Czy chcecie pracować do 67. roku życia?

W ankiecie ten wynik wyjdzie, że 100 % nie chce pracować do 67 roku życia..Ankieta bardzo retoryczna i tam powinno się znaleźć coś takiego jakby chociażby pytanie dlaczego nie chcesz pracować do 67 roku życia ;) to już wtedy ankieta byłaby bardziej dla wszystkich lepiej do przyjęcia bo tak teraz jest zbyt ogólna.

Mówiąc szczerze to będę bardzo zadowolona jeśli dożyję do 67 roku życia :D Niestety z moim zdrowiem zawsze są problemy, także wcale nie jest to takie pewne. Natomiast z punktu widzenia obecnych 20-25 latków to i tak nie ma znaczenia. Zanim osiągną oni wiek emerytalny to ZUS już upadnie, więc nie warto się tym przejmować, tylko samodzielnie odkładać na emeryturę.

No raczej z założenia nikt nie chciałby pracować nie tylko do 67 roku życia, ale w ogóle. Myślę, że powinien byc jakiś wybór, ale prawda jest taka, że społeczeństwo się starzeje. Kto potem będzie utrzymywał starców? Nie ma chyba dobrego rozwiązania.

BestNoble2657 napisal(a):

No raczej z założenia nikt nie chciałby pracować nie tylko do 67 roku życia, ale w ogóle. Myślę, że powinien byc jakiś wybór, ale prawda jest taka, że społeczeństwo się starzeje. Kto potem będzie utrzymywał starców? Nie ma chyba dobrego rozwiązania.

Otóż właśnie chyba nikt nie będzie ich utrzymywał, gdyż system nie będzie wydolny. No chyba, że zaczną dokładać z budżetu państwa i podwyższą podatki, ale to na dłuższą metę tylko pogłębi problem. Tak jak mówisz - w tej chwili nie ma dobrego rozwiązania.

Nie chcę tyle pracować, ale nie mam innego wyjścia. Chyba że sama odłożę sobie na emeryturę.

Ja chcę pracować na emeryturze - ale na pół etatu. Nie wyobrażam sobie siedzieć, gnuśnieć i lepić pierogi. Patrzę na starszych współpracowników odchodzących z pracy na emeryturę i co widzę? Wychodzi w sumie świetnie trzymający się człowiek, a po pół roku wpada w odwiedziny staruch. Emerytura potwornie postarza. Człowiek na niej dziadzieje.

No właściwie to jest do wyboru: albo pracujemy trochę dłużej i mamy wyższą emeryturę, albo pracujemy krócej i mamy niższą emeryturę. Odpowiedzieć musi sobie każdy sam. Znam ludzi, którzy wariują dosłownie jak nie mają co robić, ale wiekszość jednak wolałaby odpocząć.

Jeśli tylko zdrowie pozwoli, to tak ;)

Żurawie wieżowe sprzedaż wynajem

Może żartujesz a może nie żartujesz..Przez takich ludzi jak Ty Komorowski ma szansę wygrać właśnie w 2 turze wyborów. Po prostu to się może stać bo są takie wariaty co chcą pracować do 67 roku życia...Bo przecież to normalne zachowanie. Zwykle siedzą w urzedach i kawke piją.

Niestety, ale skądś te pieniądze trzeba brać. Jak sobie to wyobrażacie? Przecież od wielu lat ludzie pracowali tyle samo, ale średnia długość życia cały czas rosła, więc z tych samym pieniędzy trzeba finansować co raz dłuższy okres emerytury. Nie ma takich cudów..

Ja jestem za tym, aby każdy miał wybór. Ja mam nadzieję, że będę o siłach i będę mogła pracować w tym wieku, jednak ja nie mam pracy fizycznej. Osoby, które taką pracę mają stanowczo jej nie powinny wykonywać w wieku 67 lat.

ja nie wiem czy dożyję takiego wieku, biorąc pod uwagę stres jaki nam towarzyszy na co dzień. ale raczej wolałabym nie pracować aż do 67 roku życia. to za długo. powinna być taka opcja - chcesz pracować to pracuj ile chcesz i ile będziesz w stanie, ale jak nie masz siły to możesz przejść na emeryturę.