Coś płynnego...

marteczka napisal(a):

margaritę

kochana normalnej ja nie przelkne, tylko smakowe

W drodze powrotnej ze szkoły, zajechałam z przyjacielem do sklepu bo mama prosiła, żebym kupiła jej dwie butelki whisky na imieniny.

Gdy staliśmy przy kasie, naszą uwagę przyciągnęła niebanalna butelka, którą się zachwyciłam - moja mama też pewnie by została długo pod jej urokiem bo alkohol w efektownych butelkach kolekcjonuje.

To co było w tej pięknej butelce (max 0,7 l koniaku), kosztowało 6600 zł obok stała nieco mniej efektowna butelka... przy której widniała cena ponad 1000 zł

Poniżej Hennessy i butelka, która przyciągnęła mój wzrok.

• paradisnoBg-L.gif (1,26kB)

Nie jestem zadnym expertem w tej dizedzienie ale maz tak w naszej kanjpie wybor alkoholi byl na serio duzy.Klienci pili alkohole mocne i drinki, piw prawie nikt nei kupowal. Stad i barek w domu zaopatrzony jest rowniez calkiem calkiem

Uwielbiam MALIBU z melkiem Delkikanty drink , ktory moglabym pic codziennie
Piwo- lubie i pijam czesto, ale tylko jasne i zawsze zimniutkie!!!
Wino, wodka, whisky-nie lubie i nie pijam (chyba mam zle wspomnienia z mlodziennczych lat )
Szampn- prawdziwy szampan jest super...lubie ale w malych ilosciach, jedna lampka wystarczy.

Moj maz uwielbia whisky...i nie oszczedza pieniazkow jak ma zamiar jakas buteleczke kupic
A oto dwie malutkie butelki ktore stoja u nas w kuchni od danwa..Zamkeniete, poniewaz nei mozemy nigdzie znalezc pompki do 5 litrowych butelek..a przez slomke to tak troche dziwacznie pic

nela napisal(a):

A oto dwie malutkie butelki ktore stoja u nas w kuchni od danwa..Zamkeniete, poniewaz nei mozemy nigdzie znalezc pompki do 5 litrowych butelek..a przez slomke to tak troche dziwacznie pic

z tego co widzę to te butelki mają etykiety odwrócone, czyli montuje się je również w dozownikach w barach.

dark_salve napisal(a):

z tego co widzę to te butelki mają etykiety odwrócone, czyli montuje się je również w dozownikach w barach.

Dokladnie...bo z baru je sobie wzielismy...ale w domu nie bedziemy wiercili dziur na takie butle Kiedys w Pl widzialam pompki, nawet moj tato mial taka w domu..Ale teraz nei moge juz ich znalezc

nela napisal(a):

Uwielbiam MALIBU z melkiem Delkikanty drink , ktory moglabym pic codziennie
Piwo- lubie i pijam czesto, ale tylko jasne i zawsze zimniutkie!!!

To tak jak ja

opiłam się kiedys tego za bardzo, teraz już z dystansem
lubię piwko, słodkie winko, np.kadarkę, słodki szampan, lub wino musujące
Jeszcze likier jajeczny, toffi domowej roboty przyprawia mnie o dreszcze z rozkoszy na podniebieniu

Ostatnio dość często pijemy z mężem drinka: wódka waniliowa z colą, do tego platerek cytryny :).
Prosty w wykonaniu i bardzo smaczny :)

Tequila - mniam
i
Bacardi ze spritem - mniam, mniam

proste: ajerkoniak z colą!
delicje!!!!!!
polecam na deserek alkoholowy

ja uwielbiam taki drinek


1zmiksowany lod,"pasoa"sok pomaranczowy mniam
2bacardi,cola,plasterek limonki
3"asbach"cola
4ramacotti,limonka,zmiksowany lod,
5"jegomajster"red bull,lod,limonka
6vodka,sok bananowy,porzeczkowy,zmiksowany lod,
7"dzin"
tonic
lod
1plaster cytrynk
Soreczki,za "czytane nazwy" alkoholi ale nie pamietam jak sie dokladnie je pisze..

Cczarnula19 napisal(a):

1zmiksowany lod,"pasoa"sok pomaranczowy mniam

moge pic dziennie!!!!!

mapet1111 napisal(a):

ajerkoniak z colą!

to jest slomiany wdowiec :))

Cczarnula19 napisal(a):

"jegomajster"

tez pijemy tzw. szoty (czyli 50tki) jagermeister + sok zurawinowy + peach schnaps - nazywa sie red headed slut :))) - bez komentarza :))
Z szotow to jeszcze sambuca - anyzoweczka z italii :))
Kurde zapomnialam o jedynym drinku z wodka, ktory moge wypic - sex on the beach :)) Tu sie troche inaczej robi niz w pl: vodka, peach schnaps, sok zurawinowy + sok pomaranczowy
Nio i wyjdzie ze mnie alkoholik :))