Kościół a kobiety

napisał/a: sasayaku4 2014-05-19 20:01
Jak by mógł być w związku to "Ksiądz" nie będzie z powołania lecz będzie to zawód jak każdy inny

http://www.alanex-radom.pl/
halszkaWu
napisał/a: halszkaWu 2014-05-20 18:41
Uważam, że Kościół ma wiele na sumieniu, jeśli chodzi o kobiety, ale też trzeba pamiętać, że tylko ludzie go tworzą. Grzeszni i skłonni do zguby.
napisał/a: Daga_27 2014-05-30 17:26
Prawda taka, że kobiety się dla polskiego Kościoła za specjalnie w ogóle nie liczą. Przykro to mówić, ale tak jest. Księża nas lekceważą i uważają, że nadajemy się tylko do sprzątania.
kurdeblaszka
napisał/a: kurdeblaszka 2014-07-18 10:10
stazzja napisal(a):Dziewczyny, co sądzicie o podejściu Kościoła do kobiet? Czy Waszym zdaniem jest ono zbyt konserwatywne, czy właśnie takie powinno być?

Bardzo ucieszył mnie wybór papieża Franciszka, jednak nie minęło kilka dni, gdy znalazłam jego wypowiedź o tym, że jego zdaniem kobiety nadają się do wspierania swych mężczyzn, stania w ich cieniu, nic więcej. Taka jest ich "natura". No moja jest taka, że w niczyim cieniu stać nie lubię :D

No i kobiety do polityki to się zdecydowanie nie nadają... Jak reagujecie, gdy słyszycie takie słowa od księdza, biskupa czy papieża?

Moim zdaniem jeszcze dość długa droga przed kobietami w Kościele do równego traktowania.


Nie podoba mi się takie zdanie , ale realia są podobne. 25 najbogatszych kobiet na świecie bez jednego wyjątku odziedziczyło swój spadek po bogatych mężach/dziadkach ;)
Więc coś w tym jest że to Mężczyzna ma przedsiębiorczą naturę ;)
napisał/a: saberity 2014-07-18 10:16
To dziwne, bo ja nie odczułam tego, że jestem drugorzędną kategorią w kościele. Wręcz przeciwnie, przecież o wiele więcej kobiet chodzi do kościołów niż facetów. To my organizujemy kółka różańcowe itp. Nie czuję się, że to ja wspieram mojego męża, czuję się równa jeśli chodzi o religię. Ale to w sumie dla każdego jest kwestia indywidualna.
nawiaa
napisał/a: nawiaa 2014-07-18 11:05
Ja akurat uważam, że gender to ważna kwestia. Kultura ma ogromny wpływ na postrzeganie ról płciowych i to jest podstawowa definicja. Chociaż zdarzają się odchyły typu Księga cipek i siusiaków, to prawda...
napisał/a: lilka100i100 2014-07-18 12:16
mnie szlag trafia, gdy faceci, a szczególnie faceci w sukienkach próbują mówić kobietom, ile mają urodzić dzieci, nieważne pełno czy niepełnosprawnych. Jakie mają do tego prawo? Przecież Bóg dał nam wolną wolę. I dzięki temu kobiety mogą same o sobie stanowić.
Mam nadzieję, że sprawa Chazana ukróci klauzulę sumienia. Za chwilę nie pozwolą nam brać pigułek antykoncepcyjnych, bo to też nie zgadza się z ich sumieniem i naukami JPII.
Polska Iranem Europy
napisał/a: sara899 2014-08-11 10:59
Myślę, że kobiety sprowadza się do roli gospodyń domowych, matek, służących i poddanych mężczyźnie.
napisał/a: karlbrand 2014-08-29 11:29
To właśnie kobiecie objawił się Jezus jako pierwszej po zmartwychwstaniu.To kobieta zanosi dobrą nowinę apostołom a oni jej nie wierzą.Także do naszego życia Bóg przychodzi poprzez kobiety.
lore-ley
napisał/a: lore-ley 2014-09-18 14:58
Karlbrand - to Jezus wybrał 12 apostołów - mężczyzn, to przez nich się objawia - księża to wyłącznie mężczyźni. Kobiety mają tylko poboczne role.
napisał/a: emi_mikolaj1 2014-11-06 21:44
Tak, czy inaczej Kościół zbyt konserwatywnie podchodzi do kobiet, mi się to nie podoba.
halszkaWu
napisał/a: halszkaWu 2014-11-07 12:42
Wszystko zależy od konkretnej osoby - są fajni i gorsi księża, zależy na kogo się trafi. Ostatnio jeden z hierarchów powiedział, że gender doprowadzi do tego, że chłopcy będą sami po sobie sprzątać, a nie czekać, aż dziewczynki to za nich zrobią...

Rozumiem, że on przywykł do tego, że zakonnice odwalają za niego czarną robotę, ale takie podejście jest chore. Później twierdził, że chodziło o to, by chłopcy po sobie sprzątali. To czemu powiedział inaczej? :D