Konkurs - Bezpieczna jazda

napisał/a: ka_ching 2012-03-15 10:54
Witam wszystkich,

Może moja odpowiedź na pytanie konkursowe, dotyczące bezpiecznej jazdy może wydać się niektórym prześmiewcza i sarkastyczna, ale uwierzcie mi proszę, że wieloletnie doświadczenie - kierowcy i pasażera - wypracowały we mnie pewne nawykii, doprowadziły do wniosków, którymi właśnie teraz chciałam się z Wami podzielić. Przechodzę zatem do meritum:

1. Jeżeli rola kierowcy i prowadzenie samochodu nie sprawiają Ci przyjemności rozważ alternatywny środek transportu. Kiedy przemyślisz wszystkie "za" i "przeciw" stwierdzając, że nie masz wyjścia i musisz jechać autem zaplanuj dobrze drogę, uwzględnij w planowaniu trasy przystanki - mniej więcej co 120 minut (ale nie zatrzymuj się za wszelką cenę co 2 godziny, jeżeli na przykład jedziesz autostradą, a do najbliższego parkingu masz 25 km.!!!). Przed podróżą weź regenerującą kąpiel, czy prysznic. Pomyśl sobie o czymś miłym i zacznij podróż.

2. Śpiesz się powoli - pośpiech jest najgorszym doradcą. To takie licho, które wciąż mówi do Ciebie "gaz do dechy". Z tą dechą to nie przesada - im bardziej wciskasz, tym większe prawdopodobieństwo, że ten "gaz" doprowadzi Cię do dechy, takiej z zakładu pogrzebowego. Pamiętaj, że znaki ograniczenia prędkości zostały postawione nie po to, by Cię denerwowały, a po to, by ustrzec Ciebie i innych przed niebezpieczeństwem i przywrócić zdrowy rozsądek. Poza tym mandaty nakładane przez Policję uszczuplą Twój budżet na nowy ciuch, czy perfumy. Do tego jeszcze punkty!!!

3. Na długą trasę weź sobie płytę z ulubionymi melodiami. Głos Twojego idola sprawi, że trasa będzie przebiegać w miłej atmosferze, a także będziesz miała wrażenie, że podróż się nie dłuży. UWAGA!!! Nie wczuwaj się w rolę chórzystki, lub głównej wokalistki, bo to rozprasza, a Ty masz być skupiona!!!

4. Jeżeli przed wyjazdem upewniłaś się, że Twój bolid jest prawidłowo oświetlony, zatankowany, a koło zapasowe znajduje się w bagażniku (wraz z Twoją walizką), to śmiało możesz podczas podróży pozwolić sobie na chwilę rozpusty. Na pierwszym przystanku kup sobie coś słodkiego i napij się przepysznej kawy. To sprawi, że będziesz bardziej szczęśliwa, a inni kierowcy nie będą Cię aż tak denerwować. Pod żadnym pozorem jednak nie przeglądaj się we wstecznym lusterku chwilę po tym, jak postanowisz ruszyć. Makijaż popraw w toalecie na stacji benzynowej, a paznokcie pomaluj w domu (przed wyjazdem).

5. Kiedy zaplanowałaś podróż z kimś, to jesteś w dobrej sytuacji. Jeżeli Ty niezbyt lubisz prowadzić (oczywiście auto), a ten "ktoś" to kolega, mąż, kochanek, który w dodatku jest kierowcą i ma prawo jazdy, to jesteś uratowana. Zaproponuj mu, żeby to on przejął kierownicę na "chwilę". Ty będziesz miała czas, żeby odpisać na sms od koleżanki, albo poprawić pomadkę na ustach. Jeśli jednak w swoje umiejętności wierzysz bardziej, aniżeli w umiejętności współpasażera (zakładamy, że również kierowcy) najbezpieczniejszą formą podróży będzie konstruktywna rozmowa.

6. Jeśli podróżujesz z małym pasażerem, to spraw by podróż i dla niego była miła, a przede wszystkim bezpieczna. Zatem fotelik, jakaś zabawka, może książeczka, butelka z ulubionym soczkiem i kanapka. Pamiętaj, że podróżując z dzieckiem odpowiadasz nie tylko za siebie, ale i za nie. Stosuj się do przysłowia - WOLNIEJ JEDZIESZ, DALEJ BĘDZIESZ. Oczywiście zamontuj fotelik zgodnie z jego instrukcją. To gwarant bezpieczeństwa.

7. Bardzo ważną częścią komfortowej podróży jest Twój ubiór. Ubierz to, w czym czujesz się komfortowo. Na długą podróż nie zakładaj butów typu SZPILKI, bo wykończysz nogi i skończy się na zażywaniu diosminy. No, chyba, że już jest za późno. Jeżeli na dworze panuje chłód, a Ty masz na sobie ubiór "na cebulkę", to sugeruję pozbyć się kliku warstw, zanim ruszysz w podróż. Za szafę może posłużyć Ci bagażnik, albo tylne siedzenie. Latem z kolei musisz uważać na klimatyzację, żeby nie przesadzić, bo zapalenie gardła i nieżyt górnych dróg oddechowych gwarantowane.

8. Pamiętaj, że tylna półka w samochodzie, to nie blat, na którym możesz położyć mnóstwo rzeczy. W razie uderzenia czołowego wszelkie przedmioty pozostawione w bezładzie mogą stanowić dla Ciebie i Twoich pasażerów wielkie zagrożenie. Zanim ruszysz sprzątnij to, co nie powinno leżeć w aucie. Jeżeli musisz już coś przewozić, to zabezpiecz tę rzecz najlepiej jak potrafisz. Lepiej dwa razy się upewnić, aniżeli później żałować. Jak to mawiają - strzeżonego Pan Bóg strzeże. Zapnij pasy i zażądaj tego od ewentualnych współpasażerów. Jeśli nie będą chcieli przypomnij im reklamę z teściową. Zapewne ją pamiętają.

9. Palenie papierosów to zły i niemodny nałóg, a do tego bardzo niebezpieczny, zwłaszcza w samochodzie. Staraj się nie palić w aucie - mała iskra może spowodować, że dotkliwie się poparzysz, wypalisz dziurę w tapicerce, spodniach, bluzce... Kiedy poczujesz, że coś gorącego dotyka Twojej skóry zaczniesz niekontrolowanie podskakiwać, przestaniesz skupiać się na drodze i... nieszczęście gotowe. Jeżeli musisz już palić, to zrób sobie przerwę na papieroska. Tak będzie lepiej dla Ciebie, Twoich ewentualnych pasażerów i innych użytkowników drogi. Poza tym będziesz miała chwilę na to, żeby skorzystać z telefonu i zadzwonić do przyjaciółki. Jeśli telefonujesz z samochodu ZAWSZE używaj zestawu słuchawkwego, lub głośnomówiącego. Wtedy masz pewność, że Twoja uwaga skupiona jest na prowadzeniu auta, a Policja nie wlepi Ci mandatu. Połączone przyjemne z pożytecznym.

10. Piłaś(eś) - nie jedź. Zastanów się, jakie konsekwencje może mieć jazda pod wpływem alkoholu, lub innych niedozwolonych używek. Pamiętaj o tym, że nie jesteś sam(a) na drodze. Sprawdź, czy masz wszystkie dokumenty, a w szczególności dowód rejestracyjny, dowód ubezpieczenia i prawo jazdy. Jeśli jedziesz w tereny, których nie znasz sprawdź najpierw trasę w Internecie, lub na mapie. Zapamiętaj, że nawigacja to nie jasnowidz, więc nie ufaj jej ślepo. Jeśli dysponujesz CB radiem zachowaj kulturę i wykorzystuj je zgodnie z przeznaczeniem. Nie pokazuj innym serdecznego palca w "geście przyjaźni", nie zajeżdżaj, ale przede wszystkim nie próbuj udowodnić, że jesteś NAJ!!! Jedź i pozwól jechać innym.

Szerokiej drogi :)

Iwona - KA_CHING
napisał/a: Aagateczka 2012-03-15 11:10
1. Kodeks drogowy to nie zbiór banałów, ale wytycznych jak jeździć, by nic nam się nie stało
2. Hamulce to rzecz święta w aucie jak i w życiu, dlatego musza być sprawne przy każdym użyciu
3. Opony letnie latem, a zimą zimowe znacząco wpływają na bezpieczną drogę
4. Na ulewny deszcz nie pomogą wycieraczki, gdy ma się wyobraźnię mniejszą od kaczki
5. Lśniące szyby, czyste światła to nie tylko ładny wygląd naszego auta, to przede wszystkim procentowo mniej szans, że wypadek na drodze spotka właśnie Nas
6. O kołderce każdy marzy w zimowe dni, ale ta śnieżna na dachu bezpieczeństwa nie przysporzy Ci
7. Na prawo i lewo przed „zebrą” patrzą tylko pierwszaki, dlatego nogę z gazu przed szkołą powinni zdjąć nawet największe chojraki
8. Szpilki lepiej zmienić na baleriny – kobiecości nie ujmują za to przyczyny wypadku znacznie redukują
9. Na imprezie piwo i wino świetnie smakują, lecz na drodze jeszcze kilka godzin po spożyciu szkody powodują
10. Dobra nawigacja to świetna rzecz, bo pozwala skupioną na drodze uwagę mieć
napisał/a: witgawrys 2012-03-15 11:30
1. Wyjedź odpowiednio wcześniej, nawet z 1-godzinnym wyprzedzeniem, bo nigdy nie wiadomo czy nie wjedziesz w jakiś korek. Lepiej być wcześniej na miejscu niż bezmyślnie się spieszyć.
2. Trzymaj w samochodzie gąbkę do zaparowanych/brudnych szyb oraz skrobaczkę gdy zamarzną.
3. Jeśli wsiadasz po innym użytkowniku - sprawdź lusterka, ustawienie kierownicy oraz fotela.
4. Przed podróżą sprawdź czy wszystkie opony są w porządku i dobrze by było gdybyś sprawdziła działanie wszystkich świateł.
5. Zawsze miej zapasową parę okularów słonecznych w aucie.
6. Panel od radia włóż zanim ruszysz.
7. Jesteś zła/zły, masz zły humor? Krótki spacer przed jazdą będzie dobrym sposobem na rozładowanie złych emocji, które wpływają niekorzystnie na naszą jazdę.
8. Zapnij pasy i upomnij o to pasażerów.
9. Nie słuchaj głośno muzyki. Nie usłyszysz pojazdu uprzywilejowanego.
10. Pamiętaj, że nie jesteś jedynym uczestnikiem ruchu na drodze - włączaj kierunkowskazy odpowiednio wcześnie i trzymaj dystans od pojazdu przed Tobą.
napisał/a: lulu250 2012-03-15 12:04
Mam 24 lata. Prawo jazdy mam od 6 lat. Codziennie przejeżdżam około 30 km. Mam dziecko. Bezpieczeństwo moje i jego jest najważniejsze. Dlatego jeżdżąc mimowolnie i spontanicznie przestrzegam kilku zasad:
1. Muszę mieć zawsze pewność, że mój samochód jest absolutnie sprawny. Podstawową są badania techniczne, ale gdy tylko coś mnie zaniepokoi angażuję męża, żeby sprawdził auto.
2. Przez 6 lat nie wyjechałam z domu bez zapiętych pasów. To samo tyczy się mojego dziecka. Fotelik musi być dostosowany do jego wagi i wieku.
3. Jeżdżę powoli, zachowuję bezpieczną odległość i stosuję zasadę ograniczonego zaufania. Często w większych miastach zachowywanie bezpiecznej odległości jest mylone z "wpuszczaniem kogoś", co osobiście mnie denerwuje, ponieważ powoduje niebezpieczne sytuacje i dlatego trzeba być zawsze czujnym.
4. W samochodzie mam "zestaw kryzysowy"-apteczka, lewarek, narzędzia, łopata do odgarniania śniegu, koc, latarka, odmrażacz do szyb, skrobaczka, a w torebce telefon ;) Jestem spokojniejsza gdy mam to pod ręką.
5. Jestem ostrożna. I jestem z tego dumna:) Ostrożność polega na tym, że koncentruję się na drodze, staram się przewidywać jak mogą zachować się inni kierowcy i staram się mieć plan. Unikam niebezpiecznych sytuacji. Jeśli ciężarówka stara się mnie wyprzedzić na drodze ekspresowej ponieważ moje 90 km/h to za wolno to staram się na tyle jej to ułatwić, aby manewr ten przebiegł jak najszybciej.
6. Opony muszą być odpowiednie do pory roku.W samochodzie staram się mieć porządek, żeby nic mnie nie rozpraszało, a mój synek ma specjalny zestaw zabawek "tylko do samochodu"- kiedy je dostaje skupia się wyłącznie na tym i nie rozrabia.
7. Oczywiście najważniejsze jest to jak się czujemy w danym dniu. Jeśli czujemy się źle, słabo, boli nas głowa albo po prostu coś nas rozprasza nie wsiadajmy do samochodu. Jeśli jesteśmy w dłuższej podróży i czujemy zmęczenie poprośmy drugą osobę aby jechała albo zatrzymajmy się gdzieś by odpocząć. Nigdy nie jeździjmy po alkoholu !
8. Należy znać znaki drogowe, patrzeć na nie i się do nich stosować. Trzeba znać i stosować przepisy ruchu drogowego- naprawdę są przydatne. Trzeba też znać swój samochód- wiedzieć jak szybko przyspiesza jak zwalnia ile trzeba dodać gazu...
9. Rzadko o tym się mówi, ale przeszkadza mi gdy nocą kierowcy jadą na długich światłach. To oślepia kierowcę jadącego z naprzeciwka i przez ten ułamek sekundy może zdarzyć się wszystko. Dlatego bardzo uważam aby o tym nie zapominać. Zawsze jadę maksymalnie blisko prawej krawędzi drogi. Zawsze uważam na pieszych. Nie rozmawiam przez telefon kiedy jadę. Wolę zjechać na pobocze i "stracić" te 2 minuty niż ryzykować.
10. Ten podpunkt zostawiłam na koniec, bo chciałabym nieco rozwinąć temat. W poprzedniej pracy dostałam służbową nawigację tomtom. Pierwszy raz w ogóle widziałam takie urządzenie,ale obsługa nie sprawiła mi żadnej trudności:) Takie urządzenie jest bardzo pomocne, ponieważ słyszymy proste komunikaty kiedy i gdzie mamy skręcić, jakie są ograniczenia prędkości a nawet gdzie jest najbliższa stacja benzynowa!!! Można tej nawigacji zaufać. Gdy mamy ją pod ręką skupiamy się najeździe a nie na poszukiwaniach ;)
napisał/a: nadinka07 2012-03-15 13:38
Nie powinieneś, kierowco puszyć się jak paw,
jeśli nie znasz bezpieczeństwa podstawowych praw !
Rozsądek na drodze zawsze dobrze wróży.
Z nim szczęśliwie dotrzesz do końca podróży.

1.Tuż przed wyprawą bądź jak mrówka pracowity.
Skompletuj dokumenty i zrób przegląd auta całkowity.

2.Chyba nie chcesz płakać jak bóbr, gdy komuś krzywda się stanie?
Dlatego obowiązuje Cię z alkoholu absolutne zrezygnowanie.

3. Bądź mądry jak sowa i zakładaj pasy,
jeśli chcesz bezpiecznie dojechać na wczasy.

4. Lepiej wlec się niczym ślimaki
niż ignorować prędkości znaki.

5.Nie naśladuj zwinnego geparda, kolego !
Nie śpiesz się i nie próbuj wyprzedzać „na trzeciego”.

6. Jeśli pewnie jak ryba w wodzie
na drodze chcesz się czuć,
apteczkę pierwszej pomocy do bagażnika wrzuć.

7. Włącz światła drogowe, gdy zapada zmrok i wytęż jak najbardziej
swój sokoli wzrok.

8. Samochód to nie wielbłąd – nie lubi przeciążenia.
Pozbądź się zbędnych bagaży - to komfort jazdy zmienia.

9. Jeśli nie masz niczym ptak w terenie orientacji,
nie zapomnij wziąć ze sobą dobrej nawigacji.

10. Nie drzyj kotów z innymi kierowcami,
wykaż się kulturą i dobrymi obyczajami.
napisał/a: Monikaa22 2012-03-15 21:27
Przeglądając wpisy na forum czegoś mi brakuje... Większość użytkowników wspomina o rzeczach oczywistych - o zapięciu pasów, o jeździe tylko na trzeźwo, o ważnej polisie OC, przeglądzie. Fakt! Są to elementy istotne - ale powszechnie znane! Każdy doskonale zdaje sobie sprawę czym grozi jazda niesprawnym samochodem, bądź podróż bez ważnych dokumentów. Wg mnie problem tkwi zupełnie gdzieś indziej. Wybierając się w daleką podróż przeważnie jesteśmy podekscytowani, zadowoleni z wypadu, wyjazdu. Zapominamy o niebezpieczeństwach, które mogą przydarzyć się każdemu - a są wynikiem bandytyzmu, nieuczciwego działania bliźniego. Szczególnie okres wakacyjny jest rajem dla szabrowników. Na każdym kroku jesteśmy narażeni na oszustwo bądź co gorsze na napaść. Rozsądek trzeba zachować w każdej sytuacji, więc proszę Was - pilnujcie się na każdym kroku!
Poniżej 10 moich rad! Rady, o których niestety zapominamy...
1. Wybieraj drogi główne, a unikaj jeżeli jest to możliwe dróg bocznych, słabo lub w ogóle Ci nieznanych. Szansa niechcianej "przygody" rośnie proporcjonalnie do nieznanej okolicy. "Lokalni" przestępcy doskonale znają każdy zaułek - wiedzą gdzie najłatwiej o rozbój.
2. Planuj podróż w godzinach dziennych - w nocy poruszaj się tylko wtedy kiedy musisz. Abstrahując od faktu, że jest gorsza widoczność to innym ważnym elementem jest to, że przestępcy w nocy nie śpią...
3. Planuj miejsca postoju, nigdy nie zatrzymuj się na odludziu. Zatrzymuj się w miejscach uczęszczanych, najlepiej tam gdzie są specjalne miejsca parkingowe - np stacje benzynowe. Unikaj miejsc odludnych, nawet jeśli są przepiękne widoki i chcesz zrobić okazyjną fotografię. Pamiętaj, że będziesz tam zdany jedynie na siebie...
4. Zawsze zabieraj ze sobą kluczyki, dokumenty. Pozostawiając pojazd bezwzględnie zabieraj ze sobą kluczyki, dokumenty. Zawsze włączaj system alarmowy. Przezorny zawsze bezpieczny!
5. Nie zostawiaj wartościowych przedmiotów w zamkniętym aucie. Cenne przedmioty, jeśli musisz pozostawić w samochodzie, zawsze chowaj w bagażniku. Unikniesz niepotrzebnego wybicia szyby, włamania. Dla złodzieja to chwila - dla Ciebie poważny kłopot.
6. Nie zabieraj przydrożnych pasażerów! Unikaj zabierania przydrożnych osób, nawet jeśli posiadasz gołębie serce. Unikaj tego szczególnie wtedy, gdy znajdujesz się poza obszarem zabudowanym. Nigdy nie wiadomo, kto oczekuje na przewóz...
7. Zamykaj pojazd od wewnątrz. Niby błahostka, ale pamiętaj o tym, aby podczas jazdy zamknąć pojazd od wewnątrz. Stojąc na światłach nawet nie zauważysz jak ktoś podleci, otworzy drzwi i zabierze coś cennego...
8. Podczas noclegu zadbaj o odpowiednie zabezpieczenie samochodu. Samochód pozostaw na parkingu strzeżonym lub w garażu - nawet jeśli musisz dodatkowo dopłacić. Nie bądź sknerą! Jeśli jesteś zmuszony pozostawić auto pod gołym niebem wybieraj miejsca oświetlone, nie zasłonięte zaroślami lub zabudowaniami.
9. Nie pokazuj dookoła ile masz pieniędzy. Miej w portfelu tylko tyle gotówki ile potrzeba Ci na podróż. Resztę schowaj w bezpieczne miejsce, szczególnie wtedy gdy jedziesz na dłuższe wakacje i masz przy sobie pokaźną kwotę. Mając w portfelu całą gotówkę łatwo ktoś może zauważyć ten fakt - np podczas płacenia na stacji benzynowej.
10. Bądź zawsze w kontakcie! Podczas podróży staraj się, aby ktoś ze znajomych, rodziny wiedział gdzie się aktualnie znajdujesz. Informuj na bieżąco (np podczas postoju) swoją pozycję a także aktualny status podróży.

I pamiętaj - zawsze najważniejszy jest rozsądek! Zło nie śpi, zło czyha na każdym kroku!
napisał/a: andziaxa 2012-03-15 21:45
1) Raz na jakiś czas weź kodeks drogowy do ręki, przeczytaj nowości,
a unikniesz podczas kontroli mandatowych nieprzyjemności.

2) Przed wyjazdem sprawdź przednie i tylne oświetlenie,
bo podróż w ciemnościach niesie ze sobą zagrożenie.

3) Zapinaj pasy – zawsze, nie tylko od święta,
niech każdy pasażer także o tym pamięta.

4)
Skupienie, opanowanie i bystrość umysłu
będą przejawem siódmego zmysłu.

5)
Gdy prowadzisz – stroń od alkoholu,
bo to wróg kierowcy, a nie tylko policyjnego patrolu.

6)
Zestaw głośnomówiący zamiast komórki przy uchu,
nie zagrozi Tobie i innym uczestnikom drogowego ruchu.

7)
Stan techniczny auta sprawdzaj częściej niż raz w roku,
zapewni to bezpieczeństwo Tobie i bliskim u boku.

8)
Przewoź dzieci w fotelikach, jeśli ich wiek i wzrost tego wymaga
i pamiętaj że w aucie należy im się większa uwaga.

9)
Stosuj zasadę ograniczonego zaufania,
ale nie zapominaj też o uprzejmości wobec innych podczas podróżowania.

10) Stosuj się do ogólnych zasad ruchu drogowego,
a zostaniesz mistrzem własnego pojazdu samochodowego!!!
anusia2004
napisał/a: anusia2004 2012-03-16 08:00
1.Prowadzenie auta wymaga ostrożniejszej jazdy
2.Słuchanie w samochodzie muzyki skłania do ryzykownej jazdy
3.zapinaj pasy ty i pasażerowie
4.dzieci w fotelikach
5.Jedzenie i picie za kierownicą jest niebezpieczne
6. kierownicę trzymaj zawsze w obu dłoniach, najlepiej w pozycji „za piętnaście trzecia
7.Nie bij rekordów prędkości
8.siadaj za kierownicę wypoczęty
9.pamiętaj o kulturze jazdy
10 dopasuj prędkość do warunków panujących na autostradzie

oto maiija dewiza i rada
napisał/a: drewienko 2012-03-16 10:54
1. Zrób Prawo Jazdy ( bez niego nie chwal się, że umiesz jeździć!).
2. Jeśli jesteś zmęczony jak przyrodnia siostra z bajek, to wyśpij się zanim wsiądziesz za kółko - nie ma sensu ryzykować - można wiele stracić!
3. Przed podróżą samochodem i w trakcie, zapomnij o napojach wyskokowych - niech jazda nie przypomina improwizacji jazzowych.
4. Gdy prowadzisz - zachowuj spokój ( nawet jeśli teściowa prawi Ci morały za uchem).
5. Nie lekceważ "drobnostek" (czerwonych lampek w aucie i poza) - bo od nich zależy doskonałość!
6. Wymagaj dużo od siebie - a mało od innych - wtedy nie zawiedziesz się na swojej drodze.
7. Jeśli nie wiesz - pytaj! (nawet jeśli nie znasz języka). Po co w kółko jeździć po ciemnych lasach w Czechach (mój przypadek). :)
8. Droga to nie dziecięcy pokój, więc odłóż wszystkie swoje zabawki i skup się na ruchu ( z akcentem na MYŚL!).
9. Nie dodawaj nadmiernie gazu (nawet jeśli chcesz dogonić przystojniaka) - pewnie i tak spotkacie się na kawie przy tankowaniu.
10. I choć jesteś najbardziej uczuciową formą życia na tej planecie - jazda samochodem to nie taniec tango - więc wszystkie namiętności odłóż na inny moment. :)
napisał/a: iris91 2012-03-16 18:25
Moje niebanalne, ale równie ważne porady:
PRZED:
1. Zdejmij z dachu ewentualne szklanki/butelki/portfele/telefony (wbrew pozorom to wcale nie taka glupia porada ;) )
2. Rzuć okiem czy pod kołem nie chowa się jakiś zwierzak czy dziecięca piłka.
3. Dowiedz się gdzie jest gaśnica (druga wbrew pozorom nie taka głupia porada ;))
4. Zadbaj aby szpilki znajdowały się jednak w bagażniku a nie na Twoich stopach.
5. PRZED wyjazdem zrób ewentualny makijaż i fryzurę, kosmetyczkę schowaj głęboko w torebce, coby nie kusiły podczas jazdy ;)

W TRAKCIE:
6. Korzystaj z nawigacji - byłam świadkiem setki razy jak to papierowa mapa wzbudzała chaos i zamęt podczas podróży przez nieznany teren.
7. Zestaw głośnomówiący- obowiązkowy! Ważne telefony zdarzają się właśnie wtedy gdy nie masz gdzie przystanąć ;)
8. W trakcie jazdy nie pij, nie jedz, nie odwijaj cukierków- a nuż oblejesz się gorącą kawą, zakrztusisz napojem, jedzeniem- wypadek gotowy.
9. Przepisy, znaki, pasy, lusterka, dokumenty- skoro zdałaś/eś prawo jazdy, na pewno o tym wiesz i jest to oczywiste.
10. Jesteś spóźniona? ŚPIESZ SIĘ POWOLI.

i 11 extra porada- Jeśli pragniesz pójść do klubu, lub dyskotekę- proszę bardzo ;), ale dla dobra swojego i innych kierowców- nie urządzaj jej w swoim aucie ;)
napisał/a: rege96 2012-03-17 11:38
Porady dotyczące podróży w czasie ciąży

Dziewięć miesięcy to długi okres czasu nie należy oczekiwać, aby podróżować. Dobrą wiadomością jest to, że podróżowanie jest całkowicie bezpieczny dla większości kobiet ciężarnych. To nie? T matter if you? Pojedziemy na wakacje lub domu na Boże Narodzenie, jeśli? Ponownie podróż samolotem, samochodem lub statkiem, istnieje tylko kilka rzeczy do zapamiętania, aby pomóc swojej podróży planów bardziej komfortowe i bezpieczne.

Take przekąski


Snacking na długich lotów samolotem lub długie podróże samochodem może pomóc zapewnić, że masz? Ponownie dobrze karmi. Jest to również dobry pomysł na przekąski z Tobą tylko w przypadku, gdy utkniesz w korku lub na lotnisku. To może ułatwić wspólne discomforts ciąży jak rano chorobowe i uczucie słaby, w szczególności odnoszące się do cukru we krwi.
Take naciągnąć przerwy


Czy? Ponownie w samochodzie lub w samolocie, wstawanie do poruszania się co najmniej raz na inne godziny jest koniecznością. Jest to szczególnie prawdziwe w dalszym wzdłuż jesteś w ciąży. Pomoże to zapobiec bolesność i sztywność stawów, jak również krwi.
Bądź przygotowany


To nie boli do wykonywania kopii aktualnej prenatalnych nagrać i karty ubezpieczenia z tobą. Podczas don? T przewidywać problemy, to? Zawsze możliwość. Możesz otrzymać prenatalnych rekord z lekarzem lub położną po prostu pytania. Będziesz także chce porozmawiać ze swoim lekarzem o szczepienia może być konieczne w celu uniknięcia lub ograniczenia swojej podróży.
Będziesz prawdopodobnie zostać poproszony o powstrzymanie się od podróży w ciągu ostatnich kilku tygodni ciąży z wyjątkiem przypadków nagłych. Wiele linii lotniczych egzekwowania tej zasady, więc należy zadać przed zarezerwować lot.

Pobyt uwodniony


Kobiety w ciąży potrzebują dużo płynów. Traveling sprawia, że bardzo łatwo stać się odwodnione. Bądźcie pewni, że zawsze nosić ze sobą butelkę wody. Pamiętaj, że pragnienie nie zawsze jest wielki znak, gdy organizm potrzebuje płynów.
Ubierz na wycieczki


Należy ubierać odpowiednio do podróży. Kiedy latające w samolocie lub jazdy w samochodzie, to nie? Nie zawsze kontrolą temperatury. Starcie warstw daje bardziej ułatwić pobyt w chłodne lub ciepłe jak powinny być podczas podróży.
napisał/a: Kira13x 2012-03-17 13:33
Zaczyna się wiosna, coraz częściej naszym samochodzikiem będziemy pędzić do parków, na pikniki i wycieczki. Świetna sprawa. Jednak najważniejsze jest bezpieczeństw- nieważne, czy próbujemy się przebić przez korki naszych słynnych polskich dróg czy pędzimy niemiecką autostradą. Zasady obowiązują każdego.

Tym razem porcja świeżych, wiosennych rad dla kierowców płci żeńskiej:

1) Poświęć tę cenną chwilę i sprawdź aktualność twoich dokumentów, w tym polisy. Kiepsko byłoby upewnić się w mało komfortowych warunkach, słysząc: ,,dokumenciki proszę", a tu się okazuje, że OC i AC przeterminowane tak samo jak ten ziołowy jogurcik z zeszłego tygodnia.

2) Zbadaj stan techniczny samochodu. Samo opukanie opon i umycie szyb raczej nie wystarczy (ale się przyda- przynajmniej widoczność się poprawi :)). Dolej wszelakie potrzebne płyny, sprawdź stan wycieraczek, lusterek. A jeśli czujesz, że cię to przerasta, to wygoń z domu na świeże powietrze męża- jemu powinno się udać. W ostateczności zrezygnuj z tej ślicznej zielonej kurteczki i poświęć ciężko zarobione pieniądze na mechanika.

3) Pomyśl o najmłodszych pasażerach. Czy foteliki nie są przypadkiem trochę za małe? W końcu maluchy tak szybko rosną. Gdy podróżujecie, staraj się zorganizować im jakieś zajęcie tak, abyście się nawzajem nie rozpraszali. Dwugodzinne wpatrywanie się w kwitnące drzewka za oknem raczej nie zda egzaminu. Lepiej poeksperymentować z książeczkami, słuchowiskami radiowymi czy niezbyt dużymi (i niezbyt hałaśliwymi) zabawkami.

4) Zerknij do bagażnika, czy masz tam zestaw wszelkich niezbędnych produktów. Przyda się apteczka (pierwsza pszczoła w tym roku też może ukąsić) i zestaw podstawowych narzędzi do pierwszej autopomocy lub ewentualnie numer, żeby cię chociaż zholowali, a nie zostawili na środku drogi :D

5)Zapnij pasy. Tuż po wejściu do auta, zawsze i wszędzie bez wyjątków. No, chyba że w ten piekny wiosenny czas spodziewasz się maluszka- w takim razie dla ciebie taryfa ulgowa. :) Ustaw lusterka, fotel,, ten piękny pierścionek lepiej gdzieś odłóż, włóż kluczyki do stacyjki ;) i w drogę.

6) W drogę. Świetnie, tylko nie bardzo wiadomo, gdzie jechać. Niby tylko parę ulic, ale to nowe miasto i jakoś tak sie pogubiłaś. Dlatego lepiej wcześniej zadbać o nawigację samochodową albo, w przypadku dziury budżetowej, choćby o zwykłą mapą. Zasada numer 5a- nie rozwijaj je na kierownicy i nie patrz jednocześnie na mapę, drogę i tego zająca, który właśnie wkroczył na łąkę obok.

7) Patrz na znaki. To mili pomocnicy- w końcu poza ostrzeżeniami i zakazami wskażą ci też drogą choćby do najbliższego dworca czy informacji. Dobra rada to ich przestrzeganie- na wiosnę większa liczba policjantów czai się gdzieś w tle.

8) Przestrzegaj przepisów. Brzmi pięknie, nieprawdaż? Wrzaski typu ,,co ty wyprawiasz, kretynie?" raczej niewskazane. Bo potem może się okazać, ze tutaj jednak nie można było zawracać, a ,,kretynowi" niestety należy sie spore odszkodowanie. A wiosenne zakupowe szaleństwo, razem z kasą, odpływa siną w dal.

9) Porzuć swą kobiecość. Szpilki lepiej wymień na coś lżejszego. Zamiast koka kucyk, bo inaczej w tylnej szybie raczej nic nie zobaczysz. Szminkę, puder i perfumy szczelnie zamknij w schowku i nie waż się po nie sięgać. Kobiecość może się właściwie przydać tylko w przypadku policjanta. Kto wie, może dzięki twoim słodkim oczkom, jak kota ze Shreka, uda ci się go przekonac, że ten mandat jest za wysoki.

10)Pomyśl ile twój mąż wydał na ten nowy wóz. Czy naprawdę jest sens zarysowywać go akurat teraz? Rozumiemy wiosenną gotowość do szaleństw, ale ostrożność przede wszystkim. Komórkę zamień na zestaw głośnomówiący, patrz na drogę i innych kierowców- w końcu nie każdym tak świetnie prowadzi auto jak ty :p