Jak dbać o kwiaty domowe?

kasia_a napisal(a):

basia1125, jak tam Twoje storczyki - jak sie miewa tamten odratowany??

Oj, nawet nie mów nic....
Padly chyba, choć ja ciągle jestem dobrej myśli.
Dwa nowe, po przecenie, które przelane byly, stracily wszystkie kwiaty i uschly...
Pędy kwiatowe obcięlam, ale listki ciągle są OK, więc może jeszcze się wezmą za siebie.

A mój ukochany od Misia, stracil wszystkie liście, ale widać, że tam gdzie lodyga byla, jest jeszcze zielono, więc mam nadzieję, że tak sobie powegetuje i może iedyś coś wypóści...

Tylko nie wiem gdzie je trzymać...
Czy lepiej do chlodu czy zmieniać im temperatrę dzienną i nocną, do światla czy lepiej w zacienionym??

basia1125, phalenopsisy ja swoje trzymam na oknie wschodnim - rano mają słonko a po11 już nie tylko widno - temp pokojowa - przynajmniej jak na razie,
no ten z opadłymi liściami mnie zmartwił ale też jestem dobrej myśli może coś jeszcze z niego będzie, a te z wyprzedaży może po prostu skończyły kwitnienie i muszą odpocząć

Ten co zgubil liście, to wlaśnie phalenopsis jest.
I gdzieś kiedyś czytalam, że żeby "zmotywować" je do ponownego wzrostu (np. po przekwitnieniu), to dobrze jest zmieniać mu temp na dzień i na noc, tak o ok. 10 stopni. Ale gdzie ja do chlodu go wyniosę jak piwnicy nie mam??
U mnie stoją w salonie na stoliku w kącie, bo okno mam poludniowe, ale tam bezpośerdnie slońce nie dociera, bo jeszcze patio jest.

A t z przeceny, to nie wiem, kwiaty stracily chyba przez to przelanie...
Ale zobaczymy

Wkleja już dawno obiecane fiołki dla uli_jente, i mój storczyk na który tak czeka kasia_a,

• storczyk3.jpg (11,19kB)
• storczyk2.jpg (11,29kB)
• storczyk.jpg (10,6kB)
• wrzosowy.JPG (13,55kB)
• mójmix.jpg (14,47kB)
• fiolet.JPG (14,65kB)
• bia³y.JPG (14,37kB)

Edytka storczyk bajeczny! I fiołki mam 2 tego samego rodzaju (ten mix jest cudny, jak to zrobiłaś??), ale właśnie te nie chcą mi kwitnąć Raz na rok jakieś 2 kwiatki i to wszystko. I wydaje mi się, że słońce im szkodzi - stoją na bardzo nasłonecznionym parapecie (wschodnim) i część liści ma dziwny kolor, a niektóre chyba usychają nawet. Może powinnam je przestawić w bardziej zacienione miejsce? Jak jest u Ciebie? I jak często je podlewasz?

ula_jente, mix zrobiłam na takiej zasadzie że włożyłam do ziemi zetknięte ze soba 2 listki jeden z białego, ale nie tego co tu pokazałam tylko z takiego jak ten fioletowy i one sobie tak w tej ziemi były z czsem zaczęły usychać, a później od spodu wyszła mała kępka 3 listków i się rozrosły, nawet nie przyszło mi do głowy, że będą na kolorowo kwitnąc, a tu prosze takie coś wyrosło :p Co do pielęgnacji to powiem Ci szczerze że one mi same rosną bez jakiegoś specjalnego zabiegania o to, poprostu podlewam je co sobote, ale nie do spodka, tylko podnosze liście i leje wode pod liście uważajac przy tym, zeby samego liścia nie zamoczyć, u mnie stoją na północnym oknie jak stały na południowym to więdły od słońca i żółkły moze zmień im miejsce.

Dzięki Chyba faktycznie tak zrobię, przestawię je gdzieś na meble, gdzie słońce nie będzie ich tak przypalać. No i może zmienię system podlewania - bo ja właśnie podlewam do spodeczka i trochę częściej.
Ten mix jest prześliczny, może spróbuję też wyhodować

Edytka, storczyk jest tfu tfu prze prze prze piękny - takiej kolorystyki jeszcze nie widziałam - i ile ma gałązek i pączków
fiołek też najbardziej biało-niebieski mi się podoba - super -z resztą wszystkie Ci pięknie i obficie kwitną ja kiedyś miałam niebieskiego z białą obwolutą i białego w bordowe plamki - a to dlatego, że 3-4 szt stały obok siebie i się zapyliły same pragnę zauważyć że biały jest najtrudniejszym kolorem do utrzymania z racji że najszybciej ulega "zabrudzeniu" od innych
ula_jente, moje w domu rodzinnym stały na południowym oknie - ale w oknach były żaluzje więc takie światło było pół-bezpośrednie i podlewałam je zawsze do osłonki a one sobie piły - oczywiście do czasu aż po prostu się wyrodziły i się skiepsiciły ale to tak po 5 latach, teraz właśnie dostałam fioletowo-bordowego i tym razem stoi na oknie północnym

mój storczyk - tak bardzo się nim chwaliłam, że chyba za bardzo - jeden pączek obsechł - liczę na 4 pozostałe, że jednak zakwitną

kasia_a napisal(a):

takiej kolorystyki jeszcze nie widziałam

ja też nie i jak weszłam do domu i go zobaczyłam poprostu oszalałam z zachwytu :) Kasiu pochwal się swoim fiołkiem :)

napisal(a):

Kasiu pochwal się swoim fiołkiem

zaro zrobię fotę - tylko się nie śmiać bo kwiatka ptaszek pilnuje - dostałam w zestawie

a chcecie fotki z ogrodu botanicznego - była wystawa storczyków

czyli np. drzweka szczescia nie zraszac? ten kwiatek z prwej potrzebuje wody codzienie

tajla, nie zrasza się listów takich z włoskami - takie misowe jak są resztę warto zraszać - paprocie, trawy, storczyki - głownie te zielone - a o jakie drzewko szczęścia Ci chodzi bo ja już pod ta nazwą kilka rodzajów znam