Kosmetyki firmy AVON

sylwia, to sie nie dziwie że Cie to złości . w takim wypadku też bym sie wkurzała

Moja mama ma pecha do szminek,bo jak zamawia to dostaje inny kolor niż chciała,a dobrze spisywała numer napewno

A ja z ostatniego katalogu nic nie zamawiałam :) ale w tym świątecznym jest wiele fajnych pomysłów na prezenty.

O tak, bardzo duzo fajnych pomysłów. Tylko0, żeby wszystkich obdarować, to fajna sumka wyjdzie, hehehe

Moja droga, witam serdecznie. Najlepsze z dostępnych na rynku kosmetyków, to kosmetyki dove. Ale najskuteczniejsze są te, które sama zrobisz według tradycyjnych receptur. Tylko takie mogą wizualnie powstrzymać proces starzenia się. Nawet dove wywoła alergię, jeżeli dokładnie nie będzie spłukany, lub za często używany, co w przypadku tradycyjnych kosmetyków własnej roboty nie ma miejsca. Natomiast avon jest stanowczo przereklamowany- wręcz szkodzi, zamiast pomagać. Zapraszam na swoją stronę www.wrozkazofia.republika.pl

krycha933 napisal(a):

Najlepsze z dostępnych na rynku kosmetyków, to kosmetyki dove

akurat sie z tym niezgodze! ja np. nie znosze zapachu tych kosmetykow i nawet jesli umyje juz rece mydlem Dove to musze zaraz umyc innym mydlem bo mam dziwne swedzenie na skorze. Moja skora akurat tej marki nie toleruje. a jesli chodzi o AVON to nie wydajemi sie ze jest on przereklamowany ani ze szkodzi. Lubie ta firme i odpowiadaja mi ich produkty.

krycha933 jakoś się z Tobą nie zgodzę. Czy Ty używsz tych swoich specyfików ? Bo byłam na Twojej stronie i jakoś Twoja cera mnie nie zachwyciła...

Witam, dziękuję za wizytę na mojej stronie. Wiesz, ja mam już prawie 40 lat, a od 18 roku życia palę po paczce dziennie, bo lubię.I pić piwo też lubię. Nie jestem modelką, na zdjęciach jestem bez makijażu, w ostrym świetle tak, żeby było widać najlżejszą zmarszczkę i każdego pora mojej skóry. Myślę, że gdyby w takich warunkach wyeksponować kobietę o 10-15 lat młodszą ode mnie, wyglądałaby znacznie gorzej niż ja. Ja nie odziedziczyłam po rodzicach urody, bo są brzydcy. Odziedziczyłam natomiast wyjątkowo brzydką skórę, skłonną do zmarszczek, łojotokową, skłonności do otyłości, osłabione ścianki żył, czyli skłonności do żylaków, do cellulitis etc. Kosmetyki dove są moją codzienną pielęgnacją, ale żeby nie dopuścić do tego, żeby moje predyspozycje genetyczne były widoczne stosuję kosmetyki własne. Wczoraj np. pewna pani powiedziała mi, że mam 22lata. Aha, kosmetyki Avonu też w swoim życiu wypróbowałam: są do niczego, gorsze od nich są tylko szampony garniera. Dove to kosmetyki do pielęgnacji, właściwie powinno się ich używać wieczorem, naprzemiennie z innymi kosmetykami. I nie nadają się do stosowania zimą.
Pozdrawiam serdecznie
Ps. Dobranie kosmetyków jest trudne. Mnie najbardziej odpowiada marka dove, bo najskuteczniej pielęgnuje moją skórę. Na rynku jednak jest tyle kosmetyków, że właściwie każdy może dobrać coś odpowiedniego dla siebie. Ale nie sądzę, żeby ktokolwiek był zadowolony z chemii avonu, wystarczy dotknąć ustami czegokolwiek tej firmy, żeby wyczuć chemię, chemię i jeszcze raz chemię. Kiedyś używałam przez kilka dni ich serii a new, czy jakoś tak - po odstawieniu skóra stała się ziemista i obwisła. Dużo wysiłku zabrało mi doprowadzenie jej do normalnego stanu. Nie polecam tej firmy nikomu.

Ja używam kosmetyków z Avonu i jestem zadowolona. Żele, balsamy, pilingi, podkłady, pefrumy uważam ze są rewelacyjne jedynie raz byłam niezadowolona z tuszu do rzęs gdyż sie rozmazywał ale to było tylko z tym produktem.

W ogóle słyszałam dużo negatywnych opinii o tuszach do rzęs z Avonu, więc raczej nigdy się na nie zdecyduję. Ale pozostałe produkty - super.

Krycha tyle lat to bym ci w życiu nie dała. Nie masz widocznych zmarszczek, jestem w szoku .

krycha933 napisal(a):

Kiedyś używałam przez kilka dni ich serii a new, czy jakoś tak - po odstawieniu skóra stała się ziemista i obwisła

z tym to sie z toba nie zgodze!! moja mama uzywala tej serii i byla bardzo zadowolona a poprawa byla widoczna!

ula_jente napisal(a):

W ogóle słyszałam dużo negatywnych opinii o tuszach do rzęs z Avonu

tak masz racje tusze do rzes to nie ich specjal chociaz kiedys jeden tusz juz nie pamietam jaki byl bardzo dobry dla mnie