Kosmetyki firmy AVON

POZYTYWNIE:
Ja z Avonu miałam kiedyś taki krem do twarzy oczywiście nie pamietam nazwy, ale był z brzoskwiniami i pszenicą, a potem jeszcze wypuścili coś takiego do mycia twarzy co to było trzy w jednym. Buzia po tym była fajna bardzo, nic już nie trzeba było kombinować, no ale teraz za stara jestem na takie "nicnierobiące" kremy. Ale dobre było to wtedy.
Podobały mi się też dezodoranty w kulce,taka seria była albo jest nadal. Długo pachniały i pod pach było autentycznie sucho. Coś tam z 24 godzinami czy coś takego. Podobne do tych blue rush które sa teraz tylko były białe z kolorowym napisem.

NEGATYWNIE:
Natomiast dl amnie i dla mojej mojej mamy lakiery i odżywki do paznokci to jakiś horror. Odżywka zeszła nam razem z paznokciami, lakier tez powoduje u nas przynajmniej że paznokcie normalnie się łuszczą bo powiedzenie ż eisę rozdwajają to za mało.
I w zeszłym roku dostałam balsam do ciała tomorow always coś tam. Mołam go używac tylko do nóg bo strasznie intensywnie mi pachniał aż do mdłości. Po prostu przesada, choć na szczęście dość krótko bo kilka godzin :)

Teraz odkładam sobie pieniądze i sięgam po kosmetyki z wyższych płółek. Wiem że to taki snobizm, ale ni emogę się oprzeć.

Balsam Today-Tomorow-Always jest balsamem perfumowanym, więc to całkiem normalne że tak długo i intensywnie pachniał...

Jeśli chodzi o odżywki do paznokci z Avonu to ja mam pozytywne wrażenia - miałam taką przeciwko rozdwajaniu się paznokci (nie miała postaci lakieru, tylko wsiąkała w paznokieć) i byłam bardzo zadowolona. Zarówno z efektów działania, jak i - przede wszystkim - z zapachu jaki nadawała paznokciom... szkoda, że był krótkotrwały. W każdym razie ja mam dobre wspomnienia ze stosowania tego preparatu, tym bardziej przeraziły mnie objawy, które pojawiły się u de_profundis Jak widać to, co jednemu odpowiada, dla drugiego ma opłakane skutki...
Natomiast o lakierach do paznokci tej firmy słyszałam raczej negatywne opinie (dotyczące trwałości itd.), więc raczej nie będę próbować.

Balsam do ciała Tomorow always jest perfumowany, dlatego tak intensywnie pachniał.
Ta seria to już kosmetyki z górnej półki AVON-u. Byłoby źle, gdyby właśnie słabo pachniał.
A wszelkie odżywki lakiery do paznokci, to rzeczywiście żadna rewelacja. Szkoda pieniędzy.

Anetko, ja również używam tego tuszu pogrubiającego. Dla mnie jest najlepszy. Super pogrubia i wydłuża rzęsy.

Czaami używam tego w kolorze navy...Nie jest on taki niebieki jak większość tuszów, tylko taki bardzo ciemny i właściwie tylko pod światłem się mieni na granatowo. Strasznie fajnie wygląda jak się ubierzemy w jeansowe ciuchy... Polecam...Efekt jak dla mnie bardzo ciekawy...hoć ja mam swoje rzęsy dość ciemne,możliwe że w przypadku jasnych rzęs tusz będzie wyglądał na nich jak niebieski :)

ja jestem konsultantka avonu juz od dluzszego czasu wiec jak macie watpliwosci to powiem wam szczera prawde bo nie ma co ukrywac nie ktore kosmetyki sa naprawde badziewne. odradzam kosmetyki z colortrend bo cienie sie nie trzymaja dlugo. tusze sa beznadziejne i lakiery odpadaja po jednym dniu no moze szminki nawet ujda. za to polecam bardzo kosmetyki z planetspa i anew sa drogie ale naprawde warto i jak juz zamawiacie cos dla siebie to warto czytac opisy pod produktami

Zgadzam się z Tobą.

Kaira86 napisal(a):

anew

Anew to chyba seria do dojrzałej już skóry ?!? Tak ?!?
Ja zamówiłam ostatnio u koleżanki balsamik do ust brzoskwiniowy-jest teraz chyba w jakiejśpromocji za 5,90. Miałam go bardzo dawno temu, był wtedy w zupełnie innym opakowaniu, jest super...i taki słodziutki

sa rozne kosmetyki anew i dla cery nie zaleznie od wieku i od 25 lat. od 30 i 40 takze kazdy znajdzie cos dla siebie. zywym przykladem jest moja mama bo bardzo jej pomoglo.

Anetka napisal(a):

Ja zamówiłam ostatnio u koleżanki balsamik do ust brzoskwiniowy-jest teraz chyba w jakiejśpromocji za 5,90

tak jest teraz w promocji ale za 6,90 i naprawde oplaca sie go kupic bo normalna cena to 15,90

Kaira86 napisal(a):

tak jest teraz w promocji ale za 6,90 i naprawde oplaca sie go kupic bo normalna cena to 15,90

a no to widzisz...ja z avonem mam zawze ten problem że nazamawiam tych kosmetyków dużo jak tylko dostane nowy katalog, później zapomniałam już co zamóiwłam, a jak już koleżanka mi przyniesie zamówione rzeczy to okazuje się że muszę za nie zapłacić kupe kasy ;) i najlepsze jest to że póxniej większość rozdaje bo mi nie odpowiadają albo wogóle nie sa porzebne...co z człowiekiem robią te kolorowe strony :D

O tak. Ja również co miesiąc obiecuję sobie, że w następnym katalogu to już nic nie kupię. Ale niestety, sama siebie okłamuję

Ja jestem bardzo zadowolona z kosmetykow firmy avon,choc teraz moje zamowienia spadly do minimum bo nie mam takiego dostepu. Zamienilam troche kosmetykow na loreal i jestem rownie zadowolona