Konkurs „Nie szukaj mnie”

Moja książka była by z pogranicza horroru i sensacji, może dlatego, że sama lubię taką tematykę powieści. Było by w niej coś strasznego przepełnionego klimatem czarnych mocy jak i wątek owiany tajemnicą i budzący podejrzenia. Czyli książka trzymająca w napięciu do ostatniego tchnienia;)

Gdybym była pisarką chciałabym pisać opowiadania o zróżnicowanej tematyce, głównie pisałabym o codziennym, zwykłym dniu każdego człowieka. O jego wzlotach i upadkach.O tym co ważne : o miłości, która musi być przez nas pielęgnowana, o dzieciach, które muszą czuć miłość rodzicielską, o mężu. Pewnie pisałabym o swoim życiu - o tym, że cudownie jest żyć, że życie choć piękne tak kruche jest.....O naszych smutkach i radościach - które wiadomo są oznaką szczęścia! O tym właśnie chciałabym pisać.

Moja książka z kolei opowiadałaby o młodej dziewczynie, Renacie. W swoim życiu doświadczyła wiele złego. Jej rodzice się rozwiedli, babcia zginęła w wypadku samochodowym i związała się z przyjacielem swojego brata, który okazał się zwykłym prostakiem. Zostawił ją dla bogatej dziewczyny oraz w wyniku fotomontażu do sieci wrzucił jej... nagie zdjęcia. Wysłał je do całej rodziny i przyjaciół Renaty. Oni odwrócili się od niej i jedyną osobą, na którą mogła liczyć to właśnie ona. Postanawia rzucić wszystko i postawić swe życie na jedną kartę - planuje wyjechać do Londynu i tam rozpocząć życie na własny rachunek. Po wielu zmaganiach i trudnościach znajdzie dla siebie skromną, aczkolwiek gustownie urządzoną kawalerkę i pracę. Na jej drodze stanie kolejna przeszkoda - szef restauracji, w której zatrudni się jako kelnerka, będzie starał się ją wykorzystać. Ponadto dziewczyna będzie podejrzewała, że jest w ciąży. Zdesperowana Renata nie będzie wiedziała co dalej zrobić ze swoim życiem... jej myśli będą dążyły do popełnienia samobójstwa, jednak okaże się to tylko nieudaną próbą.

Być może tematyka nie przypadłaby do gustu czytelnikom, jednak wierzę, że częściowo spotkałaby się z przychylnymi opiniami.

Chciałabym kiedyś spisać historie wymyślane przez mojego męża. Często opowiada bajki naszej córeczce. Oczywiście sam je wymyśla. Czasami są to bajki z morałem, czasami jakaś ciekawa przygoda, a czasem po prostu śmieszna historyjka. Doskonale dopasowuje je do wieku słuchacza, bo słyszałam jak tworzył kiedyś opowieści dla swojego młodszego rodzeństwa. Zwykle słuchacze są zachwyceni, więc myślę,że miło by było gdyby grono jego małych wielbicieli nieco się powiększyło :)

O czym byłaby moja książka? Dobre pytanie. Na pewno o zyciu bo o tym sa wszystkie książki. O życiu bohateróe, w których każdy mógłby dostrzec cząstkę siebie, bratnią duszę, odbicie własnych pragnień i fantazji. O tym, że życie jest tylko jedno, że ludzie odchodzą, że nie zawsze jest kolorowo, ale między czernia a bielą mozna dostrzec całą paltę barw, trzeba tylko umieć patrzec i szukać.

Jaka byłaby dokładnie? Tego nie wiem. Historia w niej opisana potocyłaby się tak jak zycie każdego z nas - nie powtarzalnie i nieoczekiwanie. Jedno wiem na pewno, jeśli uda nie się kiedykolwiek napisac książkę, to zadedykuję ją mojej mamie, która dała mi życie, ale której życie skończyło się za wcześnie, żeby mogła powiedzieć mi o wszytski o cym ja będę chciała powiedzieć swoim dzieciom. Bo życia nie można zaplanować.....

Gdybym miała napisać książkę byłaby to książka w jednym z moich ulubionych gatunków literackich czyli fantasy. Uwielbiam książki gdzie można popuścić swoje wodze wyobraźni i oddalić się od przyziemnych problemów. Akcja byłaby wartka, zło walczyłoby z dobrem, bohaterowie władaliby potężnymi czarami i wszędzie byłoby pełno smoków. Albo z całkiem innej beczki książka pełna byłaby wyrazistego, ironicznego humoru z częstymi grami słownymi opisująca niezwykłe przygody detektywa Felicjana we Wrocławiu. Tylko obawiam się, że nigdy bym nie dorównała mistrzowi Eduardo Mendozie :( Więc najlepiej będzie jednak jak pozostanę przy czytaniu a nie pisaniu.

Bezapelacyjnie - Autobiografia:)
Mimo iż jestem młodą osobą to moje dotychczasowe życie było bardzo kolorowe i bogate w doznania. Nieraz zastanawiałam się nad spisaniem swych przeżyć i myśli w formie książki. Od 15-ego roku życia piszę pamiętniki więc wiele wydarzeń możnaby odtworzyć. Mam wiele zdjęc, a jako nastolatka napisłam wiele wierszy... Moi znajomi i przyjaciele uważają, że mam dar i niesamowitą lekkość pióra... Kto wie? Może jeszcze kiedyś sie odważe i spiszę swe dzieje. Może jeszcze kiedyś ktoś o mnie usłyszy;)

Ja napisałabym poradnik -Jak Traktować Facetów- Cały czas próbuje ich rozgryść .Nurtuje mnie pytanie dlaczego uważają się za lepszych i uważają,że mają rację są uparci i myślą ,że kobiety są po to by ich pielęgnować .Poradnik pełen porad jak przygasić faceta ,żeby on o tym nie wiedział ,jak postawić na swoim bez kolejnej awantury .Po prostu złota księga dla kobiet .

Była by to książka z gatunku Thriller Medyczny, gdyż w takich książkach się właśnie zaczytuję :).
Głównym bohaterem byłby diabelnie przystojny lekarz, który pada ofiarą międzynarodowego spisku! Odkrywa negatywny wpływ leku na swoje pacjentki, a gdy chce to zgłosić, wtedy jego życie zmienia się diametralnie. Zostaje oczerniony, zwolniony z pracy, musi uciekać, jest prześladowany, ktoś usiłuje go zabić, musi zmienić tożsamość... Jedyną osobą, która mu wierzy jest pielęgniarka, która od lat się w nim podkochuje. To ona mu pomaga min wykradając szpitalną dokumentację. Lekarz natomiast nie jest w stanie oprzeć się wdziękom innej i potajemnie spotyka się z żoną współwłaściciela jednego z Koncernów Medycznych :).
Była by to powieść pełna intryg, zaskakujących zmian akcji, trzymająca w napięciu oraz oczywiście z gorącym romansem w tle!

Ja bym chciała napisać książkę o życiu niemowląt i dzieci. Pomocne porady dla rodziców, wskazówki i ciekawostki związane z życiem maluchów. Chciałabym pomóc przyszłym rodzicom ,by mogli się przygotować i nauczyć porad zdrowotnych, wychowawczych i higienicznych swoich pociech. Aby każda ich chwila z dziećmi była radosnym uniesieniem, nowym doświadczeniem i każdą chwilą szczęścia.

Chętnie napisałabym książkę - poradnik na temat tego, jak skutecznie szukać pracy.
Mam w tej kwestii spore doświadczenie. Chciałabym się nim podzielić z innymi. Jestem przekonana, że dzięki temu wiele osób mogłoby jakoś odnaleźć się na tak trudnym rynku, jakim jest rynek pracy.

Byłby to thriller medyczny lub poradnik dla personelu medycznego, coś w stylu "Z empatią za pan brat".