Wasze odkrycia kosmetyczne

Ja też uwielbiam MACa ale cena poraża. Słyszałam, że MAC ma genialne kredki do oczu ale kosztują ponad 50 zł, więc chyba sobie daruję.

moje ostatnie odkrycie: KREM PRZECIWZMARSZCZKOWY LACURA, efekty rewelacyjne, cena całkiem przystępna...

Moje odkrycie bardziej farmaceutyczne niż kosmetyczne. Tabletki Agelimit wspomagające działanie kremów przeciwzmarszczkowych. Zawierają retinol, kwas hialuronowy, kolagen i koenzym Q10. Działanie kremu baaaardzo wzmocnione w porównaniu do stosowania jedynie kremu wcześniej.

black_dahlia napisal(a):

A ja polecam puder w kremie Manhattan Perfect Cover Makeup.
Kupując go nie liczyłam na nic niesamowitego, ale dziewczyny, mówie wam - matuje i kryje niesamowicie! Żaden mój wczesniejszy fluid nie matował tak dobrze jak ten :)

Zgadzam się absolutnie! Podkład jest idealny, w dodatku za niedużą kwotę :)

Poza tym Max Factor 2000 Calorie-tusz do rzęs ( wiem, że jest długo na rynku, ale to moje najnowsze odkrycie). Cenię sobie również małe błyszczyki Miss Sporty ( dokładnie czerwony kolor) są bardzo dobre do małych kopertówek, ładnie kryją i ta cena!

dancio2006 napisal(a):

Moje ostatnie odkrycie to silikonowa baza pod podkład Dax Cosmetics,po jej nałożeniu makijaż dłużej się utrzymuje,nakladam na nią puder jak i podkład

tez uzywalam, ale mysle ze to jednak sciemy... mmoze dlatego ze na mej skorrze tlustej malo ktory kosmetyk kolorowy (pudry podklady) sie trzyma.

Ale moim odkryciem sa kosmetyki firmy Mary Kay. Ciesze sie ze wreszcie jako zaawansowana 30tka he he wreszcie znalazlam podklad i puder ktory trzyma sie caly dzien!!! Naprawde sa rewelacyjne - inne do tlustej i suchej skory. Dodatkowo korzystam z serii do pielegnacji twarzy TimeWise

A absolutnym hitem jest Mikrodemabrazja.
Zwykle korzystalam z roznych marek, lubie zmieniac kosmetyki ale jakos MK mnie coraz bardziej przekonuje:)

Tego roku moim faworytem jest marka Merino, rodem z Nowej Zelandii. Ma wysokiej jakości kosmetyki do pielęgnacji ciała i twarzy z zawartością lanoliny, która jest świetnym składnikiem wspomagającym nawilżenie ciała. To co dla mnie jest godne uwagi to zawartość filtrów ochronnych, które pomagają pomimo promienie słonecznych (szkodliwych) utrzymać ładną skórę :)

Moim najnowszym odkryciem sa takie mydła do kąpieli z Ziaji, bubel czy coś, bardzo fajnie pachną. A i kosmetyki Nantes - też polecam: bardzo skuteczne:) Podobno to użyte w nich nanoczasteczki wody sprawiają, że te kosmetyki tak głęboko potrafią wejść i działać na skórę od wewnatrz;) Gdzieś wyczytałam:D heh

Ja też mam kilka perełek :
baza matująca -Sephora 45 zł
serum Bioderma Hydrabio - 65zł
woda micelarna Bioderma Hydrabio - 50 zł
maseczka z ryżem i sake Avon - jakie 20 zł
Ta maseczka to cudo ! Wygładza skórę co jest widoczne już na drugi dzień.

Ja nie mogę się obyć bez tuszu do rzęs Bourjois, podkładu la Roche Posay, balsamu do ciała Evelline, maseczki biovax, lakieru do paznokci Inglot, mydeł do kąpieli Ziaji :)

Cześć wszystkim :).
Ostatnio odkryłam kosmetyki Spa Siam -zapachy obłęd. Widziałam je również w aptece "stacjonarnej" ale osobiście wole kupować na http://www.jasminowy.pl szybciej i ciut taniej. Testuje teraz peeling detoksykujący i efekt rewelka :)

ja tez mam kilka ulubinych, ale w tym roku po raz pierwszy uzyłam (bo to weszo chyba na rynek kilka tyg. temu) puder prasowany Clinique do cery naczynkowej,skłonnej do podraznien, fajnie chroni i nie przesusza skory :)

Moim wielkim odkryciem, skutecznym i wartym swojej ceny są dla mnie kosmetyki DCL ( dermokosmetyki ). Konkretnie mówię o serii do cery trądzikowej, dla osób, które latami walczą z trądzikiem. Po prostu cudo. Ja jestem zachwycona !