Małe piersi - duży problem?
napisał/a:
pinkmause
2009-03-10 23:07
Nawet ciut bardziej jędrne i krągłe to już postęp. A do tego masaż - więc może odrobina przybędzie. Można pomarzyć...
napisał/a:
ataga105
2009-03-10 23:26
Pewnie, że nie powiększają, ale mają za zadanie nawilżanie i ujędrnianie. A nie wszystkie nawet nawilżają. :mad:
Więcej na ten temat można przeczytać tu:
https://polki.pl/uroda_cialo_artykul,7095811.html
Więcej na ten temat można przeczytać tu:
https://polki.pl/uroda_cialo_artykul,7095811.html
napisał/a:
pinkmause
2009-03-10 23:40
Czynniki wpływające na wygląd biustu
Skłonności genetyczne w największym stopniu decydują o kształcie piersi, elastyczności skóry piersi, podatności na występowanie rozstępów skórnych itd.
Im więcej tkanki gruczołowej, tym jędrniejsze i pełniejsze piersi. Redukcja tkanki gruczołowej może mieć miejsce w trakcie menopauzy, oraz po przebytej ciąży/karmieniu.
Im więcej tkanki tłuszczowej, tym większe piersi, ale równocześnie tym większa skłonność do ich opadania.
Wraz z wiekiem obniża się wierzchołek piersi, skóra traci elastyczność, pierś zmienia swój kształt i ma tendencję do opadania. Po menopauzie, wraz z ustaniem aktywności hormonalnej, zmienia się kompozycja piersi - następuje redukcja tkanki gruczołowej, co skutkuje redukcją rozmiaru i objętości piersi. Piersi kurczą się i opadają.
Niekontrolowane, gwałtowne przyrosty wagi ciała i jej spadki (ciąża, dojrzewanie, terapie lekarskie) powodują nadmierne rozciągnięcie skóry całego ciała - również biustu. Skóra poddawana takim ciągłym ćwiczeniom traci elastyczność i wiotczeje, mogą pojawić się trwałe zmiany w obrębie jej struktury - rozstępy.
Wygląd piersi po przebytej ciąży i laktacji w dużej mierze zależy od stopnia rozciągnięcia skóry i obecności rozstępów - im większe piersi, tym bardziej rozciągnięta skóra i tym mniej prawdopodobne jest powrócenie piersi do ich poprzedniego stanu. Redukcja tkanki gruczołowej sprawia, że piersi po zakończeniu laktacji zanikają, stają się płaskie i puste.
W trakcie cyklu menstruacyjnego w wyniku zmian w poziomach estrogenu i progesteronu w organizmie, tkanka piersiowa ma tendencje do obrzęku. Wiele kobiet obserwuje przejściowe powiększenie piersi, ich nadwrażliwość, bolesność i wyczuwalną zmianę w strukturze.
I jak się w tym połapać?:confused:
Skłonności genetyczne w największym stopniu decydują o kształcie piersi, elastyczności skóry piersi, podatności na występowanie rozstępów skórnych itd.
Im więcej tkanki gruczołowej, tym jędrniejsze i pełniejsze piersi. Redukcja tkanki gruczołowej może mieć miejsce w trakcie menopauzy, oraz po przebytej ciąży/karmieniu.
Im więcej tkanki tłuszczowej, tym większe piersi, ale równocześnie tym większa skłonność do ich opadania.
Wraz z wiekiem obniża się wierzchołek piersi, skóra traci elastyczność, pierś zmienia swój kształt i ma tendencję do opadania. Po menopauzie, wraz z ustaniem aktywności hormonalnej, zmienia się kompozycja piersi - następuje redukcja tkanki gruczołowej, co skutkuje redukcją rozmiaru i objętości piersi. Piersi kurczą się i opadają.
Niekontrolowane, gwałtowne przyrosty wagi ciała i jej spadki (ciąża, dojrzewanie, terapie lekarskie) powodują nadmierne rozciągnięcie skóry całego ciała - również biustu. Skóra poddawana takim ciągłym ćwiczeniom traci elastyczność i wiotczeje, mogą pojawić się trwałe zmiany w obrębie jej struktury - rozstępy.
Wygląd piersi po przebytej ciąży i laktacji w dużej mierze zależy od stopnia rozciągnięcia skóry i obecności rozstępów - im większe piersi, tym bardziej rozciągnięta skóra i tym mniej prawdopodobne jest powrócenie piersi do ich poprzedniego stanu. Redukcja tkanki gruczołowej sprawia, że piersi po zakończeniu laktacji zanikają, stają się płaskie i puste.
W trakcie cyklu menstruacyjnego w wyniku zmian w poziomach estrogenu i progesteronu w organizmie, tkanka piersiowa ma tendencje do obrzęku. Wiele kobiet obserwuje przejściowe powiększenie piersi, ich nadwrażliwość, bolesność i wyczuwalną zmianę w strukturze.
I jak się w tym połapać?:confused:
napisał/a:
dzo83
2009-03-11 00:07
Na małe to niewiele wpływa. Ale pinkmause, może zamiast implantów zafundujesz sobie ciążę? Efekt z pół roku powinien cię zadowolić. :D:D
napisał/a:
~marzenka77
2009-03-11 09:21
heheheheh, ja również polecam ciążę, chociaż ... na dzisiejsze czasy chyba więcej niż dwoje dzieci to już ... trzeba naprawdę dużo kasy zarabiać, żeby godnie wychować dzieci i zapewnić im chociażby naukę
napisał/a:
pinkmause
2009-03-11 09:29
Popieram, popieram. A to właśnie ciąża zafundowała mi obecne problemy z biustem. :eek: A więcej nie planuję, więc niestety pomysł odpada.
napisał/a:
ataga105
2009-03-11 10:06
U mnie to samo. Nie miałam pokarmu, po 2 tygodniach od urodzenia synka, a teraz to istna katastrofa. To wcale nie jest idealne rozwiązanie.
napisał/a:
dzo83
2009-03-11 10:14
To była taka wesoła propozycja. Sama też nie chciałabym więcej. Ale po tym co napisała pinnkmause tak mi wpadło do głowy. Sama śmieję się teraz przymierzając biustonosze "ciążowe". :p
napisał/a:
pinkmause
2009-03-11 12:37
Kolekcja Reserved wiosna/lato 2009
RESERVED odkrywa na wiosnę 2009 nowy trend i to całkiem pasujący do pań o mniejszych biustach.W tym sezonie możemy wybierać między połyskiem lub matem. Nieodzowna staje się stójka i asymetryczne zapięcie. Rękaw krótki lub długi, wzór prosty lub imitujący kimono. Tak w skrócie można opisać obowiązującą na wiosnę formę wśród żakietów. ABSTRACTED to też koncert eleganckich barw i nadruków. Wiosenną paletę tworzą nieposkromione odcienie szarości, od popielu do antracytu. Akcenty kobaltu, amarantu i królewskiego błękitu przeplatają się z bielą, brązem i srebrzystymi beżami.
za: [url]www.stylistka.pl[/url]
RESERVED odkrywa na wiosnę 2009 nowy trend i to całkiem pasujący do pań o mniejszych biustach.W tym sezonie możemy wybierać między połyskiem lub matem. Nieodzowna staje się stójka i asymetryczne zapięcie. Rękaw krótki lub długi, wzór prosty lub imitujący kimono. Tak w skrócie można opisać obowiązującą na wiosnę formę wśród żakietów. ABSTRACTED to też koncert eleganckich barw i nadruków. Wiosenną paletę tworzą nieposkromione odcienie szarości, od popielu do antracytu. Akcenty kobaltu, amarantu i królewskiego błękitu przeplatają się z bielą, brązem i srebrzystymi beżami.
za: [url]www.stylistka.pl[/url]
napisał/a:
ataga105
2009-03-11 13:22
Nie lubię takich szaro burych kolorów. Bardziej mi się podoba propozycja wiosny 2009 zaproponowana przez Tally Weijl. Nawet tutaj można ukryć troszkę mały biuścik (bardziej zapiąć, lub ubrać fajny push up i top, a wyeksponować nogi, które akurat są moim atutem.
napisał/a:
pinkmause
2009-03-11 13:37
Gdybym miała takie długaśne nogi też bym je eksponowała. Ale to niezły pomysł, schować biust a odkryć nóżki, albo brzuszek. Tylko to nie pasuje już do mojego wieku. Ale jakby tak wydłużyć nieco spodenki i koszulkę...
napisał/a:
rakastan
2009-03-11 14:02
Dobrze zrobione zdjęcie i tyle. Nogi wydają się dłuższe.
Biust powiększa się też od tabletek hormonalnych. Ale czy warto brać?