Konkurs, konkurs, konkurs
napisał/a:
axa_nna
2008-12-10 11:38
Skojarzenia ze Świętami Bożego Narodzenia:
Idą Święta - piękny czas, krzątanina wokół nas.
Jednoczy się cała rodzina, bo nadchodzi piękna nowina:
Narodziny Bożego Syna !
Staropolskim obyczajem na stół 12 potraw się podaje,
Zaś w honorowym miejscu wspaniała choinka staje.
Dzieci bombki zakładają i pierwszej gwiazdki wyglądają.
Aura zimowa panuje, a Mikołaj prezentami obdarowuje.
Opłatkiem dzielimy się z każdymi, życząc, abyśmy byli szczęśliwymi.
Kolędy śpiewamy i na przemówienie zwierząt czekamy.
Na wypadek gościa niespodziewanego,
Nie szczędzimy miejsca przy stole wolnego.
W atmosferze radości, szukamy w karpiu ości :)
Idą Święta - piękny czas, krzątanina wokół nas.
Jednoczy się cała rodzina, bo nadchodzi piękna nowina:
Narodziny Bożego Syna !
Staropolskim obyczajem na stół 12 potraw się podaje,
Zaś w honorowym miejscu wspaniała choinka staje.
Dzieci bombki zakładają i pierwszej gwiazdki wyglądają.
Aura zimowa panuje, a Mikołaj prezentami obdarowuje.
Opłatkiem dzielimy się z każdymi, życząc, abyśmy byli szczęśliwymi.
Kolędy śpiewamy i na przemówienie zwierząt czekamy.
Na wypadek gościa niespodziewanego,
Nie szczędzimy miejsca przy stole wolnego.
W atmosferze radości, szukamy w karpiu ości :)
napisał/a:
nniewidzialnaa
2008-12-10 13:01
święta to dla mnie czas pobudzenia wszystkich zmysłów:
wzroku - piękna choinka, dekoracje, światła,
smaku - doskonałe potrawy, pierogi, barszczyk,
słuchu - melodyjnie brzmiące kolędy,
zapachu - zapach pomarańczy i wypiekanych pierników,
dotyku - chociażby ten zwyczajny, przez podanie ręki przy życzeniach.
W tych dniach wszystko smakuje inaczej, wygląda piękniej, nawet inaczej czuję. święta to czas magii.
wzroku - piękna choinka, dekoracje, światła,
smaku - doskonałe potrawy, pierogi, barszczyk,
słuchu - melodyjnie brzmiące kolędy,
zapachu - zapach pomarańczy i wypiekanych pierników,
dotyku - chociażby ten zwyczajny, przez podanie ręki przy życzeniach.
W tych dniach wszystko smakuje inaczej, wygląda piękniej, nawet inaczej czuję. święta to czas magii.
napisał/a:
malflu
2008-12-10 19:36
Ś - śnieg, którego ostatnio w święta brakuje, szczególnie moim dzieciom
W - Wigilia, rodzinna kolacja trochę mistyczna, wzruszająca i jednocząca
rodzinę
I - igły, które spadają z choinki i pełno ich w całym domu
kolĘda - jedyne melodie, które nucimy wspólnie
T - tradycja, potrawy, dodatkowe nakrycie,opłatek
A - atmosfera, której nie zepsują markety i media żyjące świętami już
na początku listopada
W - Wigilia, rodzinna kolacja trochę mistyczna, wzruszająca i jednocząca
rodzinę
I - igły, które spadają z choinki i pełno ich w całym domu
kolĘda - jedyne melodie, które nucimy wspólnie
T - tradycja, potrawy, dodatkowe nakrycie,opłatek
A - atmosfera, której nie zepsują markety i media żyjące świętami już
na początku listopada
napisał/a:
kicia11
2008-12-10 20:59
Święta Bożego Narodzenia kojarzą mi się ze starą wazą mojej babci, w której chowa kruche rogaliki, z zapachem kartoników w których przechowauję ozdoby świąteczne, z ulicami pełnych ludzi, z kolejkami po karpia i z zatłoczonymi parkingami. Święta kojarzą mi się z mandarynkami i reklamą coca coli...coraz bliżej święta...!!!
Święta Bożego Narodzenia to cudowny czas spędzony z bliskimi to wylegiwanie się w fotelu z pełnym brzuchem i czas postanowień noworocznych
Święta Bożego Narodzenia to cudowny czas spędzony z bliskimi to wylegiwanie się w fotelu z pełnym brzuchem i czas postanowień noworocznych
napisał/a:
AGAta1313
2008-12-10 21:11
Święta kojarzą mi się z POJEDNANIEM
napisał/a:
laurence
2008-12-10 21:46
Dla mnie Święta Bożego Narodzenia to dwa słowa: OCZEKIWANIE i SPEŁNIENIE.
Co przez to rozumiem?
Otóż: oczekiwanie, szczególnie na Święta Bożego Narodzenia to najprzyjemniejsza rzecz na świecie. To ten czas, kiedy jako mała dziewczynka chodziłam z ręcznie robioną lampką na poranne roraty do kościoła i każdego dnia do koszyczka ustawionego przy wejściu wkładałam czerwone serduszko z postanowieniem adwentowym. Wtedy też starałam się być "coraz lepsza", bo wierzyłam, że Ten Ktoś, kto przyjdzie na świat ucieszy się z tego...
To także czas oczekiwania na zapach świątecznego sernika w moim domu, zapach suszonych grzybów i smak ręcznie robionych uszek w wigilijnym barszczu. To wyczekiwanie na dzień, kiedy w końcu mama pozwoli nam ubrać choinkę, na moment pojawienia się pierwszej gwiazdki na niebie, którą z naszego domu widać było jedynie ze strychu... Wchodziłyśmy tam z siostrą milion razy zanim w końcu się pojawiła.
Po tym długim czasie oczekiwania przychodziło coś, co jedynie potrafi zaspokoić osobę, która usilnie na coś czeka. Spełnienie, ono przychodziło zawsze! Bo w te wyjątkowe święta niezmiennie moje serce doznawało ukojenia, rodziło się w nim coś nowego: nadzieja, zdwojona energia do działania, pragnienie odbudowania poluzowanych relacji, przebaczenie...
Dziś uczę moje córki by cieszyły się z samego czekania na coś. Uczę je czekac twórczo, radośnie, niespiesznie. I bardzo bym chciała, aby tak jak ja, czekały nie tylko na prezenty i choinkę, ale na coś więcej...
Co przez to rozumiem?
Otóż: oczekiwanie, szczególnie na Święta Bożego Narodzenia to najprzyjemniejsza rzecz na świecie. To ten czas, kiedy jako mała dziewczynka chodziłam z ręcznie robioną lampką na poranne roraty do kościoła i każdego dnia do koszyczka ustawionego przy wejściu wkładałam czerwone serduszko z postanowieniem adwentowym. Wtedy też starałam się być "coraz lepsza", bo wierzyłam, że Ten Ktoś, kto przyjdzie na świat ucieszy się z tego...
To także czas oczekiwania na zapach świątecznego sernika w moim domu, zapach suszonych grzybów i smak ręcznie robionych uszek w wigilijnym barszczu. To wyczekiwanie na dzień, kiedy w końcu mama pozwoli nam ubrać choinkę, na moment pojawienia się pierwszej gwiazdki na niebie, którą z naszego domu widać było jedynie ze strychu... Wchodziłyśmy tam z siostrą milion razy zanim w końcu się pojawiła.
Po tym długim czasie oczekiwania przychodziło coś, co jedynie potrafi zaspokoić osobę, która usilnie na coś czeka. Spełnienie, ono przychodziło zawsze! Bo w te wyjątkowe święta niezmiennie moje serce doznawało ukojenia, rodziło się w nim coś nowego: nadzieja, zdwojona energia do działania, pragnienie odbudowania poluzowanych relacji, przebaczenie...
Dziś uczę moje córki by cieszyły się z samego czekania na coś. Uczę je czekac twórczo, radośnie, niespiesznie. I bardzo bym chciała, aby tak jak ja, czekały nie tylko na prezenty i choinkę, ale na coś więcej...
napisał/a:
Kamilla1990
2008-12-10 22:06
Święta kojarzą mi się najbardziej z hałasem, harmidrem, rozgardiaszem, z nieustannym zabieganiem i zaganianiem. Z tysiącem rzeczy, które trzeba zrobić, kupić, załatwić. Ze sprzątaniem, porządkowaniem, układaniem...Przykre, ale prawdziwe.
napisał/a:
gretchen1
2008-12-10 22:43
Święta kojarzą mi się wyjątkowo...
Święta kojarzą mi się z uczuciem szczęścia, które wypełnia moją duszę
Święta kojarzą mi się z wzmożoną miłością, którą roztaczają wszyscy ludzie
Święta kojarzą mi się z muzyką, którą brzmi inaczej niż zwykle i wypełnia nadzwyczajną energią
Święta kojarzą mi się z dobrocią i bliskością, które choć na co dzień nie są mi obce, w czasie Świąt przybierają magiczny wymiar
Święta kojarzą mi się z zapachem pomarańczy, które obieram wraz z siostrami, śmiejąc się i wspominając...
Święta kojarzą mi się z niesłychanie pięknym zielonym drzewkiem, które ubieram z rodzicami i rodzeństwem śpiewając kolędy
Święta kojarzą mi się z siarczystym mrozem, który niemiłosiernie szczypie w policzki, gdy wracam z Pasterki
Święta kojarzą mi się z ciepłymi skarpetami, które niegdyś robiła dla całej rodziny moja kochana Babcia
Święta kojarzą mi się z z domem pełnym radosnych, kochających się ludzi
Święta kojarzą mi się wyjątkowo...[/SIZE]
Święta kojarzą mi się z uczuciem szczęścia, które wypełnia moją duszę
Święta kojarzą mi się z wzmożoną miłością, którą roztaczają wszyscy ludzie
Święta kojarzą mi się z muzyką, którą brzmi inaczej niż zwykle i wypełnia nadzwyczajną energią
Święta kojarzą mi się z dobrocią i bliskością, które choć na co dzień nie są mi obce, w czasie Świąt przybierają magiczny wymiar
Święta kojarzą mi się z zapachem pomarańczy, które obieram wraz z siostrami, śmiejąc się i wspominając...
Święta kojarzą mi się z niesłychanie pięknym zielonym drzewkiem, które ubieram z rodzicami i rodzeństwem śpiewając kolędy
Święta kojarzą mi się z siarczystym mrozem, który niemiłosiernie szczypie w policzki, gdy wracam z Pasterki
Święta kojarzą mi się z ciepłymi skarpetami, które niegdyś robiła dla całej rodziny moja kochana Babcia
Święta kojarzą mi się z z domem pełnym radosnych, kochających się ludzi
Święta kojarzą mi się wyjątkowo...[/SIZE]
napisał/a:
myszata7
2008-12-16 11:31
Baaaardzo zapomniany konkurs ;)
napisał/a:
sampo21
2008-12-16 13:56
Redakcja chyba jest już na urlopach przed swiatecznych :) ;)
napisał/a:
gretchen1
2008-12-17 14:51
Gratuluję pięciu laureatkom:) Fajna nagroda;)
napisał/a:
laurence
2008-12-17 15:10
gratulacje!