Kuchnia gazowa a elektryczna

napisał/a: ziekotka 2008-03-17 10:07
Jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie? Zawsze miałam kuchnię gazową, i jestem do niej przyzwyczajona. Ale mój małżonek namawia mne na elektryczną... trochę boję się rachunków za prąd... Ale jak w wygodzie użutkowania codziennego taka kuchnia elektryczna się sprawdza? I czy tzeba zmieniać wszystkie garnki?
napisał/a: floressa 2008-03-19 10:05
Ja zamowilam sobie plyte elektryczna, bo akurat w agito mieli na promocji :) i nie zaluje. rachunki nie poszly drastycznie w gore. co do garnkow to rzeczywiscie emaliowanych nie zalecaja, ale to mozna kupic komplet aluminiowych za 50zl. Wyglada bardzo fajnie, jest bezpieczna, ogolnie to bardzo szybko przestawilam sie z gazowej.
napisał/a: Hachiman 2008-03-19 10:31
A jak gotujesz to co już wrze, np. jajka na twardo?

Sadystycznie tzn z o wiele za dużą mocą "palnika" i mnóstwem pary przy okazji gotowania, czy jednak tą kuchenkę da się ustawić na grzanie tak małe jek najmniejszy płomień kuchni gazowej?
napisał/a: gemi 2008-03-19 19:07
A ja jestem zadowoloną posiadaczką kuchni gazowo - elektrycznej :) Piekarnik elektryczny musiał być, bo gazowy się kiepsko sprawdzał (jednostronnie przypalone ciasta nagminnie), a palniki zwyczajne gazowe. Mi odpowiada takie rozwiązanie.
napisał/a: floressa 2008-03-20 15:47
Ja mam taka plyte: http://www.agito.pl/plyty_elektryczne/bosch_pke_645e01_e.1599.325075.html
Tam jest 17 roznych temperatur dla kazdego pola i taki wskaznik, ktory pokazuje czy jest powyzej czy ponizej 60 stopni. Jak juz goda zawrze to po prostu zmniejszam na jedynke i sie gotuje "na wolnym ogniu". Przyznam, ze trzeba sie przyzwyczaic do elektrycznej, ale jak juz sie to zrobi to pelne zadowolenie :)
napisał/a: Astrali 2008-03-31 11:09
Zdecydowanie najlepszy wybór to gazowa z elektrycznym piekarnikiem! na blacie elektrycznej naprawdę cięzko się gotuje...może przez pierwszy rok dwa jest ok. ale pozniej to prawdziwy koszmar... chyba że nie przygotowuje się nic więcej niż makaron z sosem ze słoika:)
napisał/a: kutrzyna2009 2009-05-28 18:23
Hej, mam w planach kupno nowej kuchenki do swojego mieszkania przede wszystkim musi mieć dwie cechy :) kosztować max. 1500, i wymiary: szerokość 50cm. Na firmie mi specjalnie nie zależy ale żeby to nie był jakiś kompletny krzak. Co powiecie na coś takiego http://www.magicznaplaneta.pl/dzial/agd/kategoria/?id=147&prod=36401. Podobno ten Indesit to dobra firma. Ale szczerze mówiąc nie mam pojęcia, bo to moja pierwsza taka większa rzecz kupowana do mieszkania.
napisał/a: prozodia 2009-06-30 13:07
Moi rodzice mają kuchenkę gazową. W codziennym użytkowaniu jest... zwyczajna. Dla małych dzieci niebezpieczna, łatwo się poparzyć... Widziałam nawet kiedyś program, w którym bohaterka podpalała sobie włosy na płomieniu z kuchenki i cały reportaż dotyczył jej rekonwalescencji. W kuchenkach elektrycznych znacznym ułatwieniem są czerwone światełka, oznaczające nagrzane miejsca. Wydaje mi się więc, że są bezpieczniejsze. Zresztą ładniej się komponują, są bardziej estetyczne, zmuszają do systematycznego sprzątania, bo jeśli są brudne, bardzo rzucają się w oczy;) Osobiście jestem za elektrycznymi:)
napisał/a: merynosek1985 2009-06-30 13:17
Wkrótce będzie u mnie remont kuchni i wymiana kuchenki gazowej... Może i ja namówię rodziców na elektryczną:)
napisał/a: payton 2009-10-20 01:04
ja całe życie korzystałam z kuchenki gazowej i do póki będę mieszkać w moim obecnym mieszkaniu to takiej używać będę, ponieważ gaz mam w czynszu, także na pewno wychodzi mnie to taniej, niż kupienie kuchenki elektrycznej...chociaż nie powiem, ostatnio jak robiłam remont, to gdy przeglądałam ofertę electro.pl bardzo mnie kusiło kupienie jednak elektrycznej..jakoś ładniej i estetyczniej one wyglądają, jednak funkcjonalność wygrała i jednak znowu zdecydowałam się na kuchenkę gazową ;)
napisał/a: BERNADETA 2009-10-20 03:05
Mam gazowo -elektryczna taki model mi pasuje
napisał/a: Anja3 2009-10-30 21:42
Ja też uważam, że najlepszym pomysłem jest zakup kuchenki gazowo-elektrycznej. Ja również musiałam jakiś czas temu wymienić kuchenkę. Wprowadziliśmy się z moim chłopakiem do nowego mieszkania i była tam taka stara, gazowa kuchenka, która zupełnie nie nadawała się już do użytku.
Znaleźliśmy dobry sklep (hiperokazja.pl), w którym nabyliśmy nową kuchenkę - MASTERCOOK KGE3003AB (zapłaciliśmy 650 zł, więc nie drogo:)).
I do tego dostarczono nam ją do domu.
Pozdrawiam