A co Wy na operacje plastyczne

Ja nadal jestem przeciwna operacjom plastycznym. Według mnie dobrą alternatywą jest są zabiegi za pomocą rożnych urządzeń działających podczerwienią, laserem czy różnego rodzaju falami. Miałam robiony zabieg redukujący wiotkość skóry i nadający jej zdrowy wygląd i jędrność. W klinice Amaya pani najpierw przeprowadziła ze mną wywiad zdrowotny i doradziła jaki zabieg będzie najbardziej efektywny. Między innymi miałam zrobiony zabieg Zafirro. Nie jest zbyt przyjemny ale efekty widoczne od razu.

Zgadzam się dsarą, ja też jestem przeciwniczką operacji plastycznych, chyba, że w wyjątkowych przypadkach... Obecnie na rynku kosmetycznym oferowanych jest coraz więcej zabiegów alternatywnych, np. ostatnio czytałam o solarium redukującym zmarszczki, czy powiększaniu piersi bez operacji http://www.dourody.pl/macrolane_czyli_wiekszy_biust_bez_operacji.html

Zgadzam się również. :) W mediach mówi się tylko o tych udanych operacjach plastycznych, o tym jakie cuda niewidy wychodzą spod ręki chirurgów. Ale przecież jest cała masa operacji nieudanych! Nie mówię już nawet o samych efektach, ale o zakażeniach które się wdały, bólach, zmianach itp.
Dana80 może spróbuj masaży? Podobno przynoszą świetne efekty. Sama miałam problem (co prawda mniejszej rangi) ale dwie sesje zupełnie go zlikwidowały ! A byłam u stu lekarzy pięciuset specjalności :)

Ja tez się z Wami zgadzam. Operacja plastyczna to jednak zabieg, który wiąże się ze sporym ryzykiem późniejszych powikłań i komplikacji.
Chyba dużo lepszym wyjściem jest skorzystanie z rozwiązań, które oferuje medycyna estetyczna. Teraz na rynku jest dostępnych bardzo wiele zabiegów, które pozwalają pozbyć się tłuszczyku zupełnie nieinwazyjnie, jak np. Ultracontour czy Endermologie.
Efekt dają ten sam a okres rekonwalescencji jest o wiele krótszy, bo nie idziesz pod nóż. :)

Ja osobiście nie mam nic przeciwko operacjom plastycznym. Jeżeli zachodzi taka potrzeba to warto poddać się takiemu zbiegowi, nawet dla własnego komfortu. Najważniejsze jest to, żeby decydując się na taką operacje czy zabieg wybrać dobrych specjalistów. Warto oddać się w ręce kogoś, kto się na tym zna. Z tego co wiem to w dziedzinie zabiegów upiększających wygląd bardzo dobra jest IQ Medica - warszawska klinika zajmująca się chirurgią plastyczną. Oddając się w t5akie ręce, można mieć pewność, że wszystko odbędzie się jak należy.

ja też nie jestem za bardzo za operacjami... nawet panicznie bałam się cesarki która mogłam miec na szczęście obyło się bez niej;) wiesz ja tez mam paskudny brzuch, ale jakoś nawet nie chce mi się używac kremżw i różnych preparatów by poprawic jego wygląd:D ale powiem tak, jeąli operacja miałaby poprawic Twoje samopoczucie i samoocenę to nie ma na co czekac;) najważniejsze to dobrze czuc sie we wasnej skórze :)

ja nie jestem przeciwniczką- jeżeli ktoś się źle czuje ze sobą i w swoim ciele a operacja ma mu pomóc to co mi do tego. Niech będzie szczęśliwy- wtrącać się nie mam prawa. Sama nie wiem czy kiedyś sobie czegoś nie poprawie- właśnie np po ciąży;)

ja też nie mam nic przeciwko temu, żeby poddać się operacji palstycznej. Bo czasem nie ma innego wyjścia jeśli chcemy czuć się dobrze we własnym ciele.
Macie rację, że często po ciąży kobietom ciężko jest wrócić do swojej figury, dlatego decydują się np. na odsysanie tłuszczu. Mnie liposukcja zawsze źle się kojarzyła, ale na szczęście pojawiły się inne metody usuwania tłuszczu, jak na przykład vibrolipo.
( tutaj macie porównanie tradycyjnej liposukcji i vibrolipo [url]http://www.*************/artykuly.php?dzial1=71&dzial2=113&n_art=494[/url] )
ja jeśli chodzi o operacje plastyczne jestem jak najbardziej na tak.

dynamite napisal(a):

ja też nie mam nic przeciwko temu, żeby poddać się operacji palstycznej. Bo czasem nie ma innego wyjścia jeśli chcemy czuć się dobrze we własnym ciele.
Macie rację, że często po ciąży kobietom ciężko jest wrócić do swojej figury, dlatego decydują się np. na odsysanie tłuszczu. Mnie liposukcja zawsze źle się kojarzyła, ale na szczęście pojawiły się inne metody usuwania tłuszczu, jak na przykład vibrolipo.
( tutaj macie porównanie tradycyjnej liposukcji i vibrolipo [url]http://www.*************/artykuly.php?dzial1=71&dzial2=113&n_art=494[/url] )
ja jeśli chodzi o operacje plastyczne jestem jak najbardziej na tak.

A słyszałyście o Bodytite? Liposukcja za pomocą fal radiowych. Też myślałam, że nie zrobie nigdy, ale nie mogę już na siebie patrzeć...

W życiu bym sobie nie dała wszczepić jakiś balonów i innych wynalazków. Nie mam idealnych kształtów, no i co z tego? Aerobik to jest sposób na poprawę formy. Poprawa urody na sztuczno to lipa.

A ja Kresza nie mam na tyle silnej woli, podziwiam Cię, ale wiem ze to nie dla mnie :) I coraz bardziej skłaniam się ku zabiegowi. Po coi się męczyć, moje całe życie jest zdeterminowane przez wielki brzuch i rozłożyste biodra . Ćwiczyłam, ale u mnie jakoś wolno to idzie, a ja nieenawidze się pocić. Efekt był taki, że z fitnessu wracałam wsciekła, z kazdymi zajeciami coraz bardziej, bo nie bylo efektu..
I dlatego mysle o odessaniu tłuszczyku. I ta nowa metoda ponoć mało inwazyjna