Kawa

napisał/a: black_rose 2008-02-20 10:26
Czarna, mała, mocna i z charakterem, jak ja :)

Myślicie, że to jaką kawę się pije, ma jakiś związek z charakterem danej osoby?
napisał/a: Amarantha1 2008-02-28 15:36
oczywiscie ze ma ;) im czarniejsza, tym diaboliczniejszy charakter :PPP
napisał/a: janet9 2008-02-28 16:34
ja tam wole z mlekiem
napisał/a: dudek2 2008-02-28 20:47
nie znoszę kawy!!!! uwielbiam herbaty - najróżniejsze! i piję ogromne ilości - zwłaszcza zielonej :)
magwiz
napisał/a: magwiz 2008-04-12 18:01
Był czas, że kawy nie piłam, bo nie mogłam się przekonać!
Póżniej zaczęłam pić kawę 3w1 (tj. kawa+cukier+mleko(lub śmietanka)).
Potem zaczęłam pić kawę bez cukru (bo z cukrem "zrobiła" mi się za słodka), ale wciąż z mlekiem.
A teraz wolę stanowczo herbatkę z cukrem, no chyba że kawa jest z duża ilością mleka (choć wciąż bez cukru)!

Cóż kobieta przecież zmienną jest;)
napisał/a: Petunia 2008-04-24 20:14
jeśli już to mleko z kawą;)
napisał/a: otella 2008-04-25 18:49
a ja pije mocną kawę, ale we fluidzie! Ale co to może oznaczać?że silny charakter ale łatwo się rozpuszcza ?Albo lepiej, że z wierzchu mięczak a w smaku diament!
napisał/a: albaricoque 2008-04-25 22:46
ja piję łagodną latte własnej roboty - 1/3 kawy, 2/3 mleka. Bardzo łagodna, delikatna... a ja jestem dynamiczna, myślę emocjami, uwielbiam działać pod wpływem impulsu. Myślę, że kawa to taka ucieczka w święty spokój :p
magwiz
napisał/a: magwiz 2008-04-25 23:09
Fakt! Kawa z dużą ilością mleka bardzo wycisza (wręcz usypia:D). Sama tego doświadczyłam, gdy podczas nauki do egzaminów popijałam sobie właśnie taką kawkę. Częściowo dlatego, by na dłużej starczyła! Częściowo dlatego, by mi pikawa od nadmiaru kofeiny nie przestała nagle pikać! Częściowo dlatego, że była cholernie smaczna!
A wracając do tematu zrobiłam sobie kawkę, wziełam notatki do ręki i zaczęłam przyswajać wiedzę. Początkowo szło mi nawet całkiem składnie i w miarę szybko, ale tak gdzieś po 3, czy też 4 szklaneczce kawki z dużą ilościa mleka (albo jak to określiła Petunia: mleka z kawą) rozsiadłam się na kanapie z książką na kolanach i zasnęłam snem niemalże kamiennym. Obudziałam się gdzieś tak po godzinie, a ksiązka zsunęła mi się na podłogę. Najśmieszniejsze, że zupełnie nie wiem kiedy zasnęłam tak mnie ta kawa uśpiła:o, choć może też duży wpływ miały notatki, które to już któryś raz z rzędu czytałam :o
napisał/a: paula26013 2008-04-26 15:11
mała czarna bez cukru z odrobina mleczka
napisał/a: otella 2008-05-06 01:05
oczywiscie ze ma im czarniejsza, tym diaboliczniejszy charakter :PPP


no i tak się zaczęłam zastanawiać na tym swoim porannym rytuałem...że ja to jednak mocna piję.Na opakowaniu jest napisane: 2 łyżeczki na filiżankę, a ja?No cóż leje z tej butelki do kubasa ile mi sie tam chce.Tak na oko! A co ! Diabeł tkwi w kubeczkach
napisał/a: mika0110 2008-05-09 19:23
a ja uwielbiam 3 w 1..najlepiej jacobsa....ciekawe jaki charakter mi byście przypisały