Małe piersi - duży problem?

I ja nie będę gorsza. Też wpasowałam się w "modę".
Małym kosztem, domowym sprytem możemy mieć odpowiednie bikini dla naszych potrzeb:

• 14.JPG (2,05kB)

dziewczyny...ale w tym staniku, małe piersi przestałyby być problemem:D

http://www.zeberka.pl/art.php?id=2203



Zapraszam do dyskusji

http://forum.polki.pl/showthread.php?t=11677

I o to właśnie chodzi. Szukamy alternatywy dla implantów. I już jest tego sporo. Naprawdę. :)

Pinkmause, my się tak staramy, a Ty ciągle o implantach. Uważaj, żeby nie spotkało Cię coś takiego:

• gmin139l.jpg (4,27kB)

eh to jest dobre:D:D



Zapraszam do dyskusji

http://forum.polki.pl/showthread.php?t=11677

Naukowcy twierdzą, że istnieje związek psychiki z fizyczną egzystencją człowieka. Wszystko wskazuje na to, że z dużą dozą skuteczności jesteśmy w stanie zaprogramować ciało w określony sposób, tak aby osiągnąć pożądany skutek. Można w tym celu posiłkować się też autohipnozą. Czemu nie spróbować, gdy niewielkim kosztem, rozmawiając ze swoim ciałem, zyskać piękny i jędrny biust? Już dawno potwierdzono, że każdy obszar mózgu odpowiada za daną część ciała, a kierując nań swoją uwagę i słowa, możemy go pobudzić do aktywności i pokierowania nią. Mózg pracuje wykorzystując impulsy neurologiczne, które każą konkretnym partiom ciała wykonywać określone czynności w ustalony sposób. Autohipnozą możemy wyzwolić dodatkowe procesy w obszarze biustu.
Bez względu na liczbę naukowych potwierdzeń, może warto próbować?

pinkmause napisal(a):

I właśnie na takie zdanie czekałam. Wszyscy przestrzegają, straszą, wyśmiewają. A tu proszę - znalazłam zrozumienie. Dziękuję!!! Z A przeskoczyć na C!!!

Macrolane kosztuje niewiele mniej niż implanty i niestety jest mniej trwałe. Bardziej by mi odpowiadał chirurgiczny zabieg.

Jestem zdania, że operacje plastyczne powinny być dla tych co tego najbardziej potrzebują, a widzę że z powodu za małych piersi jesteś bardzo nieszczęśliwa. U nas jeszcze to się tak nie przyjeło, a np. w Stanach to chyba co druga ma implanty. Jeżeli ktoś z A chce wskoczyć na C to Ok, ale wiele pań z C wskakuje na E i po co?

Przytomnie twierdzę, że E w moim przypadku to już byłby koszmar. Jestem drobnej budowy i niewielkiego wzrostu i C w zupełności by mnie zadowoliło. Czy byłabym szczęśliwsza? Nie wiem, ale na pewno bardziej zadowolona z własnego wyglądu. A to jak twierdzą, mały kroczek ku byciu szczęśliwym.

A dzisiaj polecam ćwiczenia, na poprawę wyglądu i jędrności małych piersi. Sama co prawda chyba poddam się po samym przeczytaniu, ale dla bardziej wytrwałych, może okażą się pomocne.
1. Seria 10–15 razy: wyprostuj ramiona i złącz dłonie na wysokości piersi. Mocno dociśnij je do siebie, licząc do trzech. Rozluźnij mięśnie.
2. Cztery serie po 10 razy: stań prosto, wciągnij brzuch. Wyprostuj ręce oraz dłonie i wymachuj wyprostowanymi ramionami na zmianę w przód i w tył.
3. Dwie serie po 10–15 razy: stań twarzą do ściany, oprzyj się o nią dłońmi, a następnie zginaj i prostuj ramiona, jakbyś robiła pompki.
4. Seria 10–15 razy: wyciągnij przed siebie ramiona. Niech partner włoży zgięte ręce między twoje przedramiona i stara się je rozszerzyć. Ty stawiaj opór.
za: https://polki.pl/fitness_odchudzanie_galeria.html?galg_id=10002069&ph_center_01_page_no=0
W trosce o utrzymanie jędrnego biustu zaleca się również pływanie, wiosłowanie i specjalne ćwiczenia na atlasie.

• 19665a.jpg (4,08kB)
• 19668b.jpg (4,86kB)
• 19665cc.jpg (4,63kB)
• 19668dd.jpg (6,49kB)

ja Cię rozumiem pinkmause bo mimo tego, że jest mi dobrze ze sobą chętnie bym przeskoczyła z A na C :D no ale mam dopiero 19 lat, więc jeszcze muszę zobaczyć co się ze mną stanie... no i uzbierać kaskę :)
a jedyne co mnie przeraża w związku z operacją to to, że można stracić częściowo czucie w piersiach i sutkach :/ a tego raczej nikt by nie chciał :P

Ja mam zdecydowanie więcej lat, aż nie wypada się chwalić :D. Cudownie byłoby znowu mieć 19, ahhhh. Wiem, że istnieje duże niebezpieczeństwo, ryzyko i możliwości wszelkich komplikacji. Ale są też udane zabiegi i to w zdecydowanej przewadze. I to skłania mnie ku podjęciu decyzji. Tyle że też muszę jeszcze zbierać.

Nieco inne propozycje ćwiczeń:

Pompki na rozwój środkowej części klatki piersiowej:
Przyjmujemy pozycje podobna jak w pompkach klasycznych z wyjątkiem, ze stosujemy wąski rozstaw rąk. Najlepiej kiedy odległość miedzy dłońmi jest nie większa niż 5cm. Mając złączone stopy i łokcie przylegające do ciała wykonujemy pełne ruchy tak żeby kręgosłup był cały czas wyprostowany a ruch trwał ok. 2 sek. Sekunda na opuszczenie i sekunda na ponowne wzniesienie. Należy zwracać uwagę, żeby łokcie cały czas trzymać blisko ciała i żeby ruch wykonywać tak, żeby klatka dotknęła lekko podłoża.
-Oddychamy: wdech przy zejściu a wydech przy prostowaniu rąk. Wykonujemy w ten sposób 3 serie po 10,12,14 powtórzeń

Wyciskanie hantli w pozycji leżącej:
Kładziemy się na ławce poziomej bierzemy do rąk hantla trzymając go w sposób ze talerze mamy do góry a drąg jest między kciukiem a palcem wskazującym. Wyciskamy hantla w prostej linii z wysokości splotu słonecznego. Pamiętając, żeby łokcie nie były szerzej niż 5cm od ramion. A ruch powinien trwać nie więcej niż 2 sek. Oddychamy: wdech przy opuszczaniu i wydech przy wyciskaniu. Wykonujemy w ten sposób 3 serie po 8,10,10 powtórzeń

Te ćwiczenia pozwolą lekko umięśnić wewnętrzną część klatki piersiowej, a rozrastające się mięśnie wyprą piersi do przodu, co spowoduje, że będą wydawały się większe :D :D

• 080619_Tech_electricBraEXa.jpg (8,56kB)

Ćwiczenia na dolne partie mięśni piersiowych:
Ustawiamy ławeczkę poziomą pod kątem 45 stopni głową w dół. Bierzemy sztangę średnią z wygiętym gryfem. Kładziemy się na ławeczce i trzymamy sztangę prosto do podłogi wąskim uchwytem ok. 15cm. Wyciskamy ciężar z wysokości splotu słonecznego do góry. Ruch musi być pełny i spokojny, żeby pobudzić więcej włókien mięśniowych. Oddychamy wdech przy opuszczaniu wydech przy wyciskaniu. Wykonujemy 3 serie po 8,10,10 powtórzeń.

Rozpiętki na ławce poziomej głową do dołu
Bierzemy hantle i kładziemy się na ławeczce poziomej ustawionej pod kątem 30 stopni głowa w dół. Hantle trzymamy prosto przed sobą na wysokości piersi mają proste ręce do podłogi. Opuszczamy je na dół z rozpiętymi ramionami lekko zginając je w łokciach. Powracamy do poprzedniej pozycji. Ćwiczenie wykonujemy bardzo dokładnie, ponieważ nieuwaga prowadzi do wykonywania go w niewłaściwy sposób. Oddychamy wydech przy opuszczaniu wdech przy unoszeniu. Wykonujemy 3 serie po 10,12.14 powtórzeń.

Wykonujemy taki trening raz w tyg. Ponieważ bardzo on obciąż mięśnie wewnętrzne klatki piersiowej, co powoduje ich długą regenerację.