Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Konkurs „Ten jedyny”
napisał/a:
~moniau
2009-02-06 13:42
Nie ujęło mnie w nim jego męskie muskularne ciało...
Nie oczarował mnie jego ciepły głos..
Nie zafascynowała mnie jego największa pasja...
Nie zawróciły mi w głowie jego pełne uroku usta...
Nie uwiodły mnie jego duże dłonie...
Więc jak to się stało, że jesteśmy ze sobą 10 lat?
Jak to możliwe, że Kochamy się każdego dnia mocniej i mocniej?
Czy to realne, żeby taka Miłość była prawdziwa?
Jak to się stało, że się stało tak jak się stało...
zwyczajnie... KOCHAM GO po prostu, bez granic, za nic, Kocham od rana do wieczora, Kocham w dzień i w nocy.
Oddałam mu serce a On oddał mi swoje - zuepłnie za darmo, NIE ZA COŚ...
Prawdziwa Miłość NIE KSOZTUJE NIC... PO PROSTU JEST!
Inner Effect Goldwell RePower
Nie oczarował mnie jego ciepły głos..
Nie zafascynowała mnie jego największa pasja...
Nie zawróciły mi w głowie jego pełne uroku usta...
Nie uwiodły mnie jego duże dłonie...
Więc jak to się stało, że jesteśmy ze sobą 10 lat?
Jak to możliwe, że Kochamy się każdego dnia mocniej i mocniej?
Czy to realne, żeby taka Miłość była prawdziwa?
Jak to się stało, że się stało tak jak się stało...
zwyczajnie... KOCHAM GO po prostu, bez granic, za nic, Kocham od rana do wieczora, Kocham w dzień i w nocy.
Oddałam mu serce a On oddał mi swoje - zuepłnie za darmo, NIE ZA COŚ...
Prawdziwa Miłość NIE KSOZTUJE NIC... PO PROSTU JEST!
Inner Effect Goldwell RePower
napisał/a:
pamperek111
2009-02-06 14:02
Kocham za podpiekane bułeczki, wieczorne piruety, nocne rozmowy, głośne chrapanie, mięciutki brzuszek, marmurkowe oczy, murzyński nosek i usta, zdrowy rozsądek, rzucanie skarpetek na podłogę, instynkt łowcy, tryyyk - tryyyk, niemiłosierne marudzenie, dobry gust, rozróżnianie więcej niż 7 kolorów, jedzenie wszystkiego co ugotuję, zainteresowanie, dobry kontakt z teściową, włożenie wiele siły w polubienie kotów, danie wolnej ręki w meblowaniu, niecne układy i wszystkie inne przyjemne i nieprzyjemne rzeczy:)
napisał/a:
anioXek
2009-02-06 14:17
...Jest jak wiatr - jest w nim coś, co zawsze pozostanie niepoznane i nieokiełznane... czasem jest jak delikatny wietrzyk w nazbyt parny dzień - zbawienny i orzeźwiający, innym razem jak wichura, co rzuca piaskiem w oczy i utrudnia każdy krok, czasem niczym małe tornado, któremu tylko zejść z drogi, a czasem jak ten podmuch co rozwiewa włosy i sprawia, że czujesz, że żyjesz... Czasem nie do zniesienia, często niezastąpiony.... Ciągle w ruchu, nieuchwytny i nieprzewidywalny...
...sprawił, że poczułam się Kobietą. Sprawił, że poczułam się wyjątkowa, jedyna, piękna. Jestem zjawiskiem. Jestem pożarem co rozpala, wodospadem, co gasi, wiatrem, który porywa i ziemią, która chroni i niesie spokój... Jestem słońcem, burzą, odkryciem i tajemnicą. Przygodą i przystanią. Mam w sobie dziecinną niewinność i kobiecą zmysłowość... Z czasem stałam się tym kim byłam w jego oczach. Stworzył mnie. Dzięki Niemu jestem. Za to właśnie go kocham.
...sprawił, że poczułam się Kobietą. Sprawił, że poczułam się wyjątkowa, jedyna, piękna. Jestem zjawiskiem. Jestem pożarem co rozpala, wodospadem, co gasi, wiatrem, który porywa i ziemią, która chroni i niesie spokój... Jestem słońcem, burzą, odkryciem i tajemnicą. Przygodą i przystanią. Mam w sobie dziecinną niewinność i kobiecą zmysłowość... Z czasem stałam się tym kim byłam w jego oczach. Stworzył mnie. Dzięki Niemu jestem. Za to właśnie go kocham.
napisał/a:
katrina7899
2009-02-06 14:19
Kocham patrzeć jak wstajesz rano,
człapiesz do łazienki, potykasz się o kapcie,
całujesz delikatnie na dzień dobry
żeby nie spłoszyć mego snu.
Ale ja nie śpię -wiedzę jak pochylasz się i całujesz mnie.
Kocham patrzeć jak w pośpiechu wychodzisz z domu
jak niezdarnie zakładasz płaszcz
... wciąż jeszcze pada
Całujesz mnie i myślisz ze znowu nic nie widzę.
Kocham wspominać ubiegła noc spędzoną razem
Jedwabna pościel, księżyc za oknem a w pokoju my.
Kocham patrzeć jak leżysz koło mnie
jak przytulasz się do mnie
Kocham jak całujesz mnie
Kocham patrzeć jak oczy twe patrzą na mnie
z miłością i pożądaniem
Całujesz mnie, kocham to ... a ty to wiesz
Kocham jak jesteś blisko przy mnie
kocham jak zasypiasz blisko przy mnie
kocham jak mówisz dobranoc i całujesz myśląc że spię
A ja myślę że będę kochała zobaczyć cię
jak rano potykasz się o kapcie.
p.s. wiersz jest mojego skromnego autorstwa
w przypadku wygranej wybieram Inner Effect Goldwell ReSoft
człapiesz do łazienki, potykasz się o kapcie,
całujesz delikatnie na dzień dobry
żeby nie spłoszyć mego snu.
Ale ja nie śpię -wiedzę jak pochylasz się i całujesz mnie.
Kocham patrzeć jak w pośpiechu wychodzisz z domu
jak niezdarnie zakładasz płaszcz
... wciąż jeszcze pada
Całujesz mnie i myślisz ze znowu nic nie widzę.
Kocham wspominać ubiegła noc spędzoną razem
Jedwabna pościel, księżyc za oknem a w pokoju my.
Kocham patrzeć jak leżysz koło mnie
jak przytulasz się do mnie
Kocham jak całujesz mnie
Kocham patrzeć jak oczy twe patrzą na mnie
z miłością i pożądaniem
Całujesz mnie, kocham to ... a ty to wiesz
Kocham jak jesteś blisko przy mnie
kocham jak zasypiasz blisko przy mnie
kocham jak mówisz dobranoc i całujesz myśląc że spię
A ja myślę że będę kochała zobaczyć cię
jak rano potykasz się o kapcie.
p.s. wiersz jest mojego skromnego autorstwa
w przypadku wygranej wybieram Inner Effect Goldwell ReSoft
napisał/a:
Broszka25
2009-02-06 14:45
Mojego partnera kocham za to że jest zawsze przy mnie gdy jest dobrze i gdy jest źle.Za brudne skarpety które rozrzuca po domu jak i za jego poranny zapach ;) Kocham go,za każdy jego gest,uśmiech i słowo...tembr jego głosu.Kocham go za jego cudny dotyk,czułe słowa i spojrzenie które daje mi poczucie bezpieczeństwa.Kocham za to że nigdy niewiem czy mnie czymś miłym nie zaskoczy.Jego niespodzianki są niespotykane i najlepsze na świecie.Nikt nie ma takiej fantazji jak on :p
Na moim mężczyźnie zawsze moge na polegać,jest czułym i opiekuńczym partnerem ma zawsze dla mnie czas,nigdy mnie nie zawiódł i myśle ze nie zawiedzie.Akceptuje wszystkie moje wady i moje małe obsesje.Nie przekłada kolegów ponad rodzinę i jest wspaniałym człowiekiem.Ma wielkie serducho co okazuje na każdym kroku i to każdego dnia.Wspiera mnie gdy mam chwile słabości i zawsze ma dla mnie czułe słówko do poduszki...Jest cudownym chociaż przybranym ojcem.Zawsze ma czas dla naszej córeczki.Jest po prostu cudownym człowiekiem i świetnie zna swoją wartość a ja jestem szczęśliwa że stanął na mojej drodze :)
PS.KOCHA SIĘ BEZ WARUNKOWO ;)
Na moim mężczyźnie zawsze moge na polegać,jest czułym i opiekuńczym partnerem ma zawsze dla mnie czas,nigdy mnie nie zawiódł i myśle ze nie zawiedzie.Akceptuje wszystkie moje wady i moje małe obsesje.Nie przekłada kolegów ponad rodzinę i jest wspaniałym człowiekiem.Ma wielkie serducho co okazuje na każdym kroku i to każdego dnia.Wspiera mnie gdy mam chwile słabości i zawsze ma dla mnie czułe słówko do poduszki...Jest cudownym chociaż przybranym ojcem.Zawsze ma czas dla naszej córeczki.Jest po prostu cudownym człowiekiem i świetnie zna swoją wartość a ja jestem szczęśliwa że stanął na mojej drodze :)
PS.KOCHA SIĘ BEZ WARUNKOWO ;)
napisał/a:
kamil2s
2009-02-06 15:08
"Za co kocham mojego partnera"
Za to,że jest ze mną już od 14lat i ciągle się kochamy.Lubię jego pieszczoty,usta,całego.On mówi,że tak będzie do póżnej starości i ja mu wierzę.
Kocham cię
p.s.Kuracja resoft
Za to,że jest ze mną już od 14lat i ciągle się kochamy.Lubię jego pieszczoty,usta,całego.On mówi,że tak będzie do póżnej starości i ja mu wierzę.
Kocham cię
p.s.Kuracja resoft
napisał/a:
myszata7
2009-02-06 15:48
Przede wszystkim za to że jest, za rzeczy zasadnicze i za drobiazgi, które chyba rozczulają najbardziej. Za nonkonformizm i wierność swoim zasadom choć cena bywa wysoka. Za inteligencję, otwartość i ciekawość świata czym wciąż mnie urzeka. Za pewność siebie i zupełną bezradność gdy trzeba wybrać kolor koszuli. Za niedościgłą dla mnie umiejętność radzenia sobie z urzędnikami oraz upór, który bywa męczący lecz przynosi efekty. Za to, że codziennie budzi mnie zapachem świeżo parzonej kawy, zawsze okrywa kocem gdy zdrzemnę się popołudniu, za spontaniczne weekendowe wypady w Polskę i równie spontaniczny sex. Za ratowanie wszystkich stworzeń będących w potrzebie co skutkuje systematycznym powiększaniem się naszego kocio-psiego stada. Za trudną umiejętność przyznawania się do błędów, jeszcze trudniejszą powstrzymywania się od słów „a nie mówiłem…” nawet gdy ma powody. Za wiarę w przyszłość, w moje możliwości i w to że przetrwamy.
RePower
RePower
napisał/a:
~GosiaInuszka
2009-02-06 16:05
Z pewnością jest milion powodów, dla których uwielbiasz swojego faceta. Powiedz nam za co go kochasz i wygraj super nagrody!
Redakcja ma rację jest milion powodów dla których uwielbiam Mojego Męża, a czasem to już sama nie wiem za co kocham Go najbardziej. Ale chyba za to, ze wytrzymuje ze mną już od dwudziestu lat nawet jak zrzędzę, krzyczę, denerwuję się, wstaje "lewą nogą" i jestem w złym humorze. I nic Go nie zraża!
Inner Effect Goldwell ReSoft
Redakcja ma rację jest milion powodów dla których uwielbiam Mojego Męża, a czasem to już sama nie wiem za co kocham Go najbardziej. Ale chyba za to, ze wytrzymuje ze mną już od dwudziestu lat nawet jak zrzędzę, krzyczę, denerwuję się, wstaje "lewą nogą" i jestem w złym humorze. I nic Go nie zraża!
Inner Effect Goldwell ReSoft
napisał/a:
agnes_joan
2009-02-06 16:45
Za co go kocham???
Na początku chciałam napisać: za to ze jest, i na tym zakończyć moją wypowiedź.
Ale to nie byłaby prawda, przecież na świecie jest około 3 miliardy innych facetów, których nie kocham, tak jak pokochałam właśnie Jego....
Każda chwia spędzona razem z Nim jest wyjątkowa...kiedy jest obok mnie, patrzy tymi cudnymi oczyma, a na Jego ustach jest ten cudowny, zagadkowy uśmiech, z którym zawsze na mnie patrzy, sprawiają, że mam wrażenie, ze zaraz dostane skrzydeł. Wystarczy, że jest blisko, marszczy brwi, kiedy coś mi tłumaczy, albo z robrajajacą miną słucha moich zapewnień o tym, ze może sami iść oglądać te skoki marciarskie czy kolejny mecz Barcelony
Kocham Go za to, że zawsze mnie rozumie...Nie krzyknie nie mam czasu, nie powie, zebym sama naprawiłam to co zepsułam, a kiedy sie posprzeczamy szybko obraca wszystko w żart.
NIe oczekuje, że dla Niego zrezygnuje z czasu dla koleżanek, zakupów czy własnych pasji i planów. Kocham Go za to, ze jest wyrozumiały, szcześliwy wtedy, gdy ja jestem szczęśliwa......
Po prostu kocham Go za to, ze jest jaki jest....I wcale nie musi się zmieniać. Bo taki jest idealny i takim Go kocham:***
PS: jeśli moja wypowiedź spotka sie z uznaniem ze strony Redakcji, to rezygnuję z nagrody głównej(do Warszawy za daleko). kuracja rePower
Na początku chciałam napisać: za to ze jest, i na tym zakończyć moją wypowiedź.
Ale to nie byłaby prawda, przecież na świecie jest około 3 miliardy innych facetów, których nie kocham, tak jak pokochałam właśnie Jego....
Każda chwia spędzona razem z Nim jest wyjątkowa...kiedy jest obok mnie, patrzy tymi cudnymi oczyma, a na Jego ustach jest ten cudowny, zagadkowy uśmiech, z którym zawsze na mnie patrzy, sprawiają, że mam wrażenie, ze zaraz dostane skrzydeł. Wystarczy, że jest blisko, marszczy brwi, kiedy coś mi tłumaczy, albo z robrajajacą miną słucha moich zapewnień o tym, ze może sami iść oglądać te skoki marciarskie czy kolejny mecz Barcelony
Kocham Go za to, że zawsze mnie rozumie...Nie krzyknie nie mam czasu, nie powie, zebym sama naprawiłam to co zepsułam, a kiedy sie posprzeczamy szybko obraca wszystko w żart.
NIe oczekuje, że dla Niego zrezygnuje z czasu dla koleżanek, zakupów czy własnych pasji i planów. Kocham Go za to, ze jest wyrozumiały, szcześliwy wtedy, gdy ja jestem szczęśliwa......
Po prostu kocham Go za to, ze jest jaki jest....I wcale nie musi się zmieniać. Bo taki jest idealny i takim Go kocham:***
PS: jeśli moja wypowiedź spotka sie z uznaniem ze strony Redakcji, to rezygnuję z nagrody głównej(do Warszawy za daleko). kuracja rePower
napisał/a:
nagietkaa
2009-02-06 16:45
[CENTER]Jego portret - Ten jedyny[/CENTER]
Kocham go za to, że zawsze przpala wodę,
Kocham go za to, że nie potrafi ugotować jajek na twardo,
Kocham go za to, że jedyne co potrafi zrobić w kuchni, to odsmarzanie kotletów,
Kocham go za to, że nie potrafi wkręcić zarówki,
Kocham go za to, że nie potrafi wyprasować sobie koszuli,
Kocham go za to, że zawsze zapomina co ma kupić w sklepie
Kocham go za to, że pije za dużo kawy,
Kocham go za to, że za dużo czasu poswięca na "pucowanie swojego autka",
Kocham go za to, że nie lubi sluchać jazzu,
Kocham go za to, że bałagani w domu,
Kocham go za to, że czasami lubi "szczelić focha:)",
Kocham go za to, że jego wymiary nie wynoszą 100% góra i 100% dół,
Kocham go za to, że czasami ma skłonności do chrapania, wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr,
Kocham go za to, że spędza ze mna każdą wolną chwilę,
Kocham go za to, że upolował mnie spośród miliona innych dziewczyn,
Kocham go za to, że rozumie mnie bez słów,
[CENTER]Kocham go za to, że nie jest ideałem - bo nie ma przeciez ideałów. Ale nawet gdyby takie owe były, to byłoby wtedy starsznie nudno. A tak to przynajmniej jest sie z czego pośmiać i nad czym pracować. [/FONT][/CENTER]
PS: NIESTETY DO WARSZAWY MAM ZA DALEKO, WIĘC W RAZIE WYGRANEJ BARDZO UCIESZYŁABYM SIĘ Z "KURACJI RE SOFT", Z NAGRODY GŁÓWNEJ JESTEM ZMUSZONA ZREZYGOWAĆ.
Kocham go za to, że zawsze przpala wodę,
Kocham go za to, że nie potrafi ugotować jajek na twardo,
Kocham go za to, że jedyne co potrafi zrobić w kuchni, to odsmarzanie kotletów,
Kocham go za to, że nie potrafi wkręcić zarówki,
Kocham go za to, że nie potrafi wyprasować sobie koszuli,
Kocham go za to, że zawsze zapomina co ma kupić w sklepie
Kocham go za to, że pije za dużo kawy,
Kocham go za to, że za dużo czasu poswięca na "pucowanie swojego autka",
Kocham go za to, że nie lubi sluchać jazzu,
Kocham go za to, że bałagani w domu,
Kocham go za to, że czasami lubi "szczelić focha:)",
Kocham go za to, że jego wymiary nie wynoszą 100% góra i 100% dół,
Kocham go za to, że czasami ma skłonności do chrapania, wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr,
Kocham go za to, że spędza ze mna każdą wolną chwilę,
Kocham go za to, że upolował mnie spośród miliona innych dziewczyn,
Kocham go za to, że rozumie mnie bez słów,
[CENTER]Kocham go za to, że nie jest ideałem - bo nie ma przeciez ideałów. Ale nawet gdyby takie owe były, to byłoby wtedy starsznie nudno. A tak to przynajmniej jest sie z czego pośmiać i nad czym pracować. [/FONT][/CENTER]
PS: NIESTETY DO WARSZAWY MAM ZA DALEKO, WIĘC W RAZIE WYGRANEJ BARDZO UCIESZYŁABYM SIĘ Z "KURACJI RE SOFT", Z NAGRODY GŁÓWNEJ JESTEM ZMUSZONA ZREZYGOWAĆ.
napisał/a:
enigma10
2009-02-06 17:20
To trudne pytanie: za co kocham tego jednego, jedynego?
Dlaczego jestem z nim tyle lat, mimo że mamy różne zdanie na prawie wszystko? I spieramy się często o sprawy - z pozoru - błahe?
Nie wiem.
Odpowiedź nie jest dla mnie tak prosta, jak dla niektórych forumowiczek.
Może dlatego mnie pociąga, że ma własne zdanie - chociaż liczy się i z moimi opiniami, często tak różnymi od jego przekonań?
Może dlatego, że ma zupełnie inny charakter, niż ja? On jest ekstrawertykiem, łatwo nawiązującym kontakt z innymi ludźmi. Ja jestem raczej zamknięta w sobie i jestem ostrożna przy poznawaniu nowych osób.
On szalony - ja ostrożna.
Może więc dlatego jesteśmy razem i jest nam tak dobrze, że nawzajem się doskonale uzupełniamy?
Uczuć nie da się zważyć, zmierzyć; powiedzieć: kocham cię ZA coś.
Jesli już, to raczej: kocham cię POMIMO wielu rzeczy, zachowań.
Jesteśmy dobrze działającym teamem, rozumiemy się bez słów, czasami wystarczy porozumiewawcze spojrzenie.
Pewnie mogłabym żyć bez Niego. Ale z Nim moje życie jest barwniejsze, zabawniejsze i pełniejsze. Cieszę się, że kiedyś spotkaliśmy się gdzieś i że mimo wielu trudności wytrwaliśmy w naszym związku
[RePower]
Dlaczego jestem z nim tyle lat, mimo że mamy różne zdanie na prawie wszystko? I spieramy się często o sprawy - z pozoru - błahe?
Nie wiem.
Odpowiedź nie jest dla mnie tak prosta, jak dla niektórych forumowiczek.
Może dlatego mnie pociąga, że ma własne zdanie - chociaż liczy się i z moimi opiniami, często tak różnymi od jego przekonań?
Może dlatego, że ma zupełnie inny charakter, niż ja? On jest ekstrawertykiem, łatwo nawiązującym kontakt z innymi ludźmi. Ja jestem raczej zamknięta w sobie i jestem ostrożna przy poznawaniu nowych osób.
On szalony - ja ostrożna.
Może więc dlatego jesteśmy razem i jest nam tak dobrze, że nawzajem się doskonale uzupełniamy?
Uczuć nie da się zważyć, zmierzyć; powiedzieć: kocham cię ZA coś.
Jesli już, to raczej: kocham cię POMIMO wielu rzeczy, zachowań.
Jesteśmy dobrze działającym teamem, rozumiemy się bez słów, czasami wystarczy porozumiewawcze spojrzenie.
Pewnie mogłabym żyć bez Niego. Ale z Nim moje życie jest barwniejsze, zabawniejsze i pełniejsze. Cieszę się, że kiedyś spotkaliśmy się gdzieś i że mimo wielu trudności wytrwaliśmy w naszym związku
[RePower]
napisał/a:
Adusiek
2009-02-06 17:47
Uwielbiam go za to,że się goli dzięki temu przy słodkim pocałunku nic mnie koli .
Kocham go za to ,że dba o mnie i nawet w mroźne dni swoją czapkę na głowę założy
mi.Gdy wyłączą w mieszkaniach ogrzewanie on zdejmuje kołdrę z siebie i przykrywa mnie
wiem że przy nim bezpiecznie mogę czuć się.Jest człowiekiem o wielkiej skromności
i wiem ,że zawstydzi się gdy w portalu Polki.pl na forum zagości.
Ale muszę mu podziękować ,że jest na tym świecie i kocha mnie bo bez niego życie
było by bezbarwne i nic nie warte.On jest paletą barw która koloruje mi dni za to wszystko DZIĘKUJĘ Pawle Ci.
Kocham go za to ,że dba o mnie i nawet w mroźne dni swoją czapkę na głowę założy
mi.Gdy wyłączą w mieszkaniach ogrzewanie on zdejmuje kołdrę z siebie i przykrywa mnie
wiem że przy nim bezpiecznie mogę czuć się.Jest człowiekiem o wielkiej skromności
i wiem ,że zawstydzi się gdy w portalu Polki.pl na forum zagości.
Ale muszę mu podziękować ,że jest na tym świecie i kocha mnie bo bez niego życie
było by bezbarwne i nic nie warte.On jest paletą barw która koloruje mi dni za to wszystko DZIĘKUJĘ Pawle Ci.