Własne gniazdko

MonikaLuc, myślę, że rozsądnie Ale trudno mi ocenić, bo my mamy robociznę określoną jako całość remontu i trudno mi stwierdzić ile wynoszą pojedyńcze komponenty...

Ja myślę, że w miarę jeśli wam wannę nowymi będzie układał.

No właśnie emaliowane kosztują ok.300zł+nóżki

No a ja mam problem z umywalką, bo potrzebna mi mała, jak myślicie rozmiar 42x30 będzie wygodny, bo to ma być taka nablatowa i od ściany do drzwi mam 35 cm więc nie moge sobie głebszej zamontować

Donia1981, myślę jeszcze o takiej nadstawce na wannę do prysznica, taka nawannowa kabina. A odnośnie szafeczek.. ja nie mam żadnej... Teściowa lubi mieć wszystko na wierzchu, jest jedna półeczka... na wannie pełno butelek... kilka przeterminowanych kosmetyków... raz po raz coś wyrzucę :P po jednym żeby się nie zorientowała (na razie chyba 2 lub 3 rzeczy się pozbyłam) na wszystkim siada kurz, nikt tego nie używa, starzeje się ble... a dlaczego ? "bo Czesia ma tak wszystko ładnie po układane i tak dużo w łazience" i to jej się tak podoba... a ja lubię przejrzystość że tak powiem, im mniej pierdół tym większy ład i porządek... Teściowa ma nawet 3 puste butelki po płynach do kąpieli... Raz myśleliśmy że faktycznie coś w nich jest, ale okazało się że jest woda !!po co ? żeby każdy kto to weźmie myślał że coś tam jeszcze jest i żeby jej tego nie wyrzucił... masakra...
zastanawiam się nad zamontowaniem szafki, ale to musi jeszcze poczekać...

Kiniu... nie znam się za bardzo nad umywalkami - nie wiem jak to mierzą... wiem tylko tyle ze moja ma 39x29 ale to jest ten środek, od krawędzi do krawędzi wewnętrznej.. i taka nam wystarcza.

Doniu1981.. faktem jest że wanna ułatwia nieco życie, ale funkcjonalność i możliwość korzystania z łazienki jest ważniejsza ! i dobrze że mamcia ma wannę :)

A ta umywalka to taka
www.elazienki.com/product_info.php?cPath=14_15_79&products_id=814
Tylko najgorsze, że znalazłam na necie tylko to jedno zdjęcie i nie wiem jak dokładnie wygląda a w sklepach, w których byłam to nie mięli tej firmy

MonikaLuc napisal(a):

a ja lubię przejrzystość

Tak jak ja..a szafkę zawsze można zamontować, lub pomyśleć o czymś fajnym na wymiar, jak będziecie mieć kasę na zbyciu...my właśnie o takiej na wymiar myślimy, ale troszkę poczekamy, aż jakaś kasa wleci. Najlepsze jest to, że we wnęce będziemy mieć nablatową umywalkę a pod blatem będzie miejsce na sporą szafkę, trzeba tylko drzwiczki jakieś zamontować. Teraz są spore możliwości kombinowania, tylko szkoda, że wszystko takie jakieś....drogie...

Kinia, ładna :) my mamy taką tradycyjną... Podobają mi się te nowe style w łazienkach :)
niestety nigdzie jej nie widziałam, bo nie zwracałam na umywalki uwagi...

A ten blat już macie Doniu, bo się zastanawiam ile może kosztować?

Donia1981 napisal(a):

o szkoda, że wszystko takie jakieś....drogie...

niestety.. :(

Kinia, bardzo ciekawa umywaleczka Myśle, że będzie Wam dobrze służyła. To mają do siebie te blokowe łazieneczki i wogóle wnętrza, trzeba nieźle pokombinować, by wszystko jakoś upchnąć i nie osiągnąć efektu graciarni..

My na razie na meble kuchenne nie mamy kasy, tylko tyle, żeby zrobić gładź, łazienkę,WC i podłogi

[ Dodano: 2007-07-29, 13:09 ]
A ja ostatnio mam to do siebie, że ciągle tylko wybieram, patrzę jak urządzić mieszkanko

Kinia, jeszcze nie mamy, na razie mamy umywalkę..blat musimy kupić na nieco ponad metr, umywalka ma szerokość 60 cm więc z każdej strony zostanie jeszcze ok. 25 cm tego blatu..Marek dokładniej się w cenach orientuje, dziś też mamy zamiar podglądnąć, w jakich granicach musimy się nastawić...dam znać, jak będę coś wiedzieć. Najlepsze, że umywalkę kupiliśmy tańszą niż baterię umywalkową..śmieszne te rozgraniczenia..

No właśnie ja chyba przez neta ją zamówię, jeszcze nie jest taka droga, moja bateria będzie tańsza niż umywalka, ale to też przez neta zamówię, bo wychodzi mi najbidniej jakieś 60zł do przodu