Balereinki najmodniejsz BUTY w tym sezonie...........

kobietka, nie wiem, moze sie przekonam do tych odkrytych palcow tez... ale na razie jakos sie w nich nie widze. albo sandaly - sandaly, albo buty z noskiem. chociaz juz mi sie kilka par rzucilo w oczy takich, ktore gotowa bym sobie kupic, tych bez palcow... tylko jak jedne zmierzylam (z niebieskiej satyny, na obcasie), to mialam wrazenie, ze "uciekne" przodem ;)

kobietka Swiss napisal(a):

Pomysl sobie biale ladne balerinki,odkryte pazurki u nozki ktore sa ladnie pomalowane

trafiłaśw sedno

a buty z dziurką posiadam (na obcasie) i jestem zadowolona, tylko nie mam dokońca zabudowanych bo 1/3 boku jest odkryta i polecam takie butki

hmm, moze sie przekonam... juz dzis biegalam w sandalkach, wiec moze bedzie mi prosciej sie przekonac do takich, z ktorych palce wystaja :)

Ja w sobotę potraktowałam balerinki, które mnie obtarły młotkiem i po prostu jestem w szoku jak się pod jego wpływem zmieniły w najwygodniejsze buty jakie posiadam ;) - nic mnie nie obciera, nic nie gniecie. Są po prostu rewelacyjne. Szkoda, że wcześniej na to nie wpadłam i musiałam się najpierw nacierpieć ;)

kobietka Swiss, Ty coś pisałaś o balerinkach zapinanych na kostce...

Kobietko jeszcze cos takiego

• 193321085.jpg (13,4kB)

te trzecie są ładne, mają takie delikatne zapięcie a tak na marginesie, czy balerinki nie powinny mieć okrągłych nosków

Normalnie, to balerinki = okrągłe noski i na płaskim. Ale wymyślili takie z czubatymi. Znów baleriny na obcasie to czółenka, też śliczne bestie :D

noemi napisal(a):

a tak na marginesie, czy balerinki nie powinny mieć okrągłych nosków

już tu kiedyś pisałam, powtórzę się, że te buty powyżej to są poprostu buty na płaskim z noskami.
baleriny to baleriny, na płaściutkiej podeszwie i okrągłym nosku. baletki inaczej.

Belay, zdradz prosze jak uzylas mlotka do spowodowania, zeby buty nie ocieraly? brzmi to jak niezly patent )

moim zdaniem tez balerinki maja miec raczej okragly nosek, albo taki co udaje "pointy" (taki bardziej "zbierany do przodu" i lekko sciety), i najlepiej jeszcze kokardke.

swoja droga znalazlam sliczne balerinki, robione ciagle w technologii butow do tanca, z firmy ktora produkuje normalnie baletki. Sa chyba drogie, bo jakie by mogly byc, ale sa obiektem marzen jak dla mnie :)

• repetto bolchoi.jpg (4,58kB)

marteczka napisal(a):

repetto bolchoi.jpg

marteczka, podobne są w CCC, tylko złote bodajże. :)

marteczka napisal(a):

Belay, zdradz prosze jak uzylas mlotka do spowodowania, zeby buty nie ocieraly?

też tak zrobiłam z jednymi balerinkami z czarnego zamszu. obcierały nad piętami takie były sztywne, a teraz po działaniach młotkiem jest już gites majonez :)

trzeba je po prostu sprać młotkiem, żeby były miękkie.

Butterfly, zlotko juz kupilam ale nie takie tylko te biale co pokazywalam kilka postow wstecz.
Wiesz sama ze kobieta zmienna jest
A ja lubiec kupowac buty i to bardzoooooooooo