Konkurs - Przygotowania do Sylwestra

Zadbane,zdrowe i lśniące włosy są najwspanialszą ozdobą kobiety,bez względu na jej wiek.Nawet najbardziej wyszukana kreacja i kunsztowny makijaż nie pomogą,jeśli stan naszych włosów będzie daleki od ideału.Zdając sobie z tego sprawę,dbam o moje włosy przez cały rok,nawilżam je lekkimi kosmetykami,chronię przed zanieczyszczeniami,mrozem i słońcem.Staram się jak najrzadziej używać suszarki i prostownicy,aby nie niszczyć ich struktury i nadmiernie nie wysuszać.Uważam,że tylko systematyczna i konsekwentna pielęgnacja włosów sprawi,że będą naszą dumą i ozdobą zarówno na co dzień jak i w czasie Sylwestra:)

Moje włosy to jeden wielki misz masz.
Mam włosy cienkie, delikatne i przetłuszczające się ze skłonością do wypadania. Zaczęłam farbować włosy na czarny kolor. Jakiś czas temu zachciało mi się trwałej, więc ją sobie zrobiłam. Niestety pożałowałam i już nie zamierzam robić takich eksperymentów. Na szczęście trwała juz powoli schodzi z moich włosów, zapuszczam je i co 2 miesiące podcinam końcówki. Swego czasu zamarzył mi się kolor jaśniejszy więc zaczełam ściągać kolor włosów pasemkami. Więc obecnie moje włosy to u nasady tłuste, na końcach suche i kręcone plus rozjaśnione pasemkami. W domu mam cały arsenał balsamów, masek o odżywek ze spłukiwaniem, a także bez spłukiwania. Stosuję to wszystko i dzięki temu moje włosy jakoś to wytrzymują. Czasami robię im kurację maseczką z naturalnych surowców (miód, olej). Do ostatniego płukania stosuję sok z cytryny, włosy pięknie błyszczą. Odżywiam się dobrze, więc to także genialnie wpływa na kondycję włosów jak i skóry głowy. Na same końcówki włosów stosuję jedwab. Aby włosy były piękne w Nowy Rok trzeba dbać o nie przez całe 12 miesięcy.

Moje włosy są zdrowe i piękne mimo ,ze je farbuję. Dbam o nie przez cały rok więc Nowy Rok przywitam z piękną fryzurą. Moja tajemnica to systematyczna pielęgnacja, dobry szampon i odżywka to podstawa. Po farbowaniu maska regenerująca,a na co dzień serum do włosów. Systematyczne podcinanie i szczotkowanie. Suszarka to mój grzech ale nie uzywam lakieru do włosów i prostownicy .Niedawno odkryłam serum arganowe do włosów i dzięki niem moje włosy nabrały blasku. Teraz codziennie cieszę się piekna fryzurą,a odpowiednia dieta odżywia włosy od wewnątrz . Moje włosy dziękują mi za to swoim pieknym wyglądem. W Nowy Rok wystarczy tylko ładnie je uczesać i będą cieszyły oczy swoim wyglądem.

Dzień przed sylwestrem kompres z oliwy,żółtka i olejku rycynowego nałożony na włosy na co najmniej dwie godziny.Potem odświeżenie koloru Henną .lekka fryzura,dobry humor i "hulaj dusza,piekła nie ma"przez najbliższy rok!

Na sylwestra moje włosy muszą byc

P uszyste
A ksamitne w dotyku
N iezniszczone przez prostownicę
T otalnie zadbane
E kstremalnie lśniące
N iesamowicie piękne
E ksponentem mojej osobowości

O moje włosy dbam przez cały rok. Używam do tego specjalnych balsamów, odżywek i szamponów. Staram się odżywiac zdrowo i uprawiam sport. Muszę również brac witaminy ponieważ niedostarczam niektórych składników odżywczych. Dla mnie włosy są odzwierciedleniem osoby.

Za górami , za lasami żyła sobie pewna dziewczyna. Na imię jej było Ariela. Byłą cicha i skromna, nikt nią się nie interesował, więc przez 10 lar nie wychodziła ze swojego pokoju. W końcu postanowiła pokochać swoje wady i odważyła się wyjść na zewnątrz. Przez ten cały okres dbała o siebie. Jej włosy były długie, lśniące i piękne. Gdy nadszedł wieczór postanowiła pojechać na salę gdzie wszyscy mieszkańcy się znajdowali. Gdy otworzyły się drzwi i weszła ta piękna kobieta wszystkie oczy były skierowane na nią. Mężczyźni się w niej od razu zakochali. Jednak ona postanowiła nie zwracać na nich uwagi. W tańcu jej włosy ,, tętniły życiem’’.
Morał tej bajki jest taki : ,, kto dba o swój włos to w końcu uśmiechnie się do niego los ‘’

Mój plan na piękne włosy w sylwestra jest taki:
[LIST]
[*]kilka dni przed tym wielkim dniem stosuję maskę wygładzającą, która ujarzmi moje włosy;
[*]pójdę do fryzjera na podcięcie końcówek;
[*]w sylwestra umyję włosy moim ulubionym szamponem, zaaplikuję im odżywkę i pozostawię do wyschnięcia.
[/LIST]

Moja fryzura nie będzie ekstrawagancka, bo pozostawię je rozpuszczone, ale dzięki temu wiem, że będą one wyglądały świeżo przez całą noc:)

Mój plan na powitanie Nowego Roku z pięknymi włosami:

17:00 - od tej godziny zaczynam przygotowywać się do powitania Nowego Roku i zaczynam swoja pielęgnacje, a najważniejsze są włosy. Mam tylko kilka godzin do wyjścia, bo w tym roku wybieram się na imprezę u znajomych, wychodzimy o 22.00, więc tylko 4 godziny mi pozostały. Myje dokładnie włosy szamponem z jedwabiem.

17:15 - nakładam odżywkę na włosy i odczekuje 10 minut, aby były lśniące i lepiej sie rozczesywały.

17.25 - susze włosy suszarką, ponieważ nie mogę pozwolić aby schły same, gdyż nie mam na t zbytnio czasu, gdyby to nie był sylwester, wolałabym żeby same wyschły, wtedy tak się nie niszczą.

17.30 - nakładam farbę na całą długość włosów, oczywiście proszę również męża o to, żeby mi pomógł, a co! Niech tez sie udziela, jeśli chce, żeby żona miała piękne włosy w Nowym Roku (bo jak to mówia, jaki nowy rok, taki cały rok). No i mam troche czasu na inne rzeczy, malowanie paznokci, makijaż itp.

18:20 - zmywam farbe z włosów, piekny kolorek, wybrałam, popielaty blond, poniewaz mam właśnie jasne włosy, nie chcę ich przyciemniać.

20:00 - włoski same wyschły, teraz to mogły, miałam troche czasu i jeszcze 2 godziny do wyjścia. prosze męża (znowu, a co :P) żeby mi troche karbownicą włosy wygładził, mają lekkie loki i o to własnie chodziło w ten dzień.

20:30 - jeszcze tylko lakier z brokatem, kilka poprawek i chyba mogę iść przywitać Nowy Rok z pieknymi włosami? Oczywiscie, że tak!

21:00 - teraz mam jeszcze godzine i inne rzeczy do roboty, z włoskami juz sobie poradziłam.

No i taki własnie jest mój plan, ale żeby sie spełnił potrzebuję kosmetyków pantene, takie jest moje noworoczne postanowienie :) Plan zrobiony, postanowienie też! Super. Pozdrawiam

Moim sposobem na powitanie nowego roku z pięknymi włosami jest nie stosowanie żadnych lakierów ,pianek ,gum do stylizacji itp.
Pozostawię mokre włosy do wysuszenia , robiąc w tym czasie manicure albo prasując kreację.
Nie ma nic piękniejszego niż naturalne piękno,uzyskane świetnym szamponem i odżywką.

31 grudnia, Ostatni Dzień Roku 2011 punkt 18:00- od tego czasu wystarczy godzina by zadbać w ekspresowym tempie o włosy by oczarować Nowy Rok.
Na mokre włosy nakładam odrobinę roztartego w dłoniach szamponu... Myję je dwukrotnie, pamiętam o dokładnym spłukaniu szamponu. Następnie na 5minut nakładam ubite na sztywną pianę jajko, okręcam folią i ciepłym ręcznikiem. Relaksuję się. Spłukuję letnią wodą, kończąc chłodnym strumieniem. Suszę włosy letnim podmuchem powietrza z suszarki, gdy są prawie suche, nakładam na nie piankę zwiększającą objętość i wyzwalającą lustrzany połysk. Dzielę czuprynę na 10cm grubości pasma. Nawijam na nie papiloty. Trzymam na głowie 30minut. Dosuszam suszarką. Delikatnie rozwijam papiloty, by nie zepsuć skrętów. Pryskam lakierem, wpinam dużą spinkę "Kwiat". Spoglądam w lustro: "Tak, są piękne". One swobodnie opadają na ramiona, pieszcząc je delikatnym dotykiem... Pole Elizejskie, Fajerwerki, Huczna Zabawa, oby fryzura dotrwała do Białego Rana...! A nawet jeżeli lekko się rozprostuje to będą jeszcze naturalniejsze. Ułożone od "niechcenia" są super!

Staram się przez cały rok dbać o moje włosy, bo każdego dnia chcę wyglądać świeżo i wyjątkowo. Podczas mycia włosów skórę głowy masuję okrężnymi ruchami, co pobudza krążenie krwi. Regularnie przycinam włosy. Nie farbuję, nie używam lakierów, żeli, ani suszarki. Włosy myję krótko w letniej wodzie z odrobiną szamponu, po czym nakładam balsam lub odżywkę. Mokre włosy rozczesuję grzebieniem o szeroko rozstawionych zębach. Szczotkuję naturalnym włosiem. Spożywam produkty bogate w magnez, żelazo i cynk, co wzmacnia strukturę włosów.
Przed przywitaniem Nowego Roku podetnę końcówki, włosy umyję i rozczeszę, naturalnie wysuszę. Zrobię makijaż, założę czarną sukienkę, będę tańczyć do rana i w szampańskim nastroju przywitam Nowy Rok.

Sylwester - ja - on - mała - pies.
Zabiegi włosowe.
Pies - wyczesanie (Poznań, Park Sołacki, około 14-tej, w czasie popołudniowego spaceru).
Malutka - kąpiel o 19-tej, czesanie - kilka minut po. Włoski umyte produktem do mycia całego bobasowego ciałka, uczesane szczotką z naturalnego włosia. Swoją drogą - nie za bardzo jeszcze jest co czesać.
Ja - prysznic o 21, On w tym czasie przygotowuje kolację. Pod prysznicem - szampon, odżywka błyskawiczna, potem pianka nadająca objętości (włosy 4 tygodnie po porodzie to jest jakiś koszmar) i suszarka z dyfuzorem (już mówiłam, że włosy po porodzie, to jest koszmar???).
Tabletka tabletek dla mam karmiących połknięta, nic innego brać nie mogę...
Na stole Piccolo.
Witaj Nowy Roku!!!