Konkurs "Cofnij czas"

napisał/a: kiryczuczek 2010-05-20 09:19
Jak każda kobieta u progu 30-tki marzę o cudownym eliksirze młodości, który zatrzymałby postępujący czas na moim ciele. Niestety póki co muszę zadowolić się odpowiednią pielęgnacją, zachowaniem zdrowego trybu życia i kosmetycznymi nowościami na sklepowych półkach.
Najbardziej boję się zmarszczek w miejscach, które widać na pierwszy rzut oka: twarz (kurze łapki, zmarszczki wokół ust), szyja, dłonie.
A co robię, żeby zatrzymać młodość: regularnie i zdrowo się odżywiam, dużo śpię, nie piję alkoholu, nie stosuję żadnych innych używek, uprawiam sport, walczę ze stresem dnia codziennego stosując do tego swoją pasję: taniec. Do tego dochodzi kosmetyka: kremy przeciwzmarszczkowe (nie koniecznie te z wyższych półek), maseczki, kremy pod oczy, delikatny makijaż, odpowiedni demakijaż (nie pozwalam sobie zasnąć w makijażu nawet po hucznej imprezie). Jeśli chodzi o dłonie stosuję krem nawilżający po każdorazowym umyciu dłoni (małe opakowanie noszę w torebce), zmywanie czy porządki domowe tylko w rękawicach ochronnych. I oto mój cały sekret! Najprostsze czynności a najlepszy efekt!
napisał/a: jaga12Xj1 2010-05-20 10:13
Zachowanie Młodości To Zdrowy Styl życia Bez Stresu Używanie Dobrych Kosmetyków Dla Mnie Najgorsze Są Zmarszczki Mimiczne
napisał/a: ~miki79 2010-05-20 11:45
Moimi sposobami na zachowanie młodej skóry jest:
ODPOWIEDNIA DIETA Skóra odzwierciedla ogólny stan zdrowia. Na zdrową i pełną blasku skórę pracują nerki, jelita i wątroba-narządy odpowiedzialne za usuwanie toksyn i odpadów. Alkohol, narkotyki, nadmiar tłuszczów i cukrów powodują spowolnienie metabolizmu, bladość i plamy na skórze. Papierosy i nadmiar kofeiny mają negatywny wpływ na układ odpornościowy. Także ciągłe próbowanie nowych „cudownych diet” wyjaławia organizm z najpotrzebniejszych dla zdrowia i pięknego wyglądu składników odżywczych. Np. Gdy skóra odczuwa niedobór białka, robi się ziemista i sucha, gdy brak jej witaminy C - staje się szara a rany i siniaki wolniej się goją , bez witaminy A - sucha, niedobór żelaza łączy się z bladością, a witaminy B z wypryskami, bladością i pęknięciami w kącikach ust.
REGULARNE ĆWICZENIA FIZYCZNE Nie ma wątpliwości co do zalet ćwiczeń – wzmagają one krążenie a co za tym idzie - dotlenienie wszystkich komórek. Wzmaga się proces przyswajania składników odżywczych. Są dwa skutki wysiłku fizycznego. Pierwszy z nich to blask skóry –lepsze odżywienie, a drugi- ćwiczenia poprawiają elastyczność skóry i pobudzają do produkcji nowych komórek. Należy pamiętać, że ruch poza domem wiąże się ze zwiększoną ekspozycję na promienie słoneczne.
SEN Gdy śpimy nasza skóra naprawia uszkodzenia doznane w ciągu dnia i produkuje nowe komórki na dzień następny. Brak snu obniża produkcję substancji tworzących komórki skóry kolagenu i keratyny. Tkanki skóry najskuteczniej dokonują napraw nocą. Jak wynika z badań, między godziną 23 a 4 rano proces regeneracji skóry przebiega niemal dwa razy szybciej niż za dnia. Przyspiesza wówczas produkcja kolagenu, zwalczanie wolnych rodników i reperacja uszkodzonych komórek.
Jak chyba każda kobieta po 30 bardzo bym chciała mieć jakiś eliksir młodości.
tanika
napisał/a: tanika 2010-05-20 12:07
Starzenie się nie jest,niestety,nieuniknione,ale zawsze można zatrzymac ten proces dzieki pielęgnacji i właciwemu traktowaniu skóry.Moim sposobem na przedłużenie młodosci jest przedewszystkim nawilżanie skóry,poniewarz dzieki temu na długo zostanie promienna,zdrowa i gładka - to podstawa każdej pielegnacji.Ale nie chodzi tylko o nawilżanie zewnetrzne,dzieki specialistycznym kosmetykom jest to czystą przyjemnocią!,lecz także o nawilżanie wewnętrzne - picię wody,dieta bogata w owoce i warzywa,suplementy diety,które skutecznie uzupełniają działanie kosmetyków.Prócz nawilżania znaczącym jest też odżywianie i oczyszczanie skóry - detox daje natychmiastowe efekty,doskonale radzi sobię z problemami skóry,natomiast serum bogate w antyoksydanty i składniki odżywcze wspaniale rozjasnia i dodaje cerze blasku,czym poprawia zdrowy i piekny wygląd.Okolice pod oczami są bardzo delikatne i wrażliwe,poddatne na czynniki zewnetrzne,a oczy,jak wiadomo,są zwierciadłem duszy,musza miec też piękna "oprawe",dla tego najbardziej przejmuje się starzeniem własnie okolic oczu - pierwsze zdradzają wiek kobiety,a nawet tryb życia czy niewłaciwą pielegnację,dla tego bardzo skrupulatnie dbam o te "czułe miejsca" i o calą twarz również:krem pod oczy,kostki lodu z naparu rumianku lub płatków róży,do delikatnego masażu o poranku,działają cuda,nawilżanie w trakcie dnia schłodzoną wodą termalną lub tonikiem,piling raz w tygodniu - złuszcza stary naskórek,pianka myjaca do codziennego oczyszczania twarzy,maseczka bogata w składniki odzywcze,dobry krem z filtrami przeciwsłonecznymi,zdrowy tryb życia,bogata w witaminy i minerały dieta,zdrowy sen i dobry chumor,pozytywne nastawienie do życia - to wszystko sprawia,że moja cera jest promienna,zdrowa,nawilżona i zestarzeje się napewno nie szybko!!!
napisał/a: anesik 2010-05-20 12:31
ja o swoją skórę na twarzy dbam w sposób bardzo prosty - domowy i tani :D
nie stać mnie na markowe kosmetyki czy regularne wizyty u kosmetyczki.

jesli jestem w domu i nie mam w planach wielkiego wyjścia chodzę bez makijażu, tuszuję tylko rzęsy - fluid i puder tylko na specjalne okazje i imprezki - przez co pozwalam skórze oddychać :)

codziennie rano i wieczorem myję twarz delikatnym mydłem i smaruję nawilżającym kremem.

w lecie staram się jak najmniej wystawiać buźkę na słońce, a jeśli już to smaruję ją najpierw kremem z dużym filtrem.

balsam do ust nawilżający - podstawa!! pare razy dziennie:p

poza tym domowe sposoby jak np. maseczka z plasterków ogórka, czy też torebki ciepłej zaparzonej herbaty położone na zmęczone powieki, silikonowa maseczka z lodówki na poduchnięte oczka itp itd

jeśli chodzi o używki to nie mam na tym punkcie hopla, kawkę piję codziennie, alkohol i słaby papierosek okazyjnie, uważam że w takich ilościach nie ma to wpływu na starzenie mojej skóry.

trzeba się dużo uśmiechać i nie bać że za parę lat będziemy mieć skórę pomarszczoną wokół ust, proces starzenia to rzecz nieunikniona i trzeba to przyjąć normalnie,godnie i ze spokojem - aczkolwiek w dzisiejszych czasach gdzie operacja plastyczna jest na porządku dziennym może to być trudniejsze.

nie boję się zestarzeć,ale jeśli mam odpowiedzieć na to pytanie, to wydaje mi się że najgorsze są kurze łapki, chyba pojawiają się najszybciej i najbardziej zwracają uwagę bo są wkoło oczu.
napisał/a: miszel17 2010-05-20 12:59
Mój sposób na zachowanie młodości skóry ? Dzień po dniu, zaraz po przebudzeniu na czczo oraz przed snem piję zaparzone siemię lniane .Oprócz tego że jest zdrowe to zapobiega chorobom , jest także niezastąpionym kosmetykiem naturalnym.Świetnie sprawdza się jako maseczka ,nawilża i przeciwdziała pojawieniu się pierwszych zmarszeczek .Najbardziej boję się zmarszczek na szyji i już teraz ją kremuję ,stosuję maseczki np ;jedno żółtko mieszamy z łyżeczką miodu i octu jabłkowego i dodajemy ubite na puszystą pianę białko. Nakładamy maseczkę na szyję i po 20 minutach zmywamy letnią przegotowaną wodą.Nasza szyja będzie nam wdzięczna i odpłaci się pięknym blaskiem i gładkością .
Moja skóra jest sucha i staram się ją nawilżać często .Stosuję kremy nawilżające przeciwzmarszkowe na dzień i noc .
napisał/a: Hellen 2010-05-20 17:32
Od wielu lat stosuję swoje,sprawdzone metody na zachowanie młodości skóry:
-nie palę papierosów,
-chronię twarz przed słońcem,
-myję twarz rumiankiem,
-stosuję kremy nawilżające i przeciwzmarszczkowe oraz maseczki nawilżająco-odżywcze,
-robię sobie kompresy z lekko podgrzanej oliwy(na twarz,szyję i dekolt).
Ponadto jestem zwolenniczką czynnego wypoczynku na świeżym powietrzu.Sądzę,że to wszystko pomaga mi utrzymać skórę w dobrym stanie.W moim przypadku nie jest to łatwe,gdyż moja skóra jest z problemami(wrażliwa,skłonna do podrażnień,alergiczna).
Najbardziej boję się na całej twarzy takiej "siatki" z bruzd.Na pewno jest to oznaką,że skóra już się zestarzała.Dlatego dobrze jest mieć swoje,sprawdzone metody,aby skórę utrzymać w dobrej kondycji jak najdłużej.To na pewno daje nam poczucie komfortu.
Starość jest nieunikniona,ale ja chciałabym starzeć się z godnością i być zadbaną BABCIĄ!!!
napisał/a: kropelka551 2010-05-20 22:50
Mój sposób na zachowanie młodości to ćwiczenia, długie spacery, wchodzenie po schodach zamiast windy oraz odpowiednia dieta z hasłem przewodnim „Będziesz piękny/a i gładki/a jak będziesz jadł/a sałatki”. Owoce i warzywa w sałatkach i surówkach to główne składniki mojej diety, a najwięcej tych fioletowych, bo słyszałam, że to one opóźniają starzenie skóry.
Dodatkowo „fiolety” czyli: śliwki, granaty, winogrono, kapusta w różnej postaci m.in. kompot, w jogurtach, suszone, mrożone - obowiązkowo systematycznie spożywam:).

Najbardziej boję się zmarszczek wokół oczu oraz na czole.
napisał/a: mic009 2010-05-21 08:18
Jestem mężczyzną i od niedawna uświadomiłem sobie że mężczyźni nie dbają o swoją cerę tak jak powinni .W dzisiejszych czasach wygląd zewnętrzny jest naszą wizytówką bardziej niż kiedykolwiek wcześniej! Więc i ja zacząłem dbać o swoją skórę :
Twarz myję żelem lub pianką ,a po jej zastosowaniu skóra w dotyku jest gładsza nie pozostawia uczucia ściągnięcia . Następnie skórę twarzy smaruję delikatnym kremem z filtrem przeciwsłonecznym.Moja żona jest kosmetyczką i raz w tygodniu wykonuje mi peeling.Po takim zabiegu skóra jest milsza w dotyku. Dbajcie o siebie panowie !

Zadbany mężczyzna, zyskuje !!! a dzięki temu, że poprawia się jego samoocena i pewność siebie !
Uważam ze najbardziej przeszkadzać będą mi zmarszczki dookoła ust . Bardzo niemęskie !
napisał/a: melsner 2010-05-21 12:32
Ostatnio zauważyłam parę zmarszczek na mojej twarzy, jednak nie zaczęłam z tego powodu rozpaczać. Są to głównie zmarszczki mimiczne, lecz powiększane dodatkowo przez czas. Ja już minęłam granicę trzydziestki i jestem bardzo szczupła, więc nie ma w tym nic dziwnego. Dbam o siebie i o swoją skórę, ale z pewnymi rzeczami się nie wygra. Najważniejsze to patrzeć w lustro i kochać swoje odbicie, niezależnie od wieku. Myślę, że to jest najlepszy sposób na zmarszczki - KOCHAĆ SIEBIE :) A jeśli chodzi o miejsce gdzie nie chciałabym mieć zmarszczek, to stanowczo nie chcę mieć dwóch pionowych kresek na czole, bo to by oznaczało, że ciągle się martwię... a ja nie lubię się martwić :)
napisał/a: blanca 2010-05-21 13:37
Ha! W tym roku kończę 30 lat, więc jakże to pytanie konkursowe jest dla mnie na czasie. Moim problemem są dokładnie 3, coraz bardziej wyłaniające się zmarszczki. Mianowicie na czole, pionowa bruzda, tzw. "lwia zmarszczka" oraz wokół ust, tzw. wargi nosowo-bruzdowe. Te zmarszczki strasznie postarzają twarz, policzki wyglądają na opadnięte, a bruzda na czole od razu rzuca się w oczy.

A jak walczę o młodość skóry? Przede wszystkim codziennie stosuję dobry (apteczny) filtr do twarzy - SPF 30.Tradycyjny makijaż zastąpiłam zdrowszymi dla cery kosmetykami mineralnymi, ale generalnie staram się 2 dni w tygodniu nie maltretować już skóry żadnymi pudrami, cieniami itp. Solidny demakijaż delikatnymi płynami micelarnymi wykonuję tuż po przyjściu z pracy, bo zanieczyszczenia środowiska, które osadzają się na skórze w ciągu dnia, też powodują jej szarzenie i starzenie. Demakijaż twarzy u mnie trwa dość długo, bo bardzo dbam o to, aby nie naciągać skóry. Nie zapominam o szyi! Jestem zwolenniczką natury, uważam, że za dużo chemii w kosmetyku może zaszkodzić skórze. Moje kremy do twarzy (z witaminami C, E i kwasem hialuronowym), żele, toniki muszą mieć krótki skład, a na pierwszym miejscu same wartościowe dla skóry składniki. Takie kremy do twarzy, czy pod oczy delikatnie wklepuję, nigdy nie rozcieram po twarzy. Jeśli chodzi o wewnętrzną sferę dbania o skórę, to oczywiście pije dużo wody i zielonej herbaty. Ograniczyłam słodycze, bo cukier ma wpływ na produkcję większej ilości wolnych rodników. Kiedy świeci słońce, to na moją "lwią zmarszczkę" nieodzowne są duże okulary przeciwsłoneczne, dzięki czemu nie mrużę oczu i miejsca między brwiami. Kiedy przebywam w swoim ogrodzie latem, cały czas noszę kapelusz z dużym rondlem (oczywiście opalanie się odpada). No i jeszcze nie podpieram się dłońmi o twarz, kiedy siedzę przy biurku, bo to fatalnie wpływa na zmarszczki wokół ust. Unikam stresu, totalnego zabiegania, pozwalam sobie na coraz częstsze chwile cudownego relaksu, bo to niesamowicie odpręża moją twarz. I jeszcze jedno SEN - staram się "dobrze" wysypiać, bo wiem, że w nocy w skórze toczy się wewnętrzna walka o jej piękno:)
napisał/a: basiula1 2010-05-21 18:06
Mam ponad 60 lat i niektóre zmarszczki niestety są już widoczne, najbardziej boję się zestarzeć na szyji .Intensywnie ją nawilżam i odżywiam , używam specyjalny krem na dekold i szyję . Na twarz stosuję kremy na dzień i noc ze Złotej Kuracji 60 plus.
Kremy te uzupełniają niedobór wapnia w skórze ,wzmacniają ją i przywracają siłę witalną .
Dwa razy w tygodniu z tej samej serii stosuję maseczkę która jest dla mojej skóry zbawienna .Dużą uwagę przywiązuję do tego co jem . Zwiększyłam w swojej diecie produkty mleczne , ponieważ zawieraja wapno . Jem dużo owoców i warzyw !
Aby skóra wyglądała młodo ,musi byc dotleniona . Wspólnie z koleżankami z domu seniora wybieramy się na wycieczki rowerowe i basen . Bo w zdrowym ciele ,zdrowy duch!