Konkurs "Ty na krańcu świata i dalej"
napisał/a:
ewelka21
2010-08-31 22:58
Zanim zmarła zdążyła mi GO jeszcze podarować..Wiem,że wiele dla niej znaczył..Zabierała GO ze sobą niemalże wszędzie..Widział Jej śmiech,radość..Pamiętał Jej łzy,lęki i bezradność..Znał Jej wszystkie najgłębsze tajemnice..Nic więc dziwnego,że był dla Niej tak ważny..Pierścionek mojej prababci..Zwykły, srebrny pierścionek z małym, bursztynowym oczkiem..Zniszczony czasem...O niemodnej już formie.. Na sczerniałej wewnętrznej stronie widnieje maleńki napis w języku rosyjskim.. Iwano - Frankowsk 1866..
Iwano- Frankowsk to niewielkie miasto leżące na terenie obecnej Ukrainy.Według mojej mamy,to właśnie stamtąd pochodzi moja rodzina..To właśnie tam sięgają nasze rodzinne korzenie..To właśnie tam urodziła się moja ukochana prababcia..To właśnie tam przeżywała swoje pierwsze smutki i radości..To właśnie tam poznała swojego męża..To właśnie tam poznała wspaniały smak miłości..To właśnie tam po raz pierwszy włożyła na palec ten piękny srebrny pierścionek...To właśnie tam założyła swoją szczęśliwą rodzinę..
To właśnie tam chciałabym pojechać..Zobaczyć miejsce,które dało początek mojemu istnieniu..Poznać miasto,które wychowało najbliższe mi osoby..Przejść ulicą,którą niegdyś chodziła moja prababcia..Pomodlić się w Kościele, w którym ponad pół wieku temu co niedziela zbierała się moja rodzina..Kupić ciepłe bułki w piekarni,która żywiła moich najbliższych..Poczuć to samo powietrze,ten sam wiatr we włosach..Poznać prawdę o sobie samej..
Iwano- Frankowsk to niewielkie miasto leżące na terenie obecnej Ukrainy.Według mojej mamy,to właśnie stamtąd pochodzi moja rodzina..To właśnie tam sięgają nasze rodzinne korzenie..To właśnie tam urodziła się moja ukochana prababcia..To właśnie tam przeżywała swoje pierwsze smutki i radości..To właśnie tam poznała swojego męża..To właśnie tam poznała wspaniały smak miłości..To właśnie tam po raz pierwszy włożyła na palec ten piękny srebrny pierścionek...To właśnie tam założyła swoją szczęśliwą rodzinę..
To właśnie tam chciałabym pojechać..Zobaczyć miejsce,które dało początek mojemu istnieniu..Poznać miasto,które wychowało najbliższe mi osoby..Przejść ulicą,którą niegdyś chodziła moja prababcia..Pomodlić się w Kościele, w którym ponad pół wieku temu co niedziela zbierała się moja rodzina..Kupić ciepłe bułki w piekarni,która żywiła moich najbliższych..Poczuć to samo powietrze,ten sam wiatr we włosach..Poznać prawdę o sobie samej..
napisał/a:
iwa643
2010-09-01 12:00
Kiedyś nie odpowiedziałabym na to pytanie . Marzenia zawsze się znajdą bardziej lub mniej chciane .
Teraz wiem Kenia= jej zakątek nie wiem konkretnie gdzie znajduje się ta wioska ale wiem co bym chciał zobaczyć plemię a dokładniej mężczyznę -wojownika MASAJA. I to wszystko po oglądnięciu wspaniałego filmu" Biała Masajka".
Tak bardzo chciałabym się tam znaleść -zobaczyć -poczuć i wrócić do domu .
Teraz wiem Kenia= jej zakątek nie wiem konkretnie gdzie znajduje się ta wioska ale wiem co bym chciał zobaczyć plemię a dokładniej mężczyznę -wojownika MASAJA. I to wszystko po oglądnięciu wspaniałego filmu" Biała Masajka".
Tak bardzo chciałabym się tam znaleść -zobaczyć -poczuć i wrócić do domu .
napisał/a:
justynarojek
2010-09-08 14:02
Ja bym bardzo chciała się wybrać na Dominikanę.Ciocia pokazała mi swoje zdjęcia z pobuty na niej i zakochałam się.Urzekło mnie turkusowe morze, jaśniutki piasek, ogromne palmy i ciekawe drinki przygotowywane przez miejscowuch.Mam nadzieje,że moje marzenie się w końcu spełni i moja osoba zagości na Dominikanie a gdy już sie to stanie odtańcze dziki taniec rozkoszy i zwycięstwa