Konkurs "Zmysłowa czerwona bielizna"

napisał/a: pavlineczka 2014-02-20 12:59
Bo czerwone truskawki są najsłodsze,
bo czerwona płachta zbudzi każdego byka,
bo czerwone wino odurza wszystkie zmysły,
bo czerwone usta nie mogą opędzić się od pocałunków,
bo czerwone róże kłują najboleśniej,
bo czerwony talerz wzmaga apetyt,
bo czerwony zachód słońca zapowiada gorącą noc...

Czerwień to pokusa, słodycz i upojenie!
napisał/a: kerocna 2014-02-20 13:08
To kobiety zakładają czerwoną bieliznę ale to mężczyznom na jej widok miękną kolana, głos się łapie i ręce się trzęsą. :) Dlatego odpowiedzi na fenomen czerwonej bielizny postanowiłam poszukać u źródła, a oto co usłyszałam:
"Czerwona bielizna jest zmysłowa bo podkreśla kobiecość i dwoistość jej natury - z jednej strony to anioł a z drugiej szalony diabeł, który aż kipi ognistym płomieniem miłości. Czerwona bielizna kojarzy się z namiętnością, którą od razu chcielibyśmy wyrazić organoleptycznie. :) Czerwona bielizna jest czarująca, podkreśla piękno kobiecego biustu, talii, bioder, jest po prostu wymarzona i idealna."
:)

P.S. Sama bym tego lepiej nie ujęła! :)
napisał/a: giostra 2014-02-20 13:42
Czerwona bielizna rozpala zmysły,
dodaje wigoru, pobudza umysły.
Bo kolor czerwony to kolor miłości,
atrakcyjności i namiętności.
To pasja życia, energia, działanie,
ale i agresja, byka pobudzanie.
Wargi i krew, serce i mięśnie,
czego więc można chcieć tutaj więcej?
Wprawi w dobry nastrój, podniesie endorfiny,
do miłosnych igraszek to kolor jedyny.
W sypialni i w kuchni, w domu i na dworze,
czerwona bielizna zawsze ci pomoże!
napisał/a: koliber31 2014-02-20 15:04
A ja odpowiem na podstawie moich obserwacji i doświadczeń. Sprawdziłam dlaczego bielizna czerwona tak działa na facetów. Pytanie konkursowe potraktowałam jak temat do ankiet do pracy magisterskiej - tak pragnę wygrać ten czerwony komplecik:) I wiecie co się okazało?
Wskoczyłam mojemu facetowi do łóżka w czerwonej bieliźnie. Trochę był zaskoczony bo zwykle zakładam cielistą, białą lub ecru a czerwoną zostawiam na wyjątkowe okazje. Czerwona bielizna zadziałała na mojego faceta jak płachta na byka i silnie pobudziła jego pragnienie "dobrania się" do mojego ciała. Zapytałam go - Michał co takiego jest w czerwonej bieliźnie a on na to: Kobieta w czerwonej bieliźnie jest według nas bardziej pewna siebie i wie czego chce - a to sprawia, że my również szybko przechodzimy do sedna, pomijając grę wstępną. Mam tylko nadzieję że mówił o ogóle facetów a nie o sobie:)
napisał/a: Milusienka 2014-02-20 15:07
Mając na sobie czerwoną i dobrze dobraną bieliznę emanuję seksapilem oraz pewnością siebie. To daje mi poczucie komfortu oraz sprawia, że mój Ukochany postrzega mnie jako osobę naprawdę wyjątkową i tak się też czuję, gdy patrzy na mnie w taki nie wyjaśniony sposób... w momencie wiem, że nie muszę nic robić wystarczy, że się do niego uśmiechnę, a żar płonie w Jego oczach, uwodzę go swoim zmysłowym kolorem i czuję się wtedy naprawdę seksowna i wyjątkowa! :)
napisał/a: delilah 2014-02-20 15:09
Już od wieków barwy były wykorzystywane do kształtowania ludzkich emocji. Czerwony działał najbardziej pobudzająco ze wszystkich (może podobnie działa na zwierzęta, stąd płachta na byka też jest w tym kolorze ;)).
Poza tym kolor czerwony przywołuje skojarzenia z ogniem, gorącem, żarem i myślę, że stąd już tylko krok, a nasza wyobraźnia powędruje w kierunkach: nagości, niepohamowanego temperamentu, diabelskiego wyuzdania. Oczywiście powyższe cechy miałaby posiadać kobieta nosząca kolor czerwony - a jeśli jest to bielizna, w dodatku o kuszącym kroju, staje się ona prawie erotycznym gadżetem....
napisał/a: dolorez 2014-02-20 18:05
Czerwona bielizna grrrr...
- dodaje mi pewności siebie i odwagi, nawet, gdy jest ukryta pod ubraniem
- seksowna bielizna podkreśla moje atuty
- dodaje mi animuszu, inaczej działa, jestem śmielsza.
- sprawiam wrażenie silniejszej niz jestem i mocno stąpającej po ziemi

Kolor czerwony sprzyja odwadze nie tylko w odniesieniu do bielizny. Każdy czerwony element ubrania tak działa. To wszystko sprawia, że wydaje się atrakcyjniejsza. A na mezczyzn

- kolor czerwony dziala pobudzajaco, pobudza wyobraźnię, dodaje im energii
i stymuluje namiętność
napisał/a: Jasnozielona 2014-02-20 20:16
Skąpana w milionach delikatnych pocałunków, rozpalająca zmarznięte serca, obezwładniająca myśli, zawsze modna, stanowi obiekt pożądania, doprowadza do arytmii spokojne serca, idealnie komponuje się z imbirowymi serduszkami i czekoladowymi szpilkami - właśnie taka jest zmysłowa - bielizna czerwona - polecana zwłaszcza w zestawie Mąż - Żona!
napisał/a: xtina120 2014-02-20 21:06
Odpowiedz jest bardzo prosta: czerwony kolor od zawsze był symbolem miłości. Moim zdaniem dlatego, że np. serce, kwiaty są właśnie w tym kolorze, a niekiedy nawet płomienie, a to właśnie one rozpalają. Tak samo czerwona bielizna rozpala pożądanie.
napisał/a: Kosa 2014-02-20 21:50
Czerwona bielizna dodaje wigoru, energii i podnieca mężczyzn dla których czerwień jest tak zmysłowa. Czerwień jest kolorem który prowokuje, wyzwala agresję wzbudza pożądanie. Nie bez powodu mówi się o dzielnicy czerwonych latarni a nie o zielonych czy niebieskich. Czerwona bielizna ma dobroczynne działanie, użyta po burzy (kłótni) godzi zwaśnione strony w akcie miłosnym.
napisał/a: Knoblauch 2014-02-20 22:57
Czerwona bielizna jest tak zmysłowa ponieważ.. Każda kobieta wygląda w niej dobrze. Nie ważne czy jest brunetką, czy blondynką, o jasnej czy ciemnej karnacji- po prostu dobrze wyglądamy w czerwonej bieliźnie :)
napisał/a: ikke 2014-02-21 00:55
Bo zmysłowa – to oczywiste,
Bo czarująca, uwodzicielska i budząca zmysły – to też. Ale dlaczego?
Tak naprawdę nie ma wiele czerwieni na świecie; dominuje szarość (niestety), brąz, zieleń (na szczęście). Ale gdzie ukryła się czerwień? Może właśnie dlatego, że jest ukryta i nieliczna, jest tak pożądana…
Czerwone są maki na polskich łąkach i tulipany na holenderskich uprawach.
Czerwone są poziomki ukryte w lasach Rumuni i truskawki dojrzewające w słońcu Hiszpanii.
Czerwone są soczyste włoskie pomidory i krwiste francuskie wino. Czerwieni się japońska wiśnia i język chińskiego smoka.
Ostra czerwona papryka na tureckim targu parząca w język, a indyjskie czerwone sari okrywające ciało.
Urzeczona czerwonością, sama się czerwienię bo chcę odkrywać zmysłowość czerwieni.
Z nim, choć dobrze wiem, ze pochodzi z czerwonego Marsa.