamwe wakacje herbatkę SLIM PROGRAM VITAX i schudłam jakieś 5 kg w ponad 2 tyg. Pewnie głównie dzięki wskazówkom, co mogłam jeść pijąc tę herbatę a co nie.

Niestety, kilogramy wróciły, ale tylko na moje własne życzenie :/

A teraz nie mam motywacji bo nie ma warunków,by jeść to, co było można, poczekam na warzywka...

Anielica napisal(a):

piłamwe wakacje herbatkę SLIM PROGRAM VITAX i schudłam jakieś 5 kg w ponad 2 tyg. Pewnie głównie dzięki wskazówkom, co mogłam jeść pijąc tę herbatę a co nie.
quote]

A co mogłaś jeść a co nie ??

Butterfly napisal(a):

A co mogłaś jeść a co nie ??

no właśnie

dziewczyny, a co myślicie o apptrimie?

jest napisane, że zawiera ekstrakt z afrykańskiej rośliny Griffonia simplicifolia... nic mi to nie mówi, ale kolezanka, która jest jego zwolenniczką zagorzałą, mi powiedziała, że zawiera 5 hydroksytryptofan, o którym google pisze:

"5-HTP jest naturalnym prekursorem do syntezy serotoniny, której niski poziom zwiększa podatność naszego organizmu na stres, depresję i zmęczenie przyczyniając się do zaburzeń snu i apetytu. W związku z tym że 5-HTP podnosi poziom serotoniny zaś serotonina wywołuje uczucie sytości 5 HTP redukuje apetyt. Oznacza to, że w ciągu dnia przyjmujemy mniej kalorii. Ponieważ 5-HTP poprawia nastrój i podnosi poziom energii, przyjmując 5-HTP znacznie łatwiej wytrwać w stosowaniu kuracji odchudzającej i programu ćwiczeń fizycznych, co jeszcze zwiększa stopień utraty wagi. I wszystko to 5-HTP osiąga bez groźnych – a nawet śmiertelnych – skutków ubocznych towarzyszących lekom syntetycznym."

tylko w skladzie nie znalazłam tego :( to jak to. jest składnikiem czy nie? już się gubie w tym wszystkim lekko...

Drogie Panie! Czy ktos uzywal tego specyfiku? Moja mamunka zaczela stosowac ( koniecznie chce zrzucic pare kg przed moim slubem ), bardzo kiepsko sie czuje od kilku dni czy to mozliwe, zeby po tym? Dzisiaj byla u lekarza, ale oczywiscie nie przyznala sie, ze bierze jakies dziadostwo na odchudzanie :(
ja juz sie zamartwiam straszliwie, ale nie da sie jej przetlumaczyc, czasem sie zastanawiam, kto tu jest dzieckiem :(

jarzynka, tego nie znam ale skoro źle się czuje powinna przestać to zażywać. Poleć jej coś innego na przykład Bio-CLA z zieloną herbatą. To są bezpieczne tabletki, teraz je biorę i powoli ale tracę na wadze