Konkurs "Cofnij czas"

napisał/a: kamikaze 2010-05-28 13:00
Mam tłustą cerę z tendencją do wyprysków, generalnie więc całe swoje wysiłki wkładam w to żeby mieć jak najgładszą i najmniej świecącą skórę. A podobno tłusta cera nie starzeje się tak szybko, więc na razie spokojnie śpię po nocach Oczywiście boję się starości, moja skóra się jej boi. Unikam więc słońca, 2x w tygodniu nakładam maseczkę intensywnie nawilżającą, a do tego pilnuję swojej diety i wagi - nic tak nie postarza skóry jak wahania kilogramów. Moja pięta Achillesa - oczy. Już mam drobne kurze łapki i widzę że skóra wokół oczu jest mało elastyczna. To przez antybakteryjne kosmetyki. Wiem, że na oczach pierwszych odciśnie się mój wiek. Ale i tak walczę o to, aby zrobił to jak najpóźniej. Kompresy na oczy, krem silnie nawilżający i obowiązkowo okulary słoneczne!
napisał/a: angelus88 2010-05-28 21:23
Mój sposób na zachowanie młodości skóry to przede wszystkim odpowiednia dieta,na stan naszej cery ma ogromny wpływ to co jemy i pijemy ja unikam potraw tłustych dań typu fast-food ponieważ procesy zachodzące podczas smażenia powodują wytwarzanie się nadmiernej ilość kwasów tłuszczowych typu trans, a te z kolei przyspieszają proces starzenia się skóry,nie jadam potraw w których jest dużo soli nie piję kawy i alkoholu które zatrzymują wodę w organizmie, oraz zawierają wiele toksyn. Staram sie te z nie jeść słodyczy-czasami mam jednak chwile słabości:)
Miejsce na twarzy w którym boję się najbardziej zestarzeć to skóra wokół oczu, chciałabym aby zawsze wyglądała tak jak dziś:)
paulina_lea
napisał/a: paulina_lea 2010-05-29 14:41
Jako nastolatka borykałam się z niedoskonałościami cery, przez które
poczucie mojej własnej wartości spadło z wielkim hukiem do wysokości kostek u nóg.
Kilka lat próbowałam odzyskać pewność siebie i udało się!
Przeczytałam kiedyś, że można być ubrany w najgorsze łachmany ale jeżeli
twoja skóra jest zadbana to i tak pobijesz wszystkich swoim pięknem oraz naturalnością.
Aby sobie to zapewnić codziennie stosuję peeling oraz mocno
nawilżający krem. Nie odmawiam sobie również maseczki z glinki w ciągu tygodnia, która potrafi zdziałać cuda ;)
Poza zewnętrzną pielęgnacją ważne jest to jak się odżywiasz.
Niestety, ale skóra nie zapomina o dniu poprzednim...
Dlatego staram się nie "grzeszyć" ;)

ps. Jeżeli chodzi o miejsce na twarzy o które się martwię w związku ze starzeniem...
To okolice oczu - nie tylko ze względu na delikatną strukturę, ale również ze względu na to, że...
Przecież oczy mówią WSZYSTKO ;)
napisał/a: malinkaa1234 2010-05-29 16:39
Nie korzystam z solarium! To moja podstawowa zasada. Młode dziewczyny i kobiety notorycznie korzystające z tego "cudu" techniki nie zdają sobie sprawy, że to najbardziej szkodliwa rzecz, którą fundują w nadmiarze swojej skórze. A takiej zniszczonej skórze to i krem za 300 zł nic już później nie pomoże:D Ja stawiam na naturalne słońce, które przy stosowaniu odpowiednich filtrów zapewnia mi zdrowy wygląd i dostarcza witaminę D3. Po drugie-zawsze rano i wieczorem stosuję żel do mycia twarzy, tonik i krem matujący. Jestem jeszcze w tym wieku, że nie muszę stosować preparatów przeciwzmarszczkowych, ale o higienę twarzy trzeba dbać już w okresie dojrzewania. A i jeszcze jedna ważna sprawa: wszyscy mówią o zdrowym odżywianiu, o jedzeniu warzyw i owoców, itd. Jednak ważniejszą kwestią jest picie dużej ilości wody, bo żaden krem nawilżający nie spełni swojej funkcji, jeśli nasze ciało w środku będzie jak pustynia. Ja o tym pamiętam i piję ponad 2 litry płynów dziennie. Co jeszcze? Jestem aktywna, przebywam dużo czasu na świeżym powietrzu, jeżdżę rowerem z córcią, która służy mi jako bagaż:)
Najbardziej boję się zmarszczek wokół oczu...
napisał/a: tryfenka 2010-05-30 07:55
Nie jestem już młodziutka. Zawsze się zastanawiałam: gdy moja skóra zacznie się starzeć, gdzie będzie to najbardziej widoczne i będzie mnie martwić. Teraz już wiem – SZYJA. Pojawiające się zmarszczki na czole przykrywam grzywką. Wokół oczu skórę mam nawet gładką z czego jestem bardzo zadowolona. Odkąd pamiętam, zawsze dbałam o cerę na twarzy. Dobierałam odpowiednie kremy, stosowałam maseczki, czasem peeling, nie wystawiałam na słońce, nawilżałam. Obowiązkowo krem wokół oczu. Szyi nie omijałam, ale jednak tu widzę największe oznaki starzenia. I nie wiem jak sobie z tym poradzić. Zaczęłam używać specjalne kremy na szyję i dekolt mające tyle obiecujących właściwości - ujędrniające, wygładzające, liftingujące, regenerujące, przeciwzmarszczkowe, nawilżające, napinające, odżywcze, ochronne. Może pomogą i spowolnią proces starzenia.
napisał/a: Evian 2010-05-30 18:34
Nie ma cudów i nie ma co liczyć na to, że się będzie wiecznie młodym... no chyba, że w najbliższym czasie ktoś wynajdzie jakiś skuteczny medykament-panaceum przeciwko starości (gwarantowany Nobel w dziedzinie medycyny). ;)
Moim zdaniem optymalne, co można zrobić w tym zakresie to polubić siebie(w tym także swój wiek) i wszelkie nowe zmarszczki przyjmować z dobrodziejstwem inwentarza, równocześnie odkrywając inne swoje dobre (i piękne) strony.:)
Niezależnie od tego oczywiście i tak wklepuję w siebie rozmaite kremy, balsamy czy "serum" o ładnej medycznej nazwie; raz, że jakoś tę skórę trzeba jednak pielęgnować, dwa, że siła autosugestii jest wielka i wiele może...;)

===============================================

Kiedy byłam młodsza, wydawało mi się, że największym moim problem są zmarszczki koło oczu, tzw. kurze łapki.
Czas jednak brutalnie wyprowadził mnie z błędu - zmarszczki kolo oczu można jakoś zamaskować, wreszcie są one widoczne z bliska i aż tak bardzo nie postarzają.
Obecnym moim "starczym" problemem nr 1 jest owal twarzy, czyli dokładniej tworzące sie pomału chomiki...:mad:
Nie będę tłumaczyć w czym rzecz - kto nie wie o co chodzi, tym lepiej dla niego...:D
napisał/a: teli 2010-05-31 15:49
Wiem, ze czasu nie zatrzymam. Wiem, ze mogę się stać zasuszoną sliwką. Ale teraz korzystam z chwil kiedy jestem sprężystą i gładką mandarynką! Cytrusy mają ze mną wiele wspólnego. Uzupełniam dzięki nim niedobory witamin. Codziennie oczyszczam organizm i pije sok ze swiezo wycisnietych grejfrutow, na zmiane z cytryną. Cerę mam dzięki temu rozjaśnioną i świetlistą. Nie zapominam o codziennej pielęgnacji, lecz też bez przesady. Zadna skóra nie lubi nadmiaru. Uzywam płynow micelarnych, kwasu hialuronowego,masła karite, delikatnych kremów pod oczy i już wprowadzam profilaktyke przeciwzmarszczkową.Nie zapominam o enzymatycznych peelingach. Chociaż odryłam niezaowdny eliksir na sprężytność - masaż cery męskim zarostem! Przykładamy twarz do twarzy naszego mężczyzny i ...SZORUJEMY! Delikatnym i powolnym ruchem. Zapewniam, ze krew wtedy krąży szybciej i cera się dotlenia.
A do tego wiadomo, jakie endorfiny się unoszą. Szczesliwa ja = ładniejsza cera.
Boje się zestarzeć na szyi, bo jestem tak często ściskana, ze już się na niej pojawiają zagniotki. Ale kocham je! I mam nadzieje, że od ciąglego chichotania nie pojawi mi się drugi podbródek.
napisał/a: ~wiewiorczak 2010-05-31 16:47
A Ja Już Goraca Trzydziestka ,wiec Staram Sie Dbac O Moja Skóre Ale Nie Tylko Na Twarzy Ale I Na Całym Ciele Również Niestety Lata Leca Ale Nie To Co Maja,odpowiedia Dieta To Dla Mie Bardzo Ważne Jem Duzo Warzyw Zwłascza Marchewki Ipomidorów Dlatego Mam Swoja Delikatnaopaleniznę Nie Musze Przecież Korzystać Z Solarium ,które Oczywiście Wiadomo Postazrza Skóre I Powoduję Ze Robia Się Pierrwsze Zmarszczki A Ja Narazie Nic 0 Zmarszczek Skóra Jak U 20 Latki Przez To Czuje Się O 20 Lat Młodziej ,nie Używam Zadnych Pudrów ,fluidów Które Zatykaja Pory A Delikatnie Musne Rózem Policzki ,odpowiedni Krem Na Dzień I Na Noc Od Czasu żel Pod Oczy ,no I Najwazniejsze Zawsze Zmywam Makijaż .od Czasu Do Czasu Kostkki Lodu Na Twarz Przez 15 Lat Piję Zielona Herbate Codziennie Rano Która Ocztyśzcza Mój Organiz Z Toksyn No I Rzuciłam Palenie Szkoda Kasy I Urody.dyscyplina W Ym Się Co Robi A Rezultaty Na Pewno Beda,czego Się Obawiam Może Tego że Skóra Będzie Już Nie Taka Jędrna I Bede Musiała Mieć Obwisły Poodbródek Jak Niektóre Kobiet ,,tzn Dwie Brody"
napisał/a: valin0 2010-06-01 12:59
Minęła mi dwudziestka więc poważnie zabrałam się za siebie! W tym wieku skóra traci już elastyczność, używam więc kosmetyków przeznaczonych do mojego wieku. Mam suchą skórę więc przede wszystkim nawilżam. Ale nawilżam nie tylko twarz, ale i szyję (ponieważ ona starzeje się najszybciej). Dbam o całe ciało, łokcie, kolana, im też tzreba poświęcić czas, ponieważ nie tylko twarz się starzeje ale całe ciało, dlatego gdy jest taka potrzeba a nie mam czasu na sport, używam balsamów ujędrniających. Wracając jednak do twarzy wiadomo że bardzo ważny jest demakijaż, ale nie zapominam też o 2 razy w tygodniu peelingu (twarz i ciało) oraz maseczce (raz nawilżającej, raz oczyszczającej). Czasem lubię skorzystać z domowych przepisów tych kosmetyków by ofiarować skórze trochę naturalnych składników i witamin. Od niedawna używam też kremu pod oczy przystosowanego do mojego wieku. Tak naprawdę niewiele czasu potrzeba dziennie, gdy regularnie stosujemy pewne zasady, dzięki którym możemy dłużej zachować młodość skóry. Najszybciej starzeją się szyja, oczy, dłonie dlatego im trzeba poświęcić troszkę czasu. Najlepiej już po dwudziestce zacząć o to dbać. Jednak nie same kosmetyki dadzą radę. Trochę ruchu, dużo snu oraz suplementy diety (te które są nam potrzebne tzn. gdy problemem jest sucha skóra dobrze wspomóc się nawilżeniem od wewnątrz). Gdy będziemy regularnie stosować się do swoich zasad (indywidualnych i zależnych od potrzeb każdego z nas) to na pewno zachowamy młodość na dłużej i zestarzejemy się z godnością ;)
napisał/a: barbie00077 2010-06-01 20:05
Młodość? Tak jest mi znana. Młodość? Tak to ja.
Nie ma co ukrywać, że wiek 21 lat to nie jest wiek, w którym myśli się o środkach przeciwzmarszczkowych, i tak pewnie będzie aż do pojawienia się pierwszych widocznych zmarszczek. Patrząc jednak na zdjęcia "gwiazdek" z show biznesu bez makijażu widać, że codzienny kg "tapety" zatykającej pory i powodującej, że skóra nie ma czym oddychać wyciągnęłam następujące wnioski:
napisał/a: Marba8105 2010-06-01 22:12
Zachować młodość skóry to chyba marzenie każdej z Nas! Ja posiadam kilka swoich małych sekretów, aby właśnie zawsze wyglądać młodo. Po pierwsze to dużo ruchu na świeżym powietrzu, dużo śmiechu nacodzień, dieta zawierająca dużo warzyw i owoców, dużo wody mineralnej niskozmineralizowanej niegazowanej, no i oczywiście kremy do ciała, maseczki ( same naturalne wykonywane przeze mnie).
Najbardziej boje się zestarzeć wokół oczu, gdyż one są zwierciadłem naszej duszy i każdy zawsze w nie spogląda, a po co ma wiedzieć że sie starzeje hihi.
laurence
napisał/a: laurence 2010-06-02 12:04
__________________