_do_ogrodników,_co_posiadaja_psy:-)

napisał/a: ~Moon" 2006-02-21 16:05
Bogda wrote:
>> Nareszcie życie lasu odetchnie.
>
> Jeśli właściciel nie zacznie lasu wycinać
> Wiem, że to niezgodne z prawem, jednak wiem też , ze "Polak potrafi"
> pozdrawiam, Bogda


No, a własciciel fabryki to pewnie zaraz leci po trotyl i podkłada pod halę?
Skąd to "dziwne" przeświaczenie, że prywatny właściciel to jakiś idiota?
Tego uczyli w szkołach rolniczych, czy jak?

moon
napisał/a: ~Dirko" 2006-02-21 16:34
W wiadomości news:dtfa8n$g2f$1@atlantis.news.tpi.pl Moon
napisał(a):
> Bogda wrote:
>>> Nareszcie życie lasu odetchnie.
>>
>> Jeśli właściciel nie zacznie lasu wycinać
>> Wiem, że to niezgodne z prawem, jednak wiem też , ze "Polak potrafi"
>> pozdrawiam, Bogda
>
> No, a własciciel fabryki to pewnie zaraz leci po trotyl i podkłada
> pod halę?
>
Hejka. Trotylu nie podkłada chyba, że wcześniej wysoko ubezpieczy
fabrykę ("Ziemia obiecana" Władysław Stanisław Reymont). Natomiast bez
żadnych skrupułów będzie zatruwał środowisko oraz narażał zdrowie i życie
swoich pracowników, żeby osiągnąć max. zysk.
>
>Skąd to "dziwne" przeświaczenie, że prywatny właściciel to
> jakiś idiota? Tego uczyli w szkołach rolniczych, czy jak?
>
W szkołach rolniczych uczą twardo stąpać po ziemi. Naszej gospodarki
leśnej i łowieckiej zazdrości nam cała Zachodnia Europa. To oczywiscie
trzeba koniecznie zmienić. Zastąpić leśników kapitalistami z Bożej łaski lub
nawiedzonymi politykami.
Pozdrawiam rynkowo Ja...cki
napisał/a: ~Bogda" 2006-02-21 16:44

> Skąd to "dziwne" przeświaczenie, że prywatny właściciel to jakiś idiota?
> Tego uczyli w szkołach rolniczych, czy jak?
>
> moon

To Ty napisałeś, nie ja
natomiast to, że niektórzy (!) kupuja lasy dla łatwego zysku,
to niestety nie jest przeświadczenie
BTW - co ma do tego szkoła rolnicza?
pozdrawiam, Bogda





napisał/a: ~Marta Góra 2006-02-21 17:39
Dnia Tue, 21 Feb 2006 13:18:28 +0100, Edyta Szajnóg napisał(a):

>
> Nie rozumiem dlaczego pies nie moze załatwiać się w ogrodzie, zwłaszcza jak
> ogród jest duży. Mam 2 rodezjany, suczka i pies, rozmiar XL. Czasem, gdy mam
> miot jest jeszcze 10 szczeniąt.



Dzięki Edyto za ten mądry tekst:)

Dziecko, pies i ogród wcale nie muszą się wykluczać:)


Pozdrawiam
Marta
--

http://tabaza.sapijaszko.net/
napisał/a: ~Michal Jankowski 2006-02-21 19:41
"Bogda" writes:

> Jeśli właściciel nie zacznie lasu wycinać
> Wiem, że to niezgodne z prawem, jednak wiem też , ze "Polak potrafi"

Ależ całkowicie zgodne! O ile są bardzo liczne ograniczenia i opłaty,
gdybyś chciała wyciąć drzewo w ogródku, o tyle nie ma praktycznie
żadnych przy wycinaniu lasu. Las jest traktowany jako uprawa i można
go "skosić" kiedy się zechce. Tyle, że potem trzeba posadzić nowy.

MJ
napisał/a: ~Moon" 2006-02-21 20:24
Dirko wrote:
>>
>> No, a własciciel fabryki to pewnie zaraz leci po trotyl i podkłada
>> pod halę?
>>
> Hejka. Trotylu nie podkłada chyba, że wcześniej wysoko ubezpieczy
> fabrykę ("Ziemia obiecana" Władysław Stanisław Reymont). Natomiast bez
> żadnych skrupułów będzie zatruwał środowisko oraz narażał zdrowie i
> życie swoich pracowników, żeby osiągnąć max. zysk.

??????? Ale XIX wiek już się skończył! I okazało się, że zysk jest dobry, a
można go mieć bez krwi niewiniątek.

> W szkołach rolniczych uczą twardo stąpać po ziemi. Naszej
> gospodarki leśnej i łowieckiej zazdrości nam cała Zachodnia Europa.

dobrze, że PGRów nam nie zazdroszczą:)
albo rybołóstwa.

> To oczywiscie trzeba koniecznie zmienić. Zastąpić leśników
> kapitalistami z Bożej łaski lub nawiedzonymi politykami.

las jest takim samym dobrem jak ziemia, czy zabudowania. sugerowanie, że
ludzie mogą mieć i dbać o np. 700 ha upraw i wydawać dziesiątki tysięcy na
środki uprawy roślin, mając las zrobią z niego Wietnam, ugór i dewastację to
chyba jakaś śmieszna historia?! Czy posiadanie sosenek wpływa ujemnie na IQ?

a moze chodzi o lęk... absolwentów szkół leśnych? tysięcy pracowników Lasów
Państwowych?
podejrzewam, że raczej tu tkwi clou.

moon
napisał/a: ~boletus" 2006-02-21 22:18
> No, a własciciel fabryki to pewnie zaraz leci po trotyl i podkłada pod
halę?
> Skąd to "dziwne" przeświaczenie, że prywatny właściciel to jakiś idiota?

> moon

Pytasz, jakbyś nie wiedział.

Pozdrawia znikąd boletus

napisał/a: ~boletus" 2006-02-21 22:21
> swoich pracowników, żeby osiągnąć max. zysk.

Tak robię.

> Naszej gospodarki
> leśnej i łowieckiej zazdrości nam cała Zachodnia Europa.

Co za bzdura.

> Pozdrawiam rynkowo Ja...cki

Pozdrawia do potęgi n-tej boletus

napisał/a: ~Dirko" 2006-02-21 22:43
W wiadomości news:dtg09h$f1g$1@atlantis.news.tpi.pl boletus
napisał(a):
>
> Co za bzdura.
>
Hejka. Znasz się na tym najlepiej, bo w pisaniu bzdur nikt Ci nie
dorówna.
Pozdrawiam inaczej Ja...cki
napisał/a: ~boletus" 2006-02-22 00:01
> dorówna.
> Pozdrawiam inaczej Ja...cki

Cóż takiego może zachód podniecać w polskim leśnictwie ???
Czy zarobki ? A może tzw. bory sosnowe(jednogatunkowe) ?
Tudzież jałowe zagajniki ?

Byłeś w Szwajcarii, więc wystarczyło wejść do lasu,
zamiast śmiać się godzinami do tunelu.
Ja w przeciwieństwie do Ciebie spenetrowałem lasy Bawarii
i na każdym kroku oko mi bielało z wrażenia.

Pozdrawia boletus


napisał/a: ~boletus" 2006-02-22 01:07
> > życie swoich pracowników, żeby osiągnąć max. zysk.
>
> ??????? Ale XIX wiek już się skończył! I okazało się, że zysk jest dobry,
a
> można go mieć bez krwi niewiniątek.
>
> > W szkołach rolniczych uczą twardo stąpać po ziemi. Naszej
> > gospodarki leśnej i łowieckiej zazdrości nam cała Zachodnia Europa.
>
> dobrze, że PGRów nam nie zazdroszczą:)
> albo rybołóstwa.
>
> > To oczywiscie trzeba koniecznie zmienić. Zastąpić leśników
> > kapitalistami z Bożej łaski lub nawiedzonymi politykami.
>
> las jest takim samym dobrem jak ziemia, czy zabudowania. sugerowanie, że
> ludzie mogą mieć i dbać o np. 700 ha upraw i wydawać dziesiątki tysięcy na
> środki uprawy roślin, mając las zrobią z niego Wietnam, ugór i dewastację
to
> chyba jakaś śmieszna historia?! Czy posiadanie sosenek wpływa ujemnie na
IQ?
>
> a moze chodzi o lęk... absolwentów szkół leśnych? tysięcy pracowników
Lasów
> Państwowych?

> moon

Chodzi o to, że Dirko strasznie tęskni za epoką prl-ka.
Nie wiem tylko, dlaczego dotąd nie wyemigrował
na Białoruś ? Ma tak blisko

Pozdrawia humanitarnie boletus

napisał/a: ~Moon" 2006-02-22 02:29
boletus wrote:

> Nie wiem tylko, dlaczego dotąd nie wyemigrował
> na Białoruś ? Ma tak blisko

Powiat cimoszewski?
hm.... :) Ja tam się nie wtrącam, bo nie wiem kto i co...

A na Białorusi to ci dopiero lasy i jeziora! Z samolotu widać, każde w innym
kolorze:))

moon