Konkurs "Zmysłowa czerwona bielizna"

napisał/a: catt 2014-02-23 15:19
Czerwona bielizna jest dla mnie kwintesencją kobiecości. Kolor miłości, namiętności i ognia sprawia, że każda kobieta w czerwonej bieliźnie staje się uosobieniem zmysłowego czaru oraz kuszącą boginią sypialni dla swojego partnera. Czerwień pobudza zmysły, wodzi wyobraźnię na pokuszenie, sprawia, że kobieta emanuje seksapilem, pewnością siebie i nieodpartym urokiem. Rozgrzewająca czerwona bielizna jest idealnym pomysłem na okres walentynek, zmysłowe randki czy chwile, gdy potrzebujemy natychmiast poczuć się kobieco i seksownie. Czerwona bielizna to podstawa garderoby dla każdej kobiety, która dobrze czuje się sama ze sobą i pragnie podarować niezapomniane wrażenia swojemu partnerowi.
napisał/a: kasiagrono 2014-02-23 16:33
Czerwony to kolor miłości:) Rozpala zmysły, pobudza wyobraźnię i żądze, sprawia, że krew buzuje. Czerwona bielizna jest zmysłowa, seksowna, jest zapowiedzią ekscytacji i niezpomnianych wrażeń.
Kobieta nosząca czerwoną bielizną jest elegancka, subtelna i wyrafinowana zarazem, tajemnicza i zmysłowa. To bielizna dla kobiet pewnych siebie, znających swoją wartość, nie bojących się eksperymentów i umiejących mówić bez ogródek czego pragną:)
napisał/a: Myszkaa003 2014-02-23 19:21
Czerwona bielizna jest tak zmysłowa ponieważ...

...Czyni z kobiety boginię...
...Zmysłowo uwodzi mężczyzn...
...Emanuje seksapilem...
...Rozgrzewa największych twardzieli...
...Wodzi na pokuszenie...
...Ognień ma w sobie i żar...
...Namiętnie rozpala zmysły...
...Atrakcją koloru podsyca namiętność...

...Budzi pożądanie i zachwyt...
...Intensywna czerwień podnieca...
...Erotyzmem bije po oczach...
...Luksusowy kolor każdej kobiety...
...Inna niż wszystkie, wzmaga podniecenie...
...Zadziorność to jej cecha charakteru...
...Niczym krew płynąca w żyłach pobudza do działania...
...Atrybut kobiecości, namiętności i seksowności...
napisał/a: vesp007er 2014-02-23 19:39
Bielizna najbardziej kobieca musi być czerwona,
Uwodzicielska, kusząca i bardzo zmysłowa.
Takie cechy każda kobieta posiada,
Swym seksapilem umiejętnie włada.
Kobiecość to jest nieprzewidywalność
I do kokietowania ogromna zdolność.
Przez do perfekcji ciągłe dążenie,
Nie obce jest nam słowo spóźnienie.
Cenimy elegancję i wygodę,
Śledzimy każdą najnowszą modę.
Właśnie taka jest czerwona bielizna,
Kogo nie spytacie każdy to przyzna.
napisał/a: jacekm 2014-02-23 19:58
Czerwona bielizna jest zmysłowa, ponieważ działa na mężczyznę jak "płachta na byka"- przyciąga, intryguje, kusi!
Kobieta, która wybiera kolor czerwony jest ambitna, odważna, energiczna i ekstrawertyczna oraz co najważniejsze, pewna siebie. Uwielbiam patrzeć na uśmiechniętą, pewną swoich walorów kobietę, która jest dumna z tego jak wygląda, a swoje atuty podkreśla seksowną, czerwoną bielizną.
Ręczę, że nie oprze się jej żaden mężczyzna.
Ponadto, czerwona bielizna rozgrzewa partnera do czerwoności i pozostawia miłe, ogniste wspomnienia.
Kobiecie dodaje animuszu, sprawia, że są śmieszne, silniejsze, dynamiczne. Mężczyznę czerwień pobudza, stymuluje, dodaje energii.

Nie od dziś wiadomo, że kolor czerwony przyciąga spojrzenie, skupia na sobie uwagę. Działa to w przypadku czerwonej pomadki czy szpilek. Stokroć bardziej działa to jeszcze w przypadku czerwonej bielizny!
Zmysłowa, nie ważne o jakim kroju, pełna seksapilu.. Ważne, że czerwona! :)
napisał/a: malami13 2014-02-23 21:52
[CENTER][CENTER][CENTER]Uważam, że czerwona bielizna jest bardzo zmysłowa, ponieważ to właśnie kolor miłości najbardziej rozpala zmysły mężczyzn. Czerwień to piękny kolor, kojarzący się z ekscytacją oraz fascynacją, a jednocześnie z odrobiną seksownej agresjii. Róże, czerwone wino, serce, truskawki, wiśnie - te czerwone rzeczy zawsze kojarzą się ciepło, a niektóre z nich, można rzecz, są afrodyzjakami umysłu. Czerwony kolor rozpala ciała mężczyzn, a kobieta, która w nich "występuje" przed ukochanym czuje się bardziej pewna siebie, a także bardziej atrakcyjna (a jak powszechnie wiadomo - jak się czujemy, tak odbierają nas inni! ). Czerwień to w mojej opinii kolor miłości, namiętności i erotyzmu. Działa jak zachęcająca przynęta, wabi i kusi.[/CENTER][/CENTER][/CENTER]
napisał/a: drewienko 2014-02-23 23:04
Czerwona bielizna jest jak flamenco - jest nieprzewidywalne! We flamenco logiczna głowa "odpada" i pojawia się ciało: mięśnie, brzuch, serce, oczy, usta. Pełne połączenie. To co mnie zachwyca w tańcu andaluzyjskim ( i także w zmysłowej czerwonej bieliźnie), to ten naładowany najwyższą wibracją kontakt tancerzy ze sobą ( "jawi" mi się to również w kwestii bielizny):). Tancerze flamenco dotykają się rytmem, oczami, zapachem ciał.
A gdy my patrzymy na siebie nawzajem najgłębszym spojrzeniem, w którym widać duszę - i tylko patrzymy, a wszystko w nas płonie... - to również dobrze odzwierciedla zmysłowość czerwieni...:)
bozusia
napisał/a: bozusia 2014-02-24 09:25
Czerwień przyciąga, kusi, wabi.
Patrząc na tak wyrazisty kolor od razu wiadomo,
że osoba nosząca go jest pewna siebie i dominująca.
Prowokuje i zachęca,
rozbudza zmysły.
dodaje pewności siebie,
każda kobieta niezależnie od figury,
w czerwonej bieliźnie czuje się atrakcyjna.
Dlaczego czerwona bielizna jest taka zmysłowa?
Czerwień mówi: "bo we mnie jest sex".
napisał/a: pani_malina 2014-02-24 12:26
Czerwień jest po prostu kwintesencją kobiecości i zmysłowości! Dlaczego? Pierwsze, a właściwie drugie, bo zaraz po uroczych walentynkowych czerwieniach, na myśl przychodzą mi hiszpańscy torreadorzy, którzy "kuszą" czerwienią i błyskotkami. I choć to zabrzmi prosto i może dość nietypowo, to jednak w każdej z nas drzemie taki torreador, który kreacji czerwienią, czy też takim ust kolorem, niejednego byczka złapie za rogi :rolleyes:. Poza tym miłość jest szalona i wybuchowa, w której swoje miejsce mają i małe (bądź troszkę większe niż małe ;>) sprzeczki, a czerwień chcąc czy nie, poza namiętnością identyfikuje się też ze złością :mad:. W kobiecości siła!
napisał/a: zakupoholicz 2014-02-24 12:30
Dlaczego czerwona bielizna jest zmysłowa? Bo po prostu jest.
To oczywiste jak to, że niebo jest niebieskie.
Sam kolor czerwony sprawia, że osoba, która go nosi czuje się pewniejsza siebie, piękniejsza, bardziej otwarta. A co tu dopiero mówić o czerwonej bieliźnie, która powoduje, że każda kobieta, nawet w najbardziej zabudowanej wersji, wygląda kobieco, seksownie, tajemniczo.

Jak wiemy, czerwona podwiązka towarzyszy dziewczętom na studniówce, czerwone majtki na maturze. W tym przypadku mają przynieść szczęście, więc czy nadużyciem będzie stwierdzeniem, że czerwona bielizna czyni nas szczęściarami?
Nawet w przypadku wiedzy, zależnej tylko od nauki, powoduje, że jesteśmy pewniejsze siebie, w sypialni więc sprawi, ze poczujemy się zmysłowe i gotowe na noc pełną wrażeń. I tak niesamowicie świadome własnej cielesności, okrytej kuszącą czerwieniąl.

Nie ma więc żadnych wątpliwości, że czerwona bielizna rozpala zmysły i wywołuje lawinę emocji. Kobieta, która ją nosi, jest jak ogień, który rozpala i zniewala.
mamadwojga
napisał/a: mamadwojga 2014-02-24 14:44
Czerwień to kolor, który ludzie ukochali już przed wiekami. Kolor krwi, kolor władzy, kolor namiętności. Purpura królewska i kardynalska, szkarłatna litera oznaczająca ladacznice, dzielnica czerwonych latarni, lampka czerwonego wina, blask rubinów, nasze barwy narodowe, grube mięsiste czerwone zasłony w teatrze skrywające wejście do nieznanych światów, czerwony znak stop na skrzyżowaniu – nie przechodzimy obok czerwieni obojętnie. Czerwień działa na wszystkie zmysły – widok, smak i zapach czerwonych owoców malin, truskawek, połyskliwych wiśni i czereśni, soczystych poziomek, dotyk rozgrzanego żelaza, kolor ognia, czerwony kur, nawet nasz zmysł słuchu jest pieszczony przez Chrisa de Burgh’a i jego zmysłową „Lady in Red”.
Czy można się dziwić, że najbardziej pobudzająco działa na nas właśnie czerwona bielizna? To jakby serwować ukochanemu zakazany owoc… Z jednej strony znak STOP, czerwone światło, „nie dotykaj”, a z drugiej strony rozgrzany piec, obiecywana słodycz owoców, wino i dzika namiętność. W czerwonej bieliźnie każda kobieta staje się gorętsza a każdy facet, jak w piosence staje się „czerwony jak cegła, rozgrzany jak piec” i po prostu „musi ją mieć”…
napisał/a: ebola_sbc 2014-02-24 19:00
Czerwień to kolor krwi, tętniącej, gorącej lawy, która buzuje w nas każdego dnia, odżywia każdą komórkę, pompowana z siłą pneumatycznego młota przez nasze równie gorące, równie czerwone i mocno kochające serce. Czerwień to kolor namiętnej pożogi, w której spalają się kochankowie rzuceni w miłosny pęd. I tej czerwieni, tego symbolu namiętności i porywczej miłości szukamy chętnie i dostrzegamy go wszędzie. To dlatego nieprzytomną, bujną noc z ukochaną osobą najchętniej spędzamy przy ciepłym akompaniamencie kominka, przy szalejących, roztańczonych ognistych płomykach i strzelających iskierkach. To czerwona, satynowa pościel, połyskująca, gładka i jedwabista jest idealnym połączeniem z kieliszkiem czerwonego, aromatycznego wina.
Nie przez przypadek kobiety przyozdabiają swój uśmiech karminową szminką. I nie bez powodu zakładają czerwoną bieliznę. Czerwony to kolor, na który mężczyźni najbardziej zwracają uwagę. Działa na nich dosłownie, jak płachta na byka. Bo spośród wszystkich kolorów czerwony to ten, który najbardziej pobudza nas do życia, symbolizując wszystkie ludzkie porywy i namiętności, a nawet pewną pasję, która napędza każdy związek i wprawia w taneczny wir ciała i dusze kochanków. Czerwona bielizna to ucieleśnienie najgłębszych euforii, zapalczywości i fantazji, nawet tych skwapliwie skrywanych. To obietnica zmysłowej nocy i bezbrzeżnej miłości, do której tak silnie i namiętnie tęskni każdy z nas – niezależnie od płci. Bo kochać i być kochanym – to w końcu spełnienie odwiecznego pragnienia każdej ludzkiej duszy. A czerwona bielizna to idealny instrument, który nam w tym pomoże. :)